Post
autor: Mat » 1 lip 2009, 08:07
Wybrałem się do najbliższego MM i prosto na stoisko ze słuchawkami. Znalazłem tam dwa modele, które mnie bardzo interesowały:
* Sennheiser HD 202
* KOSS UR-40
Porównując jakość dźwięku nie widziałem żadnej różnicy, ale muszę dodać, że na sprzęcie jaki miał MM nie było znacznej różnicy między tymi słuchawkami, a słuchawkami za 500zł (a muszę Wam zagwarantować, że jeśli chodzi o jakość dźwięku to potrafię ją ocenić). Miałem, więc nie mały dylemat, ale biorąc pod uwagę, że w wielu wątkach KOSS UR-40 były bardzo polecane i nie doczytałem się negatywnych opinie (choć co prawda podczas poszukiwań nad tym modelu nie skupiłem się za bardzo) wybrałem właśnie KOSS UR-40. Ważna była też dożywotnia gwarancja i kabel długości ok 1m. Kabel będzie odpowiedni do laptopa. Dodatkowo o czym pisałem wcześniej (chyba) noszę okulary i słuchawki nie zakrywające całych uszu szybko mnie męczą. KOSSy w przeciwieństwie do HD202 są pełnowymiarowe. Ceny były bardzo zbliżone, bo o dziwo za KOSSy dałem 119zł. Miałem szczęście lub też nieszczęście, bo był to ostatni zestaw, a w dodatku z ekspozycji. Dlatego tak niska cena. Myślę jednak, że biorąc pod uwagę dożywotnią gwarancję nie będę żałował, że wziąłem z wystawy. W każdym razie normalna ich cena to 200zł, a takiej kwoty bym nie zapłacił.
Dla przyszłych pokoleń: POLECAM OBA MODELE.
A teraz z innej beczki. Na forach czytałem, że ważna jest karta dźwiękowa. Oczywiście nie wątpiłem w to, ale w życiu nie myślałem, że jest aż tak ważna. Te słuchawki w MM grały wyśmienicie. Na moim kompie jest zdecydowanie gorzej. Teraz wiem, że nawet Fatal1ty nie pokazały u mnie maximum swoich możliwości. Mam zintegrowaną kartę dźwiękową. No ale cóż. Mam tylko nadzieję, że w laptopach można dostać bardzo dobrą kartę dźwiękową. Można? Teraz wiem, że przy zakupie laptopa muszę się kierować także tym.
Dzięki wielkie dla wszystkich za cenne podpowiedzi.