.::Forum.Portal24h.pl::.

Dysk doszedł wczoraj w południe. Nie spodziewałem się że dysk dojdzie w niespełna 48 godzin. Jeszcze go nie uruchamiałem. Gdzieś (nie pamiętam gdzie) czytałem że wloty powietrza powinno czyścić się sprężonym powietrzem. Rzeczywiście po przyjrzeniu się im zastanawiałem się czy po kilku miesiącach nie naleci tam tyle kurzu, że mogło by to doprowadzić do przegrzania się dysku. Zamierzam jednak trzymać dysk w zamykanej szafce i wyciągać go tylko podczas pracy, więc nie będzie aż tak narażony na kurz.
Jeśli ktoś byłby nim zainteresowany dodam parę zdjęć. Dzisiaj wieczorem zrobię na nim kopię części dysku, mam nadzieje że posłuży mi przez kilka lat.

Chłopie, nie przejmuj się nim tak, to nie jajko Jeśli tak bardzo Ci zależy na tym aby miał optymalne warunki to sprawdź jakie osiąga temperatury obecnie i zanotuj, a kiedy po jakimś czasie zauważysz wzrost to po prostu odkurzacz i jazda.

Btw, trochę dziwne że ten przenośny dysk twardy ma wloty powietrza. Wszystkie konstrukcje tego typu jakie oglądałem do tej pory były zamknięte, a ciepło oddawały poprzez obudowę.

Ma wloty od góry, od tyłu i od dołu. A temperaturę mam zmierzyć jakimś programem typu everest?
(edit): Na dysku jest program do jego obsługi, on informuje o temperaturze. Dysk ma poj. 1,81TB czyli jakieś 1850GB. Muszę mu znaleźć dobre miejsce bo nie jest zbyt stabilny, łatwo można go przewrócić na bok.

Jakikolwiek program do odczytu SMARTa, np. HDTune. Tutaj do wyboru, do koloru Dzięki temu możesz także na bieżąco kontrolować stan techniczny dysku.

Dysk świetnie się spisuje, dzisiaj skopiowałem na niego 150 GB danych i prawie w ogóle się nie nagrzał. Oprogramowanie znajdujące się na dysku ułatwia wykonywanie kopii zapasowej, umożliwia założenie hasła, wykonania 3 testów (na sprawność, wydajność) i zapobiega spaleniu się dysku. Mam nadzieje że za rok będzie jeszcze tańszy bo te 2TB zostaną szybko wykorzystane.

Dyski powoli tanieją cały czas Niestety obecnie osiągnęliśmy technologiczny kres ich możliwości z tego co czytałem i naukowcy kombinują nad nowymi rozwiązaniami. Więc te nowoczesne, pojemne pewnie będą drogie, a stare 1-2TB trochę stanieją.

Mam nadzieje że coś wymyślą, bo w następnym komputerze planuję mieć przynajmniej 5TB, ale to jeszcze z półtora roku do zakupu.

Iwan pisze:Dyski powoli tanieją cały czas Niestety obecnie osiągnęliśmy technologiczny kres ich możliwości z tego co czytałem i naukowcy kombinują nad nowymi rozwiązaniami. Więc te nowoczesne, pojemne pewnie będą drogie, a stare 1-2TB trochę stanieją.

Dyski zdrożały. Nie wiem jak to możliwe że dysk który w lipcu kupiłem za 340zł stoi teraz za 500-600zł.

Od lipca dolar podrożał o ok. 20%, więc nie dziw się skąd ta podwyżka cen w detalu.

Ogólnie sprzęt elektroniczny zdrożał. Skoro to przez dolar to chyba stare ceny wrócą z powrotem za parę miesięcy. Jak to jest?

Wszystko zależy jak mocny będzie złoty i jaką wartość będzie miał dolar. Teraz i tak jest wszystko dosyć tanie w porównaniu z latami gdy dolar był bardzo mocny. Ale to także związane jest też z pewnymi okresami, mogę się założyć, że przed świętami sprzęt będzie drożał.

Czyli możliwe jest że np. przez najbliższe 2,3 albo 5 lat polacy będą musieli bulić za sprzęt tyle kasy? (ćwierć pensji za dysk)

Ja osobiście myślę, że nie, bo mamy jednak dołek w gospodarce ameryki i dolar pewnie przez jakiś czas nie podskoczy dużo tak jak chociażby frank. A co do tego ile będą musieli płacić, to też zależy od tego kto ile zarabia. Dla jednego dysk jest drogi a dla innego niezbyt.

Ja mam akurat ogromne zapotrzebowanie na miejsce dla danych. Na początku 2012 obecny zewnętrzny zostanie zapełniony i będę musiał wybulić.
Ceny elektroniki poszły w górę ale dyski... no to jest jakiś niemiły żart chyba. Na PurePC ktoś nawet temat założył Link
Myślicie że ma to jakiś związek z tsunami?

Bez przesady są po 300 zł http://www.ceneo.pl/Dyski_twarde;0172TB_P2-50028.htm

Chodzi mi konkretnie o zewnętrzny dysk WD My Book Essential 2TB USB 3.0. W lipcu kupiłem go w proline za 340zł w wszystkich popularnych sklepach (w tym drogich np. Komputronik) stał do 400zł. Teraz na ceneo jest "Cena od 413,99 do 770,45 zł", ale po przyjrzeniu się wcale nie wychodzi 420zł, a 460zł. Ale co tam będę dramatyzował, dzieci w afryce jeść nie mają a ja tu płaczę bo muszę zrezygnować z batoników do szkoły, by sobie dysk kupić.

No właśnie, masz dobre podejście. Kurs dolara troszkę skoczył i poszło parę rzeczy w górę. Chyba jednak coś z tymi cenami jest nie tak, dzisiaj robiąc zakupy w markecie zauważyłem znaczny wzrost cen wielu produktów (majonez, kawa itd).

Stało się - dyski ceny dysków osiągnęły taki pułap że ludzie zaczęli protestować na forach i oświadczać że nie zakupią dysku dopóki nie zejdą do normalnych cen (w tym ja). Ale miejsce się jednak kończy i zastanawiam się czy jutro z Vobis'u nie zamówić tam stoi 500zł. Przepłacę 150zł ale cóż poradzić... ci którzy zamierzają kupić dysk ale mogą to zrobić później - wstrzymajcie się. Pisano o tym na forach ze sprzętem komputerowym, nawet na Wykopie.

o spadek cen paliw też ludzie marudzą i jakoś nie widać efektu. Nie liczyłbym na cuda czy nawet jakąkolwiek reakcję. Po co zniżać ceny (nawet jeśli można), skoro ludzie i tak nie będą mieli wyjścia i będą musieli kupić po takiej cenie, jaka jest? chyba że jakaś jedna firma się wyłamie i znacząco obniży ceny swoich dysków, wtedy inne też będą musiały tak zrobić, by nie utracić pozycji na rynku. Ale ja bym na to nie liczył

W Euro RTV & AGD upolowałem za 470zł, tyle że musiałem wybrać się do galerii handlowej. W sklepach internetowych po 600-800zł stoi a na allegro nawet za 1000zł sprzedają.