Piknięcie przy włączaniu kompa

Wszystko co związane z systemami operacyjnymi - problemy, uwagi, opinie.

<<

stand_up

Post autor: stand_up » 24 lis 2006, 20:22

Piknięcie przy włączaniu kompa

da sie je jakos zlikwidować. Chodzi o te piknięcie po włączeniu kompa.


<<

keubea

Post autor: keubea » 24 lis 2006, 20:33

Re: Piknięcie przy włączaniu kompa

stand_up pisze:da sie je jakos zlikwidować
Raczej nie
<<

Nivener

Awatar użytkownika

Ekspert

Posty: 549

Rejestracja: 19 sty 2006, 18:44

Post autor: Nivener » 24 lis 2006, 21:39

Re: Piknięcie przy włączaniu kompa

stand_up, ty sie chłopcze ciesz że <font color=red><b>w ogóle</b></font> pipczy ;] Dzięki temu wiesz że wszytsko jest OK ;] Ale zaprzeczę słowom iin88, da sie to wyłączyc w BIOS'ie, a skąd to wiem ?? Kumpel ma nówke kompa i mu wcale niee pipczy ;] No może tylko wtedy jak ma cos (cenzura) lub wyjmie jakiś podzespół :D

PS. Poszukaj tutaj
http://frankosio.neostrada.pl/bios14.htm ;]
Jak nic niee znajdziesz to zrób tak :
otwórz obudowe znajdź głośniczek i prowadzace do niego kabelki i odłącz te kabelki od płyty głownej ;] (osobiście niee polecam)
Ostatnio zmieniony 24 lis 2006, 22:23 przez Nivener, łącznie zmieniany 1 raz.
<<

MajorQ

Awatar użytkownika

Zaawansowany

Posty: 144

Rejestracja: 22 lip 2005, 22:31

Lokalizacja: Lidzbark Warmiński

Post autor: MajorQ » 24 lis 2006, 22:39

Re: Piknięcie przy włączaniu kompa

Już mogłes powiedzieć któe kabelki :P. Głośnik od BIOSu ma zazwyczaj kabelki czerwone, odłączasz oba i nie ma piknięcia. Gorzej jak coś ci się schrzani w kompie to nawet nie usłyszysz ostrzeżenia od BIOSu.
<<

roma

Post autor: roma » 25 lis 2006, 06:32

Re: Piknięcie przy włączaniu kompa

MajorQ pisze:Już mogłes powiedzieć któe kabelki :P. Głośnik od BIOSu ma zazwyczaj kabelki czerwone, odłączasz oba i nie ma piknięcia. Gorzej jak coś ci się schrzani w kompie to nawet nie usłyszysz ostrzeżenia od BIOSu.

dokładnie więc stand_up daj sobie spok<font color=red><b>ó</b></font>j z tym
<<

stand_up

Post autor: stand_up » 25 lis 2006, 08:54

Re: Piknięcie przy włączaniu kompa

ok, nawet kiedyś jak mi karta pierdyknęła to mi piknął 2 razy. Myślałem że da się wyłączyć tylko to piknięcie.
<<

ahilles107

Post autor: ahilles107 » 25 lis 2006, 17:04

Re: Piknięcie przy włączaniu kompa

te pikniecie da się wyłaczyć ;];] odłączamy kabelek idący z obudowy do płyty głównei (zazwyczaj jest on nazwany SPEAKER, szczegóły znajdziesz w onstrukcji płyty)
Ale nasówa się pytanie PO CO?? te sygnały daja nie ocenioną pomoc np w zdioagnozowaniu awari (np. ramu )
<<

rufi82

Post autor: rufi82 » 30 gru 2006, 15:54

Re: Piknięcie przy włączaniu kompa

a co do piknięcia
komp odpala się niby tak samo a raz piknie krótko a raz przeciąga się troszkę
czy ma to jakieś znaczenie
ASRock P4V88+
512 DDR 400
Celeron 2,53 D
Radeon 9200SE
Ostatnio zmieniony 30 gru 2006, 15:55 przez rufi82, łącznie zmieniany 1 raz.
<<

tudziu

Post autor: tudziu » 30 gru 2006, 20:03

Re: Piknięcie przy włączaniu kompa

ahilles107 pisze:Ale nasówa się pytanie PO CO?? te sygnały daja nie ocenioną pomoc np w zdioagnozowaniu awari (np. ramu )
czytaj uważnie. stand_up'owi chodzi o wyłączenie piknięcia TYLKO w momencie włączenia komputera. Pozostałe sygnały dźwiękowe mają pozostać.

PS. sorry za OT

czy ma to jakieś znaczenie
Myślę, że nie. Jeśli nie widzisz niczego podejżanego podczas pracy komputera jest to jakiś dziwny błąd komputera. Ja tak kiedyś miałem (raz albo dwa) i nic nie było.
<<

Sexik16

Post autor: Sexik16 » 30 gru 2006, 23:56

Re: Piknięcie przy włączaniu kompa

To pikniecie oznacza ze komp sie włacza i dobrze działa 1 pikniecie to oznacza....!!! :)
<<

88bonzo

Awatar użytkownika

Zaawansowany

Posty: 165

Rejestracja: 3 lip 2006, 09:18

Lokalizacja: Otherland

Post autor: 88bonzo » 31 gru 2006, 10:37

Re: Piknięcie przy włączaniu kompa

Mi kiedyś ten głośniczek zaczął śwrować, jak zaczął pikać nie przestawał dopóki się kompa nie zrestartowało :/ a z kompem wsio ok. Samo pikanie przy włączaniu PCa również mnie drażniło. Więc bez namysłu go odpiąłem. Oto on:

Obrazek

:P
Ostatnio zmieniony 31 gru 2006, 10:38 przez 88bonzo, łącznie zmieniany 1 raz.
Zamyka zmęczone oczy świat. W oczach tych ostatni ogień zgasł, jego sucha twarz pomarszczona ...coraz mniej radosna ... coraz mniej zielona.