[problem] dziwne zachowanie ptasznika

Pogaduchy na każdy temat. Siadaj, gadaj i opowiadaj! ;)
W tym dziale nie są zliczane posty!

<<

Capon

Awatar użytkownika

Topic author

Profesor Świata

Posty: 847

Rejestracja: 5 sie 2007, 01:16

Lokalizacja: Ługi

Post autor: Capon » 11 cze 2008, 12:49

[problem] dziwne zachowanie ptasznika

Witam!

Mam ptasznika, jak na razie dosyć małego.
Ostatnio zaczyna mnie nurtować jego zachowanie.
A mianowicie, mój pajączek, wcale nie wychodzi ze swojej skrytki, tylko wejście do niej pokrył pajęczyną i siedzi tam całe dnie.
Na początku przestraszyłem się że zdechł, ale kiedy dmucham tam, to rusza odnóżami.
Mam też przypuszczanie że może ściągać z siebie skórę, ale nie jestem pewien.
Będę bardzo wdzięczny za pomoc.

Cześć i z góry dzięki !


Obrazek
<<

Śledziks

Awatar użytkownika

Profesor Świata

Posty: 854

Rejestracja: 12 cze 2006, 13:14

Post autor: Śledziks » 11 cze 2008, 14:06

Re: [problem] dziwne zachowanie ptasznika

Z tego co wiem to ptaszniki raczej biegają w nocy, a nie w dzień. Może po prostu sobie kima :D
Obrazek
<<

Capon

Awatar użytkownika

Topic author

Profesor Świata

Posty: 847

Rejestracja: 5 sie 2007, 01:16

Lokalizacja: Ługi

Post autor: Capon » 11 cze 2008, 15:25

Re: [problem] dziwne zachowanie ptasznika

nie tyle co w nocy, tylko po prostu lubią ciemność, a on ma wystarczająco ciemno ;)
Obrazek
<<

Maciek

Awatar użytkownika

Administrator

Posty: 3526

Rejestracja: 5 lut 2005, 12:49

Post autor: Maciek » 11 cze 2008, 20:07

Re: [problem] dziwne zachowanie ptasznika

Zapytam brata i dam odpowiedź - on jest ekspertem od pająków i innych normalnych inaczej zwierzątek domowych ;)
Quidquid latine dictum sit, altum videtur
Obrazek
Gdy nie masz argumentów w dyskusji, napisz: "o gustach się nie dyskutuje"
<<

stachu

Awatar użytkownika

Mega Prof. Świata

Posty: 1294

Rejestracja: 6 maja 2007, 11:05

Lokalizacja: Gliwice

Post autor: stachu » 11 cze 2008, 20:18

Re: [problem] dziwne zachowanie ptasznika

Capon, a może on potrzebuje samiczki lub samca do godów? :P


PS: Jak można takie ochytctwa hodować? :]
Obrazek
<<

Capon

Awatar użytkownika

Topic author

Profesor Świata

Posty: 847

Rejestracja: 5 sie 2007, 01:16

Lokalizacja: Ługi

Post autor: Capon » 11 cze 2008, 20:44

Re: [problem] dziwne zachowanie ptasznika

stachu pisze:Capon, a może on potrzebuje samiczki lub samca do godów? :P
na pewno nie dostanie ! nie mam ochoty trzymać ponad setkę małych pajączków, a dośc niebezpiecznie jest wyrzucać tak po prostu coś takiego na wolność :P
stachu pisze:PS: Jak można takie ochytctwa hodować? :]
kwestia gustu :) miałem ochotę na jakiegoś gekona, albo Legwana ale niestety się rodzicie nie zgodzili :P
Maciek pisze:Zapytam brata i dam odpowiedź - on jest ekspertem od pająków i innych normalnych inaczej zwierzątek domowych ;)
z góry dzięki i czekam na odpowiedź :)
Obrazek
<<

stachu

Awatar użytkownika

Mega Prof. Świata

Posty: 1294

Rejestracja: 6 maja 2007, 11:05

Lokalizacja: Gliwice

Post autor: stachu » 11 cze 2008, 21:12

Re: [problem] dziwne zachowanie ptasznika

Capon pisze:kwestia gustu miałem ochotę na jakiegoś gekona, albo Legwana ale niestety się rodzicie nie zgodzili
To bym już zrozumiał :P
Capon pisze:na pewno nie dostanie ! nie mam ochoty trzymać ponad setkę małych pajączków, a dośc niebezpiecznie jest wyrzucać tak po prostu coś takiego na wolność
A nie można ich zgnieść lub utopić ? :P
Obrazek
<<

