Post
autor: Tom » 9 mar 2008, 09:28
PRzetestowałem SP3 i z przykrością stwierdzam, że jest beznadziejny. Zainstalowałem go wszystko OK, spolszczzony ok. Pierwsze co mnie zaczęło denerwować to, że niektóre rzeczy były po angielsku, ale OK. Potem musiałem przekopiowac pliki z partycji na partycję, ale tutaj bardzo mnie wkurzył SP3. Były tylko same foldery a pliki gdzieś wcięło O_O Sciągnołem 3 rózne programy do odzysku danych ( instalowałem je na pendrive ) i co się okazało: dane są ponadpisywane! NAszczęście to nie byly bardzo ważne pliki, ale wolałem zrobić format, aby pozbyć się doszczętnie SP3
Tutaj miała być jakaś mądra sentencja, ale Tom'owi się nie chciało...