Strona 2 z 2

Re: Jak oceniacię serie gry Splinter Cell

: 27 lip 2007, 22:34
autor: hermiona
To i ja wtrące swoje trzy grosze na temat Splinter Cella

Splinter Cell - to było objawienie, całkowity kopniak w krocze. W skostniałym świecie gdzie prym wiodły fps-y pojawiła sie zupełnie nowa, innowacyjna gra która w niczym nie przypominała jakiejkolwiek innej gry. No może troszke Medal Gear Solid ale ta raczej życia na PC nie miała. Dzisiaj grafika może niektórych odrzucać ale ja twardo stoje przy tym, że najlepsza część z całej serii. I nie mówię tego przez pryzmat tej pierwszej. Dalsze przygody Sama Fishera były słabsze.

Splinter Cell: Pandora Tomorrow - lekkie rozczarowanie, gra wydawała się jakaś łatwiejsza, fabuła wydawała mi sie jakaś taka mniej wyszukana, jakoś wszystko było jakieś takie mniej fajne. Gra ma jeden ogromny plus: jest krótsza niż oryginał a przez co ni zdążysz sie nią znudzić. Gre zresztą zmachało zupełnie inne studio niż oryginał. Oczywiście grafika się poprawiła i tylko malkomenci mogą na nią narzekać ale oni by nawet Unreal Tournamenta 3 do ręki nie wzięli z rok po jego premierze.

Splinter Cell: Chaos Theory - Dzieło ludzi odpowiedzialnych za pierwszego SC. W sumie wszystko lepiej niż w Pandora Tomorrow, niby grafika lepsza (i to na najniższych detalach), niby fabuła jakaś taka lepsza ale już gdzieś od połowy gry zaczyna mnie ogarniać senność. Grać z minimum dwudniowymi przerwami po najwyżej 2 godziny dziennie.

Splinter Cell: Double Agent - Już pierwsze informacje o grze mówiły, że może być źle. Całkowita zmiana. Zamiast obroncą prawa stajesz sie bandytą. Ta zmianę jeszcze można przeboleś. W sumie zmiana w Prince Of Persia po Piaskach Czasu też była bardzo radykalna i ludzie przed premiera krzyczeli: "Nie! Co oni zrobili z tej baśni". Teraz wiemy, że ten horror jakim była Dusza wojownika jest najlepszą (dla wielu) częścią przygód Księcia. Podwójny Agent też stał sie horrorem. Dla graczy. Całkowicie skopano grę od strony technicznej. DA pojawił sie wraz z tą całą next-genową hałastrą. Twórcy (z tego co sie orientuje koalicja wszystkich studiów odpowiedzialnych za 3 poprzednie części, a jak wiadomo gdzie kucharek sześć...) uznali, że nie mamy prawa grać na teksturach starej generacji i uniemożliwili nam z nich korzystać mimo, że pozostawili w opcjach możliwość ich wyboru. Wielu posiadaczy starszych maszyn obeszło sie z niesmakiem. Jeżeli uruchomili grę bo aby ją uruchomić trzeba było mieć nie tylko mocną maszynę ale również szczęście. Gra lubiła się nie uruchamiać. Ot tak. Poprawek nie było. Ja po godzinie użerania sie z DA bez żalu sprzedałem go na Allegro. Na szczęście z zyskiem (jednej złotówki). Z tego co wyczytałem z różnych recenzjii nie tylko technikalia ale również sam sposób rozgrywki został skopany. Ze skradanki w której przechodziłeś misje bez nawet jednego wystrzały gra zmuszała nas do wiecznego likwidowania przeciwników. I te chore misje w dzień. Nie żałuję, że sie go pozbyłem.

Szykuje sie Coviction ale gra będzie pewnie jeszcze bardziej next-genowa jak DA więc pewnie tym razem nawet mi sie nie uruchomi. Znowu szykuje się zmiana sposobu gry. Może ściągnę demo ale raczej jestem złej myśli. Samie czas na emeryturę.

PS: Co wy chcecie od rozdzielczości 640x480. Rozdzielczość jak każda inna. Dla mnie liczy sie płynność a nie jakość grafiki. Nawet nie wiecie jak kilkanaście lat temu jarałem sie tym, że mi demo Quake'a 3: Arena w rozdzielczości 320x240 bez tekstur w miarę płynnie chodzi. I grałem tak z wypiekami na twarzy. Nie szata zdobi człowieka.

Re: Jak oceniacię serie gry Splinter Cell

: 27 lip 2007, 22:43
autor: MATchlesS
hermiona pisze:Co wy chcecie od rozdzielczości 640x480. Rozdzielczość jak każda inna.
W tej rozdzielczości każda gra wygląda słabo. Ale jak ktoś pisze, że seria Splinter Cell jest brzydka, to chyba jedynym wyjaśnieniem jest, to że ktoś grał w niskiej rozdzielczości i detalach "na lewo".
hermiona pisze:Dla mnie liczy sie płynność a nie jakość grafiki.
hermiona pisze:Nie szata zdobi człowieka.
Zgadzam się - jak gra jest grywalna i przemyślana, to grafika nie ma nic do powiedzenia.