Opinie użytkowników BMW E39 (1995-2004) 520D

[Mat]

Chciałbym poznać opinie użytkowników o BMW E39 (1995 - 2004) 520d, jeśli ktokolwiek miał z takim autem styczność. Przede wszystkim awaryjność i czy moc 136KM wystarcza dla auta o masie 1500kg? Że jest wygodny to nie ulega wątpliwości.
Chciałem kupić 525tds, ale stanowczo mi odradzono bo podobno jest okropnie awaryjny.

[szalmar]

Moj sasiad miał. Bardzo sobie chwalił. Jak podbasz to bardzo dobrze się trzyma, tylko podobno dość dużo pali.
136 Koni w mojej Mazdzie 6 kombi mam, a jest podobnej masy, uwierz, zdecydowanie wystarczy ;]

[Quort]

Jam mam BMW E36 więc podobne autko, masa ta sama. Powiem miałem przy tym silnik 1.6 115 koni doś chodziło. Wymieniłem silnik na 1.8 150 koni i powiem raj na ziemi fajnie chodzi, kopyto ma. Jak ten ma 136 koni to też ładnie i wystarczy na pewno, tylko jak pojemność silnika?

[Maciek]

BMW 320D E46 136KM 2001r oczywiście w dieslu, czyli najmniejszy silnik z tych największych, całkowicie wystarcza na nasze koleiniaste drogi przy wadze ~1600kg.

[szalmar]

525 tds to 2.5 litra, tak?

[Mat]

Moj sasiad miał.

Ale którą wersje dokładnie? 525tds - 143KM, czy 520d 136KM?

tylko podobno dość dużo pali

Podobno w mieście 8l/100km.

Quort nie mówimy o benzyniakach bo to odpada. A oznaczenie BMW 520 to: BMW serii 5 o pojemności 2.0l.

525 tds to 2.5 litra, tak?

Tak dokładnie. Ale są jeszcze wersje 525d, czyli BMW serii 5 z silnikiem 2.5l w turbo dieslu, które o ile się nie mylę są znacznie lepsze bo 525tds jest słabszy, ale za to mniej pali lecz jest strasznie awaryjny.

I właśnie zastanawiam się czy 520d wystarcza. Żadne BMW 3 nie wchodzą w grę, bo choć są ładne to małe.

Aha i jeszcze jedno. BMW 520d wychodziły tylko od roku 2000, tak? Nie znalazłem, żadnej starszej więc tak mi się wydaje.

I jeszcze jedno chciałem dodać. Pytając, czy taka moc wystarczy, nie mam na myśli dragów, driftów i takich tam. Nie chodzi mi o to. Zastanawiam się nad taką BMW nie dla mocy ale dla wygody. Seria 5 to ogromne auta i do tego dość ekskluzywne jak na taką cenę. Ostatnio jeździłem Golfem 4 i sprzedałem go z myślą o tym, żeby kupić jakiś wielki wóz. Moc potrzebna mi tylko po to, żeby dawać radę w zatłoczonym mieście i przy wyprzedzaniu.