Capon

Awatar użytkownika

Topic author

Profesor Świata

Posty: 847

Rejestracja: 5 sie 2007, 01:16

Lokalizacja: Ługi

Post autor: Capon » 11 cze 2008, 21:16

Re: [problem] dziwne zachowanie ptasznika

prawdopodobnie ich rodzice, by się nie zgodzili, a nie chce zabijać też mojego ulubieńca :P
Obrazek
<<

stachu

Awatar użytkownika

Mega Prof. Świata

Posty: 1294

Rejestracja: 6 maja 2007, 11:05

Lokalizacja: Gliwice

Post autor: stachu » 11 cze 2008, 21:39

Re: [problem] dziwne zachowanie ptasznika

Capon, to się takie pajączki usypia ... później wyciąga młode i zabija :D
Obrazek
<<

Capon

Awatar użytkownika

Topic author

Profesor Świata

Posty: 847

Rejestracja: 5 sie 2007, 01:16

Lokalizacja: Ługi

Post autor: Capon » 11 cze 2008, 23:22

Re: [problem] dziwne zachowanie ptasznika

sumienie by mnie zagryzło :P pozatym nie mam ochoty na parkę :)
Ostatnio zmieniony 11 cze 2008, 23:24 przez Capon, łącznie zmieniany 1 raz.
Obrazek
<<

Maciek

Awatar użytkownika

Administrator

Posty: 3526

Rejestracja: 5 lut 2005, 12:49

Post autor: Maciek » 12 cze 2008, 09:17

Re: [problem] dziwne zachowanie ptasznika

Brat powiedział, że te zachowanie tego pajęczaka to normalka ;)
Quidquid latine dictum sit, altum videtur
Obrazek
Gdy nie masz argumentów w dyskusji, napisz: "o gustach się nie dyskutuje"
<<

Capon

Awatar użytkownika

Topic author

Profesor Świata

Posty: 847

Rejestracja: 5 sie 2007, 01:16

Lokalizacja: Ługi

Post autor: Capon » 12 cze 2008, 09:21

Re: [problem] dziwne zachowanie ptasznika

aha :) dzięki ;)
Obrazek
<<

batik89

Post autor: batik89 » 12 cze 2008, 09:57

Re: [problem] dziwne zachowanie ptasznika

Jaki to gatunek ptasznika? Pewnie jakiś z podziemnych. Nie przejmuj sie, to naturalne zachowanie, pewnie będzie niedługo liniał i dlatego odciął się od reszty świata, zostaw go w spokoju to sam wylezie. :)
<<

welll1

Awatar użytkownika

Ekspert

Posty: 519

Rejestracja: 22 kwie 2006, 14:44

Post autor: welll1 » 12 cze 2008, 12:00

Re: [problem] dziwne zachowanie ptasznika

Poczytaj forum terrarystyka.pl
Nie ma chyba wiekszego forum z maniakami takich zwierzatek. Sam chcialem miec ptasznika olbrzymiego kiedys ale rodzice jakos nie byli przekonani.
Z początku to raczej normalne zachowanie, pająk ten jest z tego co piszesz malutki więc raczej nie będzie się wychylał. Fajnie by było jakbyś okreslił w którym stadium jest i kiedy mial ostatnia wylinke. I w sumie pełną nazwe ptasznika tez moglbys podać, bo nie wiem czy jest naziemny, drzewny czy podziemny :)
Mi osobiście najbradziej podoba się lasiodora parahybana jest wprost idealna dla początkujących, nie wymaga zbyt wiele poza wilgotnościa i temperaturą w granicach 24 stopni, no i z jedzeniem nie wybrzydza :ok: tylko rodziców nie umiem przekonac :kwasny: