Przeczytałem to 3 razy i nadal nie wierze czy dobrze to zrozumialem! Uzywasz programu do zwalaniania pamieci ram raz na miesiac? I niby to cos ma pomagac? Przeciez pamiec ram jest calkowicie zwalaniana zaraz jak wylaczysz kompa! Wiec co za bzdury wypisujesz?!
Czytaj post pod wypowiedzią
Iwan'a. Krótko - czyszczenie to złe słowo, chodziło mi o optymalizację pracy.
--------------------------
//
Napisał szanowny Maciek chyba jeszcze że:
Juz nie wspominajac o tym ze tego typu programy są bezuzyteczne w windows XP i wyzej, poniewaz XP posiada dobre zarzadzanie pamiecia RAM i sam ją zwalnia. ram boostery/optimizery itp. są natomiast dobre dla systemów win 9x/Me. Stosowanie ich na systemach XP/vista powoduje odwrotny efekty: zamulanie/bledy aplikacji/zwisy.
--------------------------
Maciek pisze:Jezeli natomiast wydaje Ci sie ze komputer pod XP przyspieszyl Ci po uzyciu takiego bezuzytecznego progsa to taki efekt nazywa sie "placebo" i jest dokladnie zbadany i opisany naukowo
Pisałem to wcześniej, powtórzę. Po tym jak miałem nieźle zawalony dysk twardy wszelkimi śmieciami, prawie tak samo jak
bartekmp, to po optymalizacji pracy pamięci RAM programikiem Ram Cleaner, Windows trochę szybciej ładował się (ten niebieski wężyk), przynajmniej u mnie. Może był to przypadek, może akurat coś innego usunąłem, co powodowało zamulanie komputera, ale po użyciu Ram Cleaner'a pomyślałem sobie: "Wow - dobre to jest". Tym bardziej, że te szybsze uruchamianie się komputera nie było jednorazowym wyczynem. A optymalizuję pamięć RAM tym programikiem raz na miesiąc profilaktycznie, ale nie zauważam żadnych większych efektów.
Tak więc możliwe, że macie rację - ja po prostu chciałem pomóc proponując ten program, bo to własnie on najprawdopodobniej mi pomógł, gdy miałęm taką sytuację jak autor tego tematu.
Jakby wiedział, że owy programik może coś popsuć albo w ogóle nic nie pomóc, to wiadomo, że nie polecałbym go.