NOKiA - telefon niezniszczalny???

Wszystko o telefonach komórkowych GSM.

<<

Mireex

Post autor: Mireex » 8 sie 2006, 17:19

NOKiA - telefon niezniszczalny???

Kurde ja nie wiem co jest z tymi Nokiami.

Siedzimy sobie ostatnio na rzeczce, qmpel miał spodnie z nokią w środku na krawędzi brzegu. W pewnym momencie wyszedł z wody bo chciał iść na chwile do domu, podniósł spodnie, a nokia ryp ryp na beton i potem na 2 metry do wody :szok: Szybko po nią wskoczył, wyciągnał, rozebrał i wysuszył. Na wieczór tel uruchomił sie normalnie i nie było widać żadnego uszkodzenia :evil:

Natomiast inny qmpel ma SE k300i, lekko zachlapał i i pół tela poszło sie (cenzura) :mad:
Ostatnio zmieniony 8 sie 2006, 17:21 przez Mireex, łącznie zmieniany 2 razy.


<<

stand_up

Post autor: stand_up » 8 sie 2006, 17:34

Re: NOKiA - telefon niezniszczalny???

Miałem kiedyś n 3310... po upadku z 1 pietra nic sei nie stało :D
<<

Piki

Awatar użytkownika

Ekspert

Posty: 421

Rejestracja: 6 lis 2005, 12:24

Lokalizacja: Borów

Post autor: Piki » 9 sie 2006, 00:16

Re: NOKiA - telefon niezniszczalny???

Moja Nokia 6610i lezala 4 dni na mrozie (na sniegu) a pozniej 1 dzien na deszczu, w wodzie (na tym samym sniegu tylko roztopionym :) ). Dziala :zdziwko:
<<

Tom

Awatar użytkownika

Profesor Świata

Posty: 820

Rejestracja: 19 gru 2005, 16:36

Post autor: Tom » 9 sie 2006, 13:20

Re: NOKiA - telefon niezniszczalny???

Moja NOKIA 3210 szedłem sobie z kolegą, urwała mi sie smycz i łup NOKIA na aswalt. NOKI nic, obudowa kilka nowych rys. I wiele więcej wypadków najczęściej spadała mi ona z regału zaliczając szaweczkę i dopiero potem na podłoge. A ostatnio myślałem, że sie zgubiła, przyjechał tata, pojechał po mame wrócił O.K 10 pószcza mi głóchego, a nokia grzecznie wisi sobie na dworze na smyczy. I nadal jej nic nie jest chodzi jak zegarek SZWAJCARSKI.
Ostatnio zmieniony 9 sie 2006, 13:24 przez Tom, łącznie zmieniany 2 razy.
Tutaj miała być jakaś mądra sentencja, ale Tom'owi się nie chciało...
<<

bartekmp

Awatar użytkownika

Mega Hiper Ultra Prof. Świata

Posty: 1841

Rejestracja: 14 maja 2006, 18:52

Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: bartekmp » 9 sie 2006, 13:31

Re: NOKiA - telefon niezniszczalny???

moja nokia 6610 przetrwała upadek z 1 piętra i zaraz potem przejechł po niej mój 3 letni kuzynek rowerkiem :super:
Semper in altum
<<

Mireex

Post autor: Mireex » 9 sie 2006, 21:13

Re: NOKiA - telefon niezniszczalny???

Czyli chyba jednak wszystko wskazuje że Nokia jest najbardziej trwała.

A znacie jakieś inne telefoniki które też są dosyć wytrzymałe?
<<

Rafal560

Awatar użytkownika

Wysoko zaawansowany

Posty: 284

Rejestracja: 13 lut 2006, 14:41

Lokalizacja: Orneta

Post autor: Rafal560 » 9 sie 2006, 21:37

Re: NOKiA - telefon niezniszczalny???

Mireex, Sagem jest super!! zrzucilem go z 3 pietra (na trawe) nic sie niestalo!!!
Pozdrawiam wszystkich czytających mój podpis, żyjcie długo i szczęśliwie :]
<<

krzyhoo9

Post autor: krzyhoo9 » 9 sie 2006, 23:08

Re: NOKiA - telefon niezniszczalny???

Nokia chyba jest najtrwalsza.Kiedyś wskoczyłem w rzeczach za dziewczyną i zapomniałem, że mam telefon w kieszeni.Po chwili wyszedłem, a telek jakby nic się nie stało.Działa dalej. A tak jak miałem siemensa c65 to tylko łup o ziemie i już miałem 4 telefony :/
<<

Maciek

Awatar użytkownika

Administrator

Posty: 3526

Rejestracja: 5 lut 2005, 12:49

Post autor: Maciek » 9 sie 2006, 23:56

Re: NOKiA - telefon niezniszczalny???

Rafal560 pisze:Mireex, Sagem jest super!! zrzucilem go z 3 pietra (na trawe) nic sie niestalo!!!
Ktos inny zrzuci ten sam telefon z tej samej wysokości i się rozleci.

A mój kolega zamoczył telefon xxx i działał dalej, ale mój kolega zmoczył ten sam telefon i zaczął szczekać :D

Takie gdybanie zostawmy Pogromcom mitów

Podsumowująć: NOKIE są mercedesami wśród telefonów

Temat zamykam ze względu na plotki w jakie się przerodził
Quidquid latine dictum sit, altum videtur
Obrazek
Gdy nie masz argumentów w dyskusji, napisz: "o gustach się nie dyskutuje"