USA: kup sobie "trawkę" z automatu

Pogaduchy na każdy temat. Siadaj, gadaj i opowiadaj! ;)
W tym dziale nie są zliczane posty!

<<

drynda

Awatar użytkownika

Topic author

Profesor

Posty: 724

Rejestracja: 16 kwie 2006, 18:41

Lokalizacja: Krosno Odrzańskie

Post autor: drynda » 30 sty 2008, 10:03

USA: kup sobie "trawkę" z automatu

W amerykańskim stanie Kalifornia wprowadzono automaty do sprzedaży… marihuany. Z automatu mogą korzystać jednak tylko osoby, którym narkotyk został przepisany z powodów chorobowych, jako lekarstwo.
Pacjenci będą musieli pokazać receptę, odcisk palca i fotografię zanim będą mogli skorzystać z automatu.

Jedenaście amerykańskich stanów zezwoliło na stosowanie marihuany jako środka leczniczego, głownie w zwalczaniu bólu. Metoda jednak ta pozostaje nadal bardzo kontrowersyjna. Vince Mehdizadeh, właściciel Neurotycznego Centrum Zielarskiego w Los Angeles, gdzie stanął jeden z dwóch pierwszych automatów, powiedział, że umożliwi to pacjentom zaopatrywanie się w ekstra dawki, kiedy tylko będą tego potrzebowali.

- Kiedy tylko pacjent przedstawi receptę, odcisk palca i fotografię, dostanie specjalną kartę za pośrednictwem której będzie mógł kupować marihuanę z automatu – mówi Mehdizadeh.

- Klienci będą przywitani przy maszynie przez system ochronny. Następnie wsuną kartę do automatu, zostawią odcisk palca, żeby maszyna mogła zweryfikować daną osobą. Na koniec kamera zrobi im zdjęcie, żeby potwierdzić, że właśnie ta osoba stoi przed automatem. Dopiero wtedy dostaną lekarstwo – tłumaczy Mehdizadeh.

Producenci automatów sprzedających marihuanę na receptę uważają, że taki system bardzo szybko spopularyzuje się w Stanach. Propagatorzy leczenia marihuaną uważają, że jest ona bardzo pomocna w zwalczaniu bólu i wzmaganiu apetytu w niektórych chorobach.

Marihuana pozostaje jednak zakazana, zgodnie z ustawą z 1970 roku o kontrolowanych substancjach. Dlatego rząd federalny USA nie widzi żadnego prawnego uzasadnienia dla medycznego stosowania narkotyku.
Zródło Onet.pl


Obrazek
<<

szpon

Awatar użytkownika

Mega Prof. Świata

Posty: 1308

Rejestracja: 2 lut 2006, 22:46

Skype: szpon5576

Post autor: szpon » 30 sty 2008, 13:21

Re: USA: kup sobie "trawkę" z automatu

Według mnie to już przesada. Są inne sposoby leczenia bólu, będą im tak dawać i dawać tą marihuanę z automatu aż w końcu się tak uzależnią, że co 3 godziny będą po nią iść i kłamać, że ich coś boli. Albo innym coś odbije, włamią się wieczorem i sobie pobiorą z automatu kilkanaście bądź kilkadziesiąt. Marihuana jest zakazana, będzie i nie wolno robić takich automatów.
Ostatnio zmieniony 30 sty 2008, 13:22 przez szpon, łącznie zmieniany 2 razy.
<<

Iwan

Awatar użytkownika

Moderator

Posty: 2561

Rejestracja: 5 paź 2006, 19:22

Post autor: Iwan » 30 sty 2008, 17:15

Re: USA: kup sobie "trawkę" z automatu

Jeden skręt marihuany to tak jak 20 fajek - podawali gdzieś ostatnio :] .
<<

szpon

Awatar użytkownika

Mega Prof. Świata

Posty: 1308

Rejestracja: 2 lut 2006, 22:46

Skype: szpon5576

Post autor: szpon » 30 sty 2008, 17:47

Re: USA: kup sobie "trawkę" z automatu

Słyszałem, że w USA MP3 można wyłowić z automatu, teraz marihuanę, co będzie dalej :P
<<

Capon

Awatar użytkownika

Profesor Świata

Posty: 847

Rejestracja: 5 sie 2007, 01:16

Lokalizacja: Ługi

Post autor: Capon » 30 sty 2008, 19:59

Re: USA: kup sobie "trawkę" z automatu

ajjj tam...
ganja to nie narkotyk...
gadanie głupców którzy nigdy nie jarali i nic o tym nie wiedzą...
To nawet nie uzależnia tylko to sie po prostu podoba i tyle.
a co do zdrowia, to podobno nic nie szkodzi(chyba że chemiki).
co prawda trochę może kore mózgową rozwalić ale to tak jak ze wszystkim(co za dużo to nie zdrowo) jeśli się będzie nadmiernie używało.

szpon, Ganja to nie Heroina żeby się tym uzależnić od paru użyć :P
jak już mówiłem według mnie tym sie nie da uzależnić tylko jakieś czuby sobie to wmawiają :)
podobnie jak z tabaką :rotfl:
Obrazek
<<

drynda

Awatar użytkownika

Topic author

Profesor

Posty: 724

Rejestracja: 16 kwie 2006, 18:41

Lokalizacja: Krosno Odrzańskie

Post autor: drynda » 30 sty 2008, 20:03

Re: USA: kup sobie "trawkę" z automatu

Capon pisze:ganja to nie narkotyk...
Może cukierki.
Capon pisze:To nawet nie uzależnia tylko to sie po prostu podoba i tyle.
Tak mówią narkomani.
Ganja to nie Heroina żeby się tym uzależnić od paru użyć
Polecam ci

Kod: Zaznacz cały

http://www.haszysz.com/

Kod: Zaznacz cały

W fazie klinicznych testów znajduje się Acomplia (Rimonabant), lek służący do walki z otyłością i uzależnieniami. Rimonabant to antagonista receptora kanabinoidowego CB1 - substancja o działaniu odwrotnym do THC.
Ostatnio zmieniony 30 sty 2008, 20:05 przez drynda, łącznie zmieniany 1 raz.
Obrazek
<<

Capon

Awatar użytkownika

Profesor Świata

Posty: 847

Rejestracja: 5 sie 2007, 01:16

Lokalizacja: Ługi

Post autor: Capon » 30 sty 2008, 20:25

Re: USA: kup sobie "trawkę" z automatu

drynda pisze:
Capon pisze:ganja to nie narkotyk...
Może cukierki.
Capon pisze:To nawet nie uzależnia tylko to sie po prostu podoba i tyle.
Tak mówią narkomani.
Ganja to nie Heroina żeby się tym uzależnić od paru użyć
Polecam ci

Kod: Zaznacz cały

http://www.haszysz.com/

Kod: Zaznacz cały

W fazie klinicznych testów znajduje się Acomplia (Rimonabant), lek służący do walki z otyłością i uzależnieniami. Rimonabant to antagonista receptora kanabinoidowego CB1 - substancja o działaniu odwrotnym do THC.
1.) A znasz sie na tym?
2.) Próbowałeś?
3.)Bierzesz mnie za ćpuna?
Obrazek
<<

drynda

Awatar użytkownika

Topic author

Profesor

Posty: 724

Rejestracja: 16 kwie 2006, 18:41

Lokalizacja: Krosno Odrzańskie

Post autor: drynda » 31 sty 2008, 09:25

Re: USA: kup sobie "trawkę" z automatu

1) Nie znam się ale trawka oficjalnie uznawana jest za środek odurzający.
2) Jeszcze nie (na razie szkoda kasy)
3) Nie
Obrazek
<<

Capon

Awatar użytkownika

Profesor Świata

Posty: 847

Rejestracja: 5 sie 2007, 01:16

Lokalizacja: Ługi

Post autor: Capon » 31 sty 2008, 13:19

Re: USA: kup sobie "trawkę" z automatu

drynda pisze:1) Nie znam się ale trawka oficjalnie uznawana jest za środek odurzający.
1.) Jest tak samo odurzająca jak alkohol, na pewno nie widzisz po tym różowych słoni ;)
drynda pisze:2) Jeszcze nie (na razie szkoda kasy)
prawidłowe myślenie :ok:
Ostatnio zmieniony 31 sty 2008, 13:20 przez Capon, łącznie zmieniany 2 razy.
Obrazek
<<

szpon

Awatar użytkownika

Mega Prof. Świata

Posty: 1308

Rejestracja: 2 lut 2006, 22:46

Skype: szpon5576

Post autor: szpon » 31 sty 2008, 14:02

Re: USA: kup sobie "trawkę" z automatu

drynda pisze:2) Jeszcze nie (na razie szkoda kasy)
Czyli jak by trawki były po 2 zł to byś je zaciągał :?:
<<

Capon

Awatar użytkownika

Profesor Świata

Posty: 847

Rejestracja: 5 sie 2007, 01:16

Lokalizacja: Ługi

Post autor: Capon » 31 sty 2008, 15:26

Re: USA: kup sobie "trawkę" z automatu

o takich rzeczach sie nie mówi głośno ;)
ale na pewno jakby było tańsze to na pewno by więcej ludzi kupowało, choćby nawet w celach eksperymentu(zobaczyć jak to jest) :)
Obrazek
<<

drynda

Awatar użytkownika

Topic author

Profesor

Posty: 724

Rejestracja: 16 kwie 2006, 18:41

Lokalizacja: Krosno Odrzańskie

Post autor: drynda » 31 sty 2008, 16:00

Re: USA: kup sobie "trawkę" z automatu

szpon pisze:Czyli jak by trawki były po 2 zł to byś je zaciągał
Na razie wystarczą mi fajki.
Obrazek
<<

Carlik

Awatar użytkownika

Wysoko zaawansowany

Posty: 364

Rejestracja: 29 sie 2007, 14:58

Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Post autor: Carlik » 31 sty 2008, 16:45

Re: USA: kup sobie "trawkę" z automatu

Nie chcę tutaj robić offtopa , ale troszkę bawi mnie jak ludzie w wieku 14 , 15 , 16 lat palą fajki , skręty i jeszcze to z dumą piszą na forum ..
Gigabyte GA-M720-US3,AMD Athlon II 245 2.9 3.534 1.4V,4GB Kingmax 800 811,WD Caviar 3200AAKS,Samsung F1 750GB,PALIT GF9600GT 512MB,X360 Arcade Falcon, PSP2004 5.00 m33-6.
<<

Maciek

Awatar użytkownika

Administrator

Posty: 3526

Rejestracja: 5 lut 2005, 12:49

Post autor: Maciek » 31 sty 2008, 17:12

Re: USA: kup sobie "trawkę" z automatu

W zamkniętych tematach nie da się pisać :]
Quidquid latine dictum sit, altum videtur
Obrazek
Gdy nie masz argumentów w dyskusji, napisz: "o gustach się nie dyskutuje"