[problem] Access Point nie działa po burzy

Wybór nowego sprzętu, problemy sprzętowe.

<<

Piotrek_L

Wysoko zaawansowany

Posty: 317

Rejestracja: 27 kwie 2006, 10:58

Lokalizacja: localhost

Post autor: Piotrek_L » 21 lip 2007, 14:14

[problem] Access Point nie działa po burzy

Witam, mam problem z Access Point-em. Otóż, miałem w domu podłączonego AP (model JAHT WP-4001B). Był on skonfigurowany tak, abym mógł na moim komputerze "poprzez niego" łączyć się z serwerem/innym komputerem w sieci bezprzewodowej (taki tryb pracy AP nazywa się bodajże Station-Infrastructure) . Działał on do pewnego czasu prawidłowo. Pewnego dnia była dość mocna burza, więc jak zwykle wyłączyłem komputer i AP z kontaktu (nic więcej od niego nie odłączałem). Po kilku godzinach włączyłem AP i komputer, ale po uruchomieniu Windows-a połączenie było niedostępne (kontrolki na AP świeciły, więc on działał, ale komputer "go nie widział"). Nie pomogły:
- kilkukrotne restarty (AP i komputera),
- zmiana systemu operacyjnego (prócz Windows-a miałem też zainstalowanego Linux-a, którego rzadko używałem),
- przeczyszczenie wejść LAN w komputerze i w AP.
Dodam, że piorun nie uderzył w antenę.

W podobny sposób uszkodziłem jeszcze jeden AP (nie pamiętam, jaki był jego model). Po oddaniu na gwarancję sprzedawca nie chciał mi naprawić AP tłumacząc, że wina leży po mojej stronie (tj. używanie AP w czasie burzy, lecz jak zaznaczyłem AP był wówczas wyłączony z kontaktu, nikt mi również nie powiedział, że muszę w czasie burzy całkowicie odłączać AP) i zalecił kupienie nowego urządzenia.

Dlaczego tak się dzieje z AP? Czy prócz odłączania całkowicie AP jest jakaś inna możliwość zabezpieczenia go przed uszkodzeniem związanym z wyładowaniami atmosferycznymi? Czy jest jakkolwiek możliwe naprawienie AP (tj. czy coś trzeba wymienić, zmienić itp.) i jak to zrobić?


Intel Core 2 Duo E8400 (małpa) 3 GHZ, ASUS P5K/EPU, GIGABYTE GeForce 9600GT, 2x1GB RAM DDR2 PDP-PATRIOT, Seagate Barracuda 7200.11 320 GB SATA2, SoundBlaster Audigy 24-bit + Windows XP Home Edition SP3
<<

MATchlesS

Awatar użytkownika

Mega Hiper Ultra Prof. Świata

Posty: 1724

Rejestracja: 5 lip 2007, 12:25

Lokalizacja: Trzecia planeta od Słońca

Post autor: MATchlesS » 21 lip 2007, 16:29

Re: [problem] Access Point nie działa po burzy

Piotrek_L pisze:Czy prócz odłączania całkowicie AP jest jakaś inna możliwość zabezpieczenia go przed uszkodzeniem związanym z wyładowaniami atmosferycznymi?
Nie wiem czy dokładnie o to chodzi, ale mozna jedna ze wskazówek może być przydatna...
Trzeba zacząć od masztu, który powinien być uziemiony. Można podłączyć go do instalacji odgromowej, a jeśli nie istnieje - dobrze jest zrobić własną.
Nad masztem trzeba wystawić ok. 50cm - 100cm drutu o średnicy ok. 5mm, do niego podłączyć linkę o podobnej grubości, a z drugiej strony linkę wkopać w ziemię. Powinna być ona zakopana jak najgłębiej, najlepiej na parę metrów. Proponuję zaopatrzyć się w stalową rurę o małej średnicy (takiej, żeby weszła linka). Rurę taką (o długości +/- 2m) wbić w ziemię, a do niej podłączyć linkę. W celu lepszego kontaktu z ziemią rurę można zalać roztworem wody z solą (szybciej zardzewieje).
Anteny należy uziemić, o ile konstrukcja na to pozwala.
Jeśli chcesz zabezpieczyć sprzęt, powinieneś zaopatrzyć się w tzw. odgromniki. Odgromnik taki podłącza się do kabla między AP a anteną i uziemia poprzez dołączony przewód uziemiający.
Odgromniki takie mają stosunkowo niewielkie tłumienie (<1dB). Posiadają w środku element przypominający bimetal, który podczas skoku napięcia zrywa połączenie, chroniąc sprzęt.
Po kilku minutach z powrotem załącza. Nie jest więc zabawką jednorazową, ale to też niestety kosztuje.
Koszt takiego odgromnika waha się w granicach 100-200zł.
Pamiętaj, że bezpośredniego uderzenia pioruna nie powstrzyma nic. Nie pomagają zabezpieczenia, odgromy.. Jeśli chcesz być w 100% pewny, że nie stracisz pieniędzy - ubezpiecz się.
MATchlesS = MTS = Międzynarodowy Trybunał Sprawiedliwości. :-]
Żeby mi się tak chciało, jak mi się nie chcę. :-]
PC: AMD Athlon 64 X2 5200+ | 4 GB RAM | GeForce 9600 (512 MB; EVGA) | 250 GB Seagate | Creative SBS 240 | LCD LG 17''
<<

Piotrek_L

Wysoko zaawansowany

Posty: 317

Rejestracja: 27 kwie 2006, 10:58

Lokalizacja: localhost

Post autor: Piotrek_L » 21 lip 2007, 21:18

Re: [problem] Access Point nie działa po burzy

MATchlesS, hmmm pomyślę nad tymi wskazówkami (głównie nad zakupem odgromnika, bo to wydaje się być dość dobrym rozwiązaniem mojego problemu). Plus dla Ciebie :] .

Jeżeli ktoś jeszcze zna odpowiedź na któreś z pytań to byłbym wdzięczny za pomoc :] .
Intel Core 2 Duo E8400 (małpa) 3 GHZ, ASUS P5K/EPU, GIGABYTE GeForce 9600GT, 2x1GB RAM DDR2 PDP-PATRIOT, Seagate Barracuda 7200.11 320 GB SATA2, SoundBlaster Audigy 24-bit + Windows XP Home Edition SP3