[Wasze porady] Przyspieszenie mojego komputera
Doszedłem do wniosku, że nie opłaca się sprzedawać tego złomu.
Lecz ostatnio zauważyłem, że komputer strasznie zwalnia...
Nie mam zamiaru do czerwca formatować dysku.
A otóż konkretnie chodzi o to, że każda aplikacja uruchamia się ok 1-2minut nawet do 10 minut. Ten pierwszy przypadek tyczył się Eksploratora, Firefoxa, Painta, przez bardziej wymagające aplikacje, a ostatni przypadek to gry (każde 2D/3D), Photoshop (tutaj jeszcze użycie każdego narzędzia potrzebuje 2-3 minut) i inne.
O dziwo komputer uruchamiał się bardzo szybko, nawet 2 minuty (jak na mój to bardzo szybko). Nie wiem co się dzieje, ale gdy udał mi się menedżera procesów otworzyć, to zużycie procka było 100% i dysk również "mulił" strasznie. Każde usuwanie pliku, kopiowanie, zmiana nazwy, otworzenie menu kontekst. powoduje obciążenie systemu. Gdy te mało wymagające aplikacje się otworzą, to głównie nie ma z nimi problemu, ale otwieranie narzędzia Pobieranie plików w FF łączy się z kolejnym czekaniem 2-3 minut.
Ale najlepsze jest to, że komputer się nie wiesza... Oczyściłem rejestr już kilka razy, zdefragmentowałem dysk, oczyściłem wszystko TuneUpem, użyłem przyspieszania i, pardon, g.ó.w.n.o mi to dało...
Może pomożecie?