Rozmowa na temat wiary, Kościoła, Boga

Pogaduchy na każdy temat. Siadaj, gadaj i opowiadaj! ;)
W tym dziale nie są zliczane posty!

<<

Ant

Awatar użytkownika

Mega Prof. Świata

Posty: 1234

Rejestracja: 4 maja 2007, 15:19

Lokalizacja: Wolsztyn

Post autor: Ant » 21 kwie 2008, 17:30

Re: Rozmowa na temat wiary, Kościoła, Boga

Zeus jest panem Olimpu albo że Ra jest bogiem słońca
Takich żeczy to na historii uczą, ale niewmawiają nam że mamy w ich wierzyć.


<<

d6mi6n

Awatar użytkownika

Wysoko zaawansowany

Posty: 221

Rejestracja: 7 wrz 2007, 20:20

Post autor: d6mi6n » 21 kwie 2008, 18:06

Re: Rozmowa na temat wiary, Kościoła, Boga

tłumaczą że inne kultury tak wierzyły ale nie mówią że istnieją.
Według chrześcijaństwa jest jeden Bóg więc inni nawet tez zeus nie istnieją.
Nie wiem jak to jest, ale może zrozumiem w końcu Życia uczę się stale by pojąć wiedzę ojców
<<

Capon

Awatar użytkownika

Profesor Świata

Posty: 847

Rejestracja: 5 sie 2007, 01:16

Lokalizacja: Ługi

Post autor: Capon » 21 kwie 2008, 18:29

Re: Rozmowa na temat wiary, Kościoła, Boga

sorry ale tylko (cenzura) może wierzyć w takie historyjki jak o Zeusie więc po co dalej drążyć ten temat? już od dawna wiadomo że na Olimpie nic nie ma więc o co dalej walczycie z tą mitologią?
Obrazek
<<

mad_prince

Awatar użytkownika

Moderator

Posty: 2162

Rejestracja: 23 lip 2005, 16:11

Lokalizacja: Częstochowa

Post autor: mad_prince » 21 kwie 2008, 18:44

Re: Rozmowa na temat wiary, Kościoła, Boga

ale kiedyś w to wierzono. Czemu z naszym Bogiem tak nie może być?

Kod: Zaznacz cały

<a> Co właściwie znaczy słowo Ubuntu?
<b> W starym afrykańskim narzeczu: "nie umiem zainstalować Debiana"
"ignorancja częściej jest przyczyną pewności siebie niż wiedza" - Darwin
<<

Śledziks

Awatar użytkownika

Profesor Świata

Posty: 854

Rejestracja: 12 cze 2006, 13:14

Post autor: Śledziks » 21 kwie 2008, 19:13

Re: Rozmowa na temat wiary, Kościoła, Boga

Ale co z Nim nie może być? Że nagle znajdzie się dowód na to, że Bóg nie istnieje czy co?
Obrazek
<<

welll1

Awatar użytkownika

Ekspert

Posty: 519

Rejestracja: 22 kwie 2006, 14:44

Post autor: welll1 » 21 kwie 2008, 19:33

Re: Rozmowa na temat wiary, Kościoła, Boga

Śledziks pisze:Ale co z Nim nie może być? Że nagle znajdzie się dowód na to, że Bóg nie istnieje czy co?
No nie wiedziano chyba kiedyś co tam na tym Olimpie jest, jak się dowiedziano że pioruny to nie Zeus itd to zrezygnowano z tej wiary. Z nami może być podobnie, wystarczy że się dowiemy jak dokładnie powstał świat :P

Co do tego artykułu o "centrum" fajne spojrzenie na świat, które i tak wyklucza Jezusa, a co za tym idzie całe Chrześcijaństwo. Więc jak by nie było i tak w błędzie jesteście. Bo o ile w jakąś tam siłe, centrum jak zwał tak zwał każdy jest w stanie podświadomie wierzyć, tak w boga opisanego w książeczkach NIE
<<

mad_prince

Awatar użytkownika

Moderator

Posty: 2162

Rejestracja: 23 lip 2005, 16:11

Lokalizacja: Częstochowa

Post autor: mad_prince » 21 kwie 2008, 20:02

Re: Rozmowa na temat wiary, Kościoła, Boga

Śledziks, grecy (uznawani za wielkich uczonych) wierzyli w takie bajeczki o Zeusie i reszcie, bo nie potrafili wyjaśnic pewnych zjawisk. Gdy znalazły się ich wyjaśnienia, to ich wiara odeszła do lamusa. Tak samo i my przypisujemy naszemu Bogu rózne "sprawki", których nie potrafimy logicznie wyjaśnić. Do czasu.

welll1, nie przesadzaj. Skąd wiesz, że są w błędzie? Może Ty się mylisz. Nie ma dowodów na to, że Bóg nie istnieje. Tak samo jak ich nie ma, że istnieje. Tu nie chodzi o nawracanie czy odciąganie kogoś od wiary. To zbyt delikatny temat, żeby się wykłócać. Po prostu wymieniajcie opinie na temat wiary, a nie oceniajcie innych. Z resztą ta hiostoryjka o cząsteczce to też jakaś bajka dla mnie :) Że niby jakaś cząstka energii posiada humor, uczucia itd? no bez jaj. Fakt, że wszysctko, co jest stworzone może pochodzić z jednej materii, z jednej cząstki, no ale nie przesadzajmy, że się z nią łaczymy czy żyjemy w harmonii. No bo to chyba bez sensu, żeby cząstka pozwala na zabijanie siebie samej (gdy popelniane są morderstwa). Jakies bezeceństwa :)
welll1 pisze:Bo o ile w jakąś tam siłe, centrum jak zwał tak zwał każdy jest w stanie podświadomie wierzyć, tak w boga opisanego w książeczkach NIE
no w tak opisaną siłe to choćby mnie batami lali to nie uwierzę :) zwłaszcza, że jej opis od opisu Boga się jakoś znacząco nie rózni.

Kod: Zaznacz cały

<a> Co właściwie znaczy słowo Ubuntu?
<b> W starym afrykańskim narzeczu: "nie umiem zainstalować Debiana"
"ignorancja częściej jest przyczyną pewności siebie niż wiedza" - Darwin
<<

Ant

Awatar użytkownika

Mega Prof. Świata

Posty: 1234

Rejestracja: 4 maja 2007, 15:19

Lokalizacja: Wolsztyn

Post autor: Ant » 21 kwie 2008, 20:26

Re: Rozmowa na temat wiary, Kościoła, Boga

Nawet jeśliby mi groźili śmiercią to w naszego boga nieuwierzę, a jak padne i zobaczę Boga, to ja z nim sprawę załatwię, i zajmę jego miejsce, a potem zajmę się sprawami na świecie, ale to tylko marzenia aby dokopać jezuskowi... :kwasny:

Jak masz pisać głupoty, to lepiej nic nie pisz. Nie dość, że głupio zachowujesz się (już nie pierwszy raz...), to jeszcze zahaczasz o obrażanie innych i ordynarną negację poglądów innych użytkowników Forum. Uważaj... MTS
Ostatnio zmieniony 21 kwie 2008, 21:09 przez Ant, łącznie zmieniany 3 razy.
<<

88bonzo

Awatar użytkownika

Zaawansowany

Posty: 165

Rejestracja: 3 lip 2006, 09:18

Lokalizacja: Otherland

Post autor: 88bonzo » 21 kwie 2008, 20:57

Re: Rozmowa na temat wiary, Kościoła, Boga

Ant, wybacz mi proszę ale piszesz takie bzdury, że aż przykro się robi człowiekowi. Nie zrozum mnie źle, nie dyskryminuje Twoich poglądów. Nie wierzysz - ok, nie wnikam. Ale post powyżej świadczy o Twojej niedojrzałości do pewnych spraw.
Zamyka zmęczone oczy świat. W oczach tych ostatni ogień zgasł, jego sucha twarz pomarszczona ...coraz mniej radosna ... coraz mniej zielona.
<<

Capon

Awatar użytkownika

Profesor Świata

Posty: 847

Rejestracja: 5 sie 2007, 01:16

Lokalizacja: Ługi

Post autor: Capon » 21 kwie 2008, 22:32

Re: Rozmowa na temat wiary, Kościoła, Boga

Ant, lepiej odbij od tego tematu bo nie jesteś nawet w najmniejszym stopniu partnerem do rozmów na te tematy...
Obrazek
<<

Śledziks

Awatar użytkownika

Profesor Świata

Posty: 854

Rejestracja: 12 cze 2006, 13:14

Post autor: Śledziks » 22 kwie 2008, 00:25

Re: Rozmowa na temat wiary, Kościoła, Boga

mad_prince pisze:Śledziks, grecy (uznawani za wielkich uczonych) wierzyli w takie bajeczki o Zeusie i reszcie, bo nie potrafili wyjaśnic pewnych zjawisk. Gdy znalazły się ich wyjaśnienia, to ich wiara odeszła do lamusa. Tak samo i my przypisujemy naszemu Bogu rózne "sprawki", których nie potrafimy logicznie wyjaśnić. Do czasu.
Aha dobra teraz zrozumiałem bo przedtem nie bardzo zrozumiałem co miałeś na myśli :) w sumie mogę się zgodzić. Ja jestem otwartym na nowe poglądy katolikiem, sam szukam prawdy :D
welll1 pisze:Co do tego artykułu o "centrum" fajne spojrzenie na świat, które i tak wyklucza Jezusa, a co za tym idzie całe Chrześcijaństwo. Więc jak by nie było i tak w błędzie jesteście. Bo o ile w jakąś tam siłe, centrum jak zwał tak zwał każdy jest w stanie podświadomie wierzyć, tak w boga opisanego w książeczkach NIE
To że nic nie pisze o Jezusie to nie znaczy że Go wyklucza :]
mad_prince pisze:Z resztą ta hiostoryjka o cząsteczce to też jakaś bajka dla mnie :) Że niby jakaś cząstka energii posiada humor, uczucia itd? no bez jaj. Fakt, że wszysctko, co jest stworzone może pochodzić z jednej materii, z jednej cząstki, no ale nie przesadzajmy, że się z nią łaczymy czy żyjemy w harmonii. No bo to chyba bez sensu, żeby cząstka pozwala na zabijanie siebie samej (gdy popelniane są morderstwa). Jakies bezeceństwa :)
Ja powiem tak że na upartego ten tekst o cząsteczce to można podciągnąć pod prawie każdą wiarę, a co do niej samej to czy to jest prawda czy nie to się pewnie dowiemy dopiero po śmierci... albo i nie :rotfl: ja myślę że to nawet nie jest aż takie głupie, ale faktycznie trochę dziwne. Posta Anta nawet nie będę komentował :zalamany:
Ostatnio zmieniony 22 kwie 2008, 00:54 przez Śledziks, łącznie zmieniany 1 raz.
Obrazek
<<

kratos31

Awatar użytkownika

TOP Technik

Posty: 458

Rejestracja: 14 lis 2007, 20:36

Lokalizacja: Opole

Post autor: kratos31 » 22 kwie 2008, 00:36

Re: Rozmowa na temat wiary, Kościoła, Boga

Nigdy się jeszcze nie wypowiadałem na forum na temat religi ale nie lubie jak ktoś obraża czyjąś wiarę. Ant dobrze się zastanów nad tym co piszesz. Ja nie jestem jakoś specjalnie wierzący ale szanuję czyjąś religie i nie obrażam jej. A tekst w twoim poście przemilczę. Może kiedyś jak będziesz przechodził na drugą strone będziesz prosił Boga, Jezusa o jeszcze trochę czasu, życia. Jeżeli kogoś uraziłem swoją wypowiedzią to przepraszam.
<<

welll1

Awatar użytkownika

Ekspert

Posty: 519

Rejestracja: 22 kwie 2006, 14:44

Post autor: welll1 » 22 kwie 2008, 01:01

Re: Rozmowa na temat wiary, Kościoła, Boga

Śledziks pisze:To że nic nie pisze o Jezusie to nie znaczy że go wyklucza :]
Wątpię żeby "centrum" które ogarnia cały wszechświat, czyli prawdopodobnie istoty o których nie wiemy, ufo, obcy itd :P postanowiło stworzyć "syna" i akurat spośród bilionów planet padło na Ziemie :)
mad_prince pisze:Skąd wiesz, że są w błędzie? Może Ty się mylisz

Poza tym ja zakładam że oni (wierzący) są w błędzie. Bo jeszcze nie znalazłem dowodów na istnienie boga, Boga, Allacha itd. A ludzie którzy się, aż tak zapierają i uznają ich synów, Jezusów, Buddów, Herkulesów nie wiem co tam jeszcze sobie można wymyśleć, po prostu mnie bawią. Czemu mam wrażenie że żadna z tych osób o swojej religii nie chciała się dowiedzieć (albo do niