.::Forum.Portal24h.pl::.

odradzalbym pomysl z bukietem kwiatkow przynajmniej na poczatku bo to może ja speszyc nie mowiac juz o klekaniu... Ale tez uwazam ze nie powinienes za bardzo sciemniac tylko wlasnie zaprosic na jakis spacer lub cos podobnego i nie kryc ze ci sie podoba tylko wrecz wskazywac jakos na to. Jesli ona tez cos nawet w malym stopniu czuje do ciebie to takie ukrywanie nie polepszy sytulacji. Duzo tez zalezy od niej jakich kolesi lubi skrytych czy może wrecz przeciwnie luzackich i otwartych ktory szczerze z nia pogada a nie bedzie sie jej bal

P.S. skoro znacie sie dlugo i mowisz ze czesto przez neta gadacie to ja bym odradzal typowe gadki oceny przedmioty itp juz lepiej o pogodzie pogadac

Też tak myślę, nie po to idziemy na spacer żeby gadać o budzie..

no bez przesady...
nie tak szybko z tymi kwiatami bo tak ją można tylko spłoszyć...
Jak jej od razu przy pierwszym spotkaniu wręczy kwiaty to gadka też wcale może się nie kleić bo jej sie może zrobić głupio czy coś w tym stylu(baby takie są)...

czasami może jakis temat zejsc na szkole o jakims nauczycielu czy czyms innym ale to na moment jakis watek tylko a nie robic z tego glownego tematu spotkania naprawde ciekawszy by byl "czemu znowu nie bylo zimy" i nawet to może rozwinac sie na jej zainteresowania sporatami zimowymi pozniej sportami dalej dalej...

wazne tez zebys cos wiecej o niej wiedzial jakich kolesi lubi to ci bardzo pomoze

No z tym jest gorzej, bo nie mam się jak dowiedzieć ;D Ma kilka koleżanek takich najbliższych, ale wśród nich to wolę na razie pozostać anonimowy Dlatego dzisiaj jak się od jednej z nich dowiadywałem czy kogoś ma, to trochę pościemniałem z innego GG Bo jak one się dowiedzą wcześniej, i jej pewnie powiedzą, a coś nie wypali to wiecie.. Żeby nie było przypału.

Dragon2006 pisze:Tylko dajcie jeszcze wskazówki jak załóżmy umówię się na spacer.

szpon pisze:Cześć, wręcz jej kwiaty i zapytaj się czy ma ochotę się przejść.

Chyba jak się umówili to się nie spyta.

Daj jej kwiatka i zacznij marsz. Spytaj się jej jak minął dzień w szkole. Ona coś tam poopowiada. Później powiedz co narobiłeś z kolegami np. . Później samo poleci.

Skoro jesteś bardzo nieśmiały to zapytaj się przez neta czy się z tobą umówi albo coś w tym stylu.

szpon pisze:Skoro jesteś bardzo nieśmiały to zapytaj się przez neta czy się z tobą umówi albo coś w tym stylu.

Rozmawiaj z nią na GG dużo, pokazuj jej że jesteś nią zainteresowany... w końcu GG to nie real, łatwiej napisać niż powiedzieć. I jeśli z nią piszesz to nie zapominaj o drobnych, wtrącanych komplementach. Taka mała rada ode mnie.

ech, dzieci... Pierwsza i najważniejsza zasada: nie dawaj ziela jeśli macie zamiar spacerować/dużo chodzić!. Ma nosić badyla tyle czasu? 1: zawadza 2: Zajmuje potencjalną ręke do trzymacia 3: zanim dotrze do wazonu, to zdechnie i zamiast ładnie pachnąć i przypominać cudowne chwile, to wyląduje w koszu.

Zgadzam się z mad_prince do tego jeszcze dodam, że jeśli boisz się odrzucenia to nie przychodź od razu z kwiatkiem bo może się kapnąć o co chodzi i jak nie będzie Tobą zainteresowana to od razu może Ci powiedzieć bye bye, a tak to jak wyczujesz, że nie jest Tobą zainteresowana to po pierwsze zaoszczędzisz kasę na chwasta, a po drugie będziesz mógł się jakoś wycofać z tego bez rany na dumie. Kwiatki są dobre jak już wiesz że masz szansę i ona widzi, że coś do niej masz w tedy tylko bardziej ją do siebie przekonasz.

No tak racja z tym kwiatkiem..

p.s.: widzę, że niezły temat się rozkręcił..

Dobra potencjalny spacer planuję na pewno nie jutro, nie we wtorek i nie we środę. Jutro w szkole coś wykombinuję, ale to jutro Wam powiem A we środę idziemy razem ze starą klasą (Ola też będzie) do podstawówki xD Tam też coś wymyślę. Spacerek pozostaje na święta, może czwartek, piątek. A sory poprawka: nie spacerek, ale propozycja spaceru... Żeby nie było, że jestem pewny siebie na 100%, bo szczerze mówiąc to wcale nie jestem

wiesz, ten spacer, to nie musi być wprost powiedz, że masz coś do załatwienia na mieście i spytaj, czy by z Tobą nie poszła. Ja z Olą najperw chodziłem na ksero . Tylko wiesz, naprawdę coś załatw, np kup jakiś głupi kabelek AV czy coś. Jeśli ma względem Ciebie jakieś palny, to z Tobą pójdzie. A jak Cię spławi, to z propozycją spaceru też daj sobie spokój

mad_prince pisze:A jak Cię spławi, to z propozycją spaceru też daj sobie spokój

Może nie tak od razu. Jak będzie miała jakieś sensowne wytłumaczenie i będzie widać że to prawda, a nie że zmyśla żeby Cię nie urazić czy coś to możesz spróbować jeszcze raz za jakiś czas.

co do rad zeby duzo gadac przez gg ok ale znowu bez przesady. kiedys ludzie korzystali tylko z reala i to bylo lepsze teraz wszystkim sie wydaje ze jest gg to wystarcza a wcale nie. nie chodzi o to zeby byc luzak na klawiaturze ale zeby na zywo pogadac, umiec rozsmieszyc jesli sie dogadujecie temat zawsze sie znajdzie. proponujac spacer lub nawet ten wypad do sklepu ( chcesz niby cos mamie kupic i potrzebujesz damksiej rady ) staraj sie wybrac odpowiedni termin szczegolnie ze teraz swieta wiec ewentualnie smingus lub czwartek przed bo wiadomo ze ten czas swiateczny może byc zajeta pracami w domu

Pamiętam jak ja te 2 lata temu chciałem zdobyć dziewczynę to właśnie tak jak napisałem, kupowałem jej różne rzeczy itp. Aż w końcu zostałem bez kasy i nic mi z tego dobrego nie wyszło no chyba, że troszkę bardziej mnie lubiła.

Pożycz jej Simsy

Hahaha Counter-Strike'a jej pożyczę ;D

Ja mam koleżanki które grają w GTA SA

Ja mam koleżanki które grają w GTA SA

Dragon2006 pisze:Hahaha Counter-Strike'a jej pożyczę ;D

Ode mnie przyjaciółka właśnie pożycza ciągle Countera 1.6

SWAT pisze:Ode mnie przyjaciółka właśnie pożycza ciągle Countera 1.6

zainstalować nie umie :> ?

dragon, casanovo, czekamy!

Spokojnie jak na razie to jej ściągam filmy z neta.. Ale już w czwartek Wielki Dzień