[wydajność] C&C Generals

[Adamo]

Normalnie mnie już nerwica bierze... na sprzęcie takim jak w podpisie na full detalach ta gra mi sie tnie. Myślę, że gra z 2003 roku powinna śmigać na takim sprzęcie...

Miesiąc temu też sie cięło, wymieniłem wentylator (z 65 w grze spadło do teraz do 57 stopni) i teraz zaczęło znowu. Jak jest więcej jednostek to mam pokaz slajdów (dla porównania Far Cry chodzi na full detalach bez cięć). Miał ktoś podobny problem?
tytułuj poprawnie wątki>>m_p

[bartekmp]

Wgrywałeś jakieś patche do tej gry? Bo jeśli nie, to wgraj i powinno pomóc.

[MATchlesS]

Gra jest znana ze słabo zoptymalizowanego silnika, który lubi płatać figle - czasem na mega komputerach gra zacina się, na słabszych chodzi płynnie na najwyższych detalach.
Czytałem, iż pomaga starsza wersja sterowników, jeśli masz zainstalowane najnowsze, ale ta metoda nie zawsze działa.
Tutaj możesz pobrać patcha do polskiej wersji:

Kod: Zaznacz cały

http://gry.wp.pl/core.html?filtr=1,0&x=gra,48,4804,8380

[Nivener]

MATchlesS, co racja to racja, gra nie należy do najstabilniejszych, bartekmp, patche mi nigdy nie pomogły, jeżeli chodzi o tą grę, jedyne co można zrobić to tak jak MATchlesS, pisał, starsze sterowniki, ale to też małe szanse.

[Adamo]

Stery jak zwykle - najnowsze . Czyli mówicie, że to jest wina gry, tak? Mogę tą gre zainstalować jeszcze na o wiele słabszym kompie (768 ramu, 1gb duron, GF2 MX 440), tylko powiedzcie mi czy to ma sens.

[MATchlesS]

Jeśli masz starszą wersję gry (a właśnie pierwsze były fatalnie zoptymalizowane) i, tak jak potwierdziłeś, zainstalowane najnowsze sterowniki do karty graficznej to moim zdaniem gra i tak nie powinna tak bardzo słabo działać, bo komputer masz bardzo mocny...
Spróbuj ze starszą wersją sterowników, moim zdaniem to pomoże na 80%.

tylko powiedzcie mi czy to ma sens.

Gra jest znana ze słabo zoptymalizowanego silnika, który lubi płatać figle - czasem na mega komputerach gra zacina się, na słabszych chodzi płynnie na najwyższych detalach.

Próbuj.

[Adamo]

no, panowie, grałem 1,5h bez cięć (totalne zero!!) no a po tym czasie 0,5 klatki/sekundę. Myśle sobie - na bank coś z ramem/grafą/prockiem. No to spokojnie wyłączam i włączam. Tak samo. Włączam inny save z innego skirmisha. Nic. Chodzi gładziutko. Reboot kompa. Identyczna sytuacja. Jakieś sugestie, wyjaśnienia?

[Maciek]

Dysk pracuje w trakcie tych "cięć"?

[Adamo]

Nic podobnego nie słyszałem. Mógłbyś rozwinąć skutki takich "cięć". Sugerujesz, że dysk może być uszkodzony? BTW, przy formacie zawsze muszę używać komendy "chkdsk", bo mam co najmniej 1 bad-sector... Nie wiem, może ma to coś wspólnego z tym.

[Maciek]

Pracę dysku sygnalizuje dioda na obudowie, która jest w każdym normalnym piecu. To że dysk pracuje to nie znaczy, że jest uszkodzony... (bo chyba to to został stworzony?!) ale skoro masz bad sectory na dysku to "bad sector" jest uszkodzeniem dysku!

Do próby naprawy bad sectorów można wykorzystać program: HDDRegenerator

[Adamo]

W maju będę miał nowy dysk, więc tykać tego narazie nie będę. Zobaczymy w maju, czy będzie ciąć czy nie. Maciek, można zamknąć temat, najwyżej się go odblokuje...
Pozdro.

Nie ma sensu zamykać tematu na miesiąc - może akurat w tym czasie ktoś inny da cenną wskazówkę... MTS

[Kanc1erz]

Ten problem z tą grą jest od dawna znany - tnie się i będzie się cieła - mam zero hour (dodatek do generalsa) gram i też mi nie tyle się tnie, ale kosmicznie zwalnia - 4 sekundy to jedna sekunda w grze, no niestety nie ma rady. Nie tyle problem jest z RAM'em, czy grafiką, ale PROCESOREM - dopiero na dwurdzeniowym dobrze chodzi (grafa minimum GF6600GT - Radeon 9800 lub 9600pro i jakikolwiek dwurdzeń - choćby Athlon 3600 X2 lub e1200 [celeron]) - gra straaaaaaaasznie korzysta z procesora.
Sam mam kompa Sempron 2500+ taktowany 2.10GHz, GF 7300GT, 1280RAM ddr I 400MHz i gra się OKROPNIE!
Pozdrawiam.