Problem z napedem w Xbox

Gry i sprzęt (Xbox 360, PS3, Wii itp.)

<<

bartek2903

Awatar użytkownika

Topic author

Profesor

Posty: 651

Rejestracja: 20 lut 2007, 16:25

Post autor: bartek2903 » 7 wrz 2011, 22:31

Problem z napedem w Xbox

Witam, zakupilem niedawno Xbox 360 slim 250GB. Od drugiego dnia uzytkowania pojawil sie problem z odtwarzaniem plyt, kupilem dwie nowe. Plyty nie maly zadnych rys. Przeczytalem ze stacje dyskow sa bardzo czule i wytarcie plyty ze sladow palcow pomogly, jednak problem pojawial sie codziennie nawet gdy plyta byla idealnie czysta. Po okolo tyg. kupilem oficjalny magazyn xbox w ktorym znajdowala sie plyta. Sprobowalem ja odpalic i udalo sie dopiero za 5-tym razem. Kiedy wyjalem plyte i probowalem odpalic ponownie nie udalo sie juz, probowalem kolo 20 razy, fify i MoH tez sie nie udalo, poczekalem 2-3dni i wszystko odpalalo sie bez problemu. Zauwazylem ze gdy po okolo jedno dniowej przerwie pogram 2-3h to jest okey, gdy wylacze konsole np na 2h to juz potem do konca dnia konsola nie chce odpoalic zadnej plyty. Z tego by wynikalo ze gdy w ciagu dnia odpale konsole raz to musze ja wylaczyc dopiero pod koniec dnia kiedy juz nie bede w nia gral. Wydaje mi sie ze jest cos nie tak, może wadliwa stacja albo cos. Jakies rady? Nie chcialbym oddawac na gwarancji bo to bedzie trwalo ze 2-3tyg. Przy okazji jeszcze jedno. Jest mozliwosc gry bez uzycia orginalnych plyt? Nie chcialbym ich za szybko porysowac. Sama instalacja nic nie daje bo i tak wola plyte.


<<

Maciek

Awatar użytkownika

Administrator

Posty: 3526

Rejestracja: 5 lut 2005, 12:49

Post autor: Maciek » 8 wrz 2011, 09:46

Odp: Problem z napedem w Xbox

Nie chcesz oddawać na gwarancję i ktoś niby ma ci naprawić zdalnie pisząc jakiś tekst na forum? Oddaj na gwarancję, nie wiem po co się męczysz. Po 1. dzwonisz na obsługę techniczną MS (numer bezpłatny jest na stronie xbox.com i w Twojej instrukcji) i wyjaśniasz o co chodzi. Miła pani pewnie Ci powie że za kilka dni przyjedzie kurier po Twoją konsole i ją zabierze, zwróci ci w przeciągu 2 tygodni. I tyle.
bartek2903 pisze:Nie chcialbym ich za szybko porysowac.
Płyty same się nie rysują będąc w napędzie.
bartek2903 pisze:Sama instalacja nic nie daje bo i tak wola plyte.
Ale nie odczytuje gry gdy jest przegrana na xboxa, tylko weryfikuje oryginalność nośnika przy uruchamiania.

Gry w systemie GOD nie wymagają płyt.
Quidquid latine dictum sit, altum videtur
Obrazek
Gdy nie masz argumentów w dyskusji, napisz: "o gustach się nie dyskutuje"
<<

bartek2903

Awatar użytkownika

Topic author

Profesor

Posty: 651

Rejestracja: 20 lut 2007, 16:25

Post autor: bartek2903 » 9 wrz 2011, 23:33

Odp: Problem z napedem w Xbox

Poczytalem troche na internecie i dowiedzialem sie ze to problem z zanieczyszczenie soczewki i lasera, kurz naturalnie, przeczyszcznie pomaga jednak ze wzgledu na gwarancje nie bede go rozkrecal a wysylac konsole na 2-3tyg zeby zrobili to za mnie? Przeczytalem tez ze wystarczy popukac w komsole i faktycznie pomoglo, nie chciala zadna plyta odpalic pare pukniec w jadna i druga strone i do konca dnia nie bylo problemu, jedna rozwiazanie nie na dluga mete. Przeczytalem w instrukcji ze nie wolno czyscic plyta czyszczaca wiec niestety narazie odpada. Poczekam jeszcze troche, narazie mi sie nie spieszy. Ale bede to musial jakos rozwiazac.
Ale nie odczytuje gry gdy jest przegrana na xboxa, tylko weryfikuje oryginalność nośnika przy uruchamiania.

Gry w systemie GOD nie wymagają płyt.
Dzieki za info, zastanawialem sie po co ta instalacja:)
Płyty same się nie rysują będąc w napędzie.
Tak masz racje ale ja potrafie grac w 3gry jednego wieczoru i czesto je zmieniam, staram sie dbac o nie co mi wychodzi ale czasami nawet niechcacy mozna cos zrobic.
<<

Maciek

Awatar użytkownika

Administrator

Posty: 3526

Rejestracja: 5 lut 2005, 12:49

Post autor: Maciek » 10 wrz 2011, 11:03

Odp: Problem z napedem w Xbox

bartek2903 pisze:staram sie dbac o nie co mi wychodzi ale czasami nawet niechcacy mozna cos zrobic.
Moje płyty po 3 latach użytkowania wyglądają jak nowe. Jeżeli pożyczę komuś grę na miesiąc, to zazwyczaj wraca do mnie w stanie jaki u mnie nie jest po 10 latach użytkowania. Wnioski wyciągnij sobie sam.
Quidquid latine dictum sit, altum videtur
Obrazek
Gdy nie masz argumentów w dyskusji, napisz: "o gustach się nie dyskutuje"