Post
autor: Tom » 7 mar 2007, 13:07
ODPOWIEDZI NA PYTANIA:
1. Subbofer to jest głośnik do tonów niskich (basy etc.). W przypadku moich głośników 2.1 (CREATIVE INSPIRE P380) SUBBOFER'a mało co słychac jak się słucha muzyki po cichu (ale cały czas pracuje) dopiero wyraźnie go słychac jak sie troche podgłosi. Uważam, że właśnie z SUBBOFEREM tak powinno być, gdy sie cicho słucha powinno go byc prawie wcale nie słychac.
2. Wzmacniacz wzmacnia dźwięk. Czyli jeżeli coś cicho słychac wzmacniacz podgłasza to do wymaganego stopnia (powinien to robic bez większej utraty dźwięku). Wzmacniacz w głosnikach 2.1 powinien byc w SUBBOFERZE (ja np: tak mam)
3. Możliwe. Ja tak mam (tylko, że zasilacz do głosników mam na zewnątrz)
4. Odsyłam do punktu 2.
5. Nie zabardzo rozumiem to pytanie, ale lepiej wyłożytć już to nawet 200ZŁ na głośniki 2.1, które starcza na kilka lat niż kupic tandete i po krótkim czasie kupywac kolejny zestaw głośników.
6. Tak ja w punkcie 5 radze kupic cos porządnego za ok. 200ZŁ. Moje kupiłem za 160ZŁ i są świetne! Dla mnie w zupełności wystarcające.
7. Jeżeli kupisz głośniki z SUBBOFEREM to właśnie SUBBOFER bedzie wydawał basy i inne niskie tony. Więc przy głosniejszym słuchaniu muzy poczujesz ten bas z subbofera.
8. Odsyłam do punktu 6.
9. Każdy zestaw głośnikowy ma jakiś wzmacniacz.
10. Satelity to rodzaj głośników, które można powiesić na ścianie.
Trochę mogłem napisac kłamstwa (ale raczej większośc to prawda) bo z głośników to za mocny nie jestem.
PS: To gdzie bedzie stał subbofer nie ma znaczenia, ponieważ ludkie ucho nie wykrywa, z którego kierunku nadlatują niskie tony (basy, etc.)
Ostatnio zmieniony 7 mar 2007, 13:10 przez
Tom, łącznie zmieniany 1 raz.
Tutaj miała być jakaś mądra sentencja, ale Tom'owi się nie chciało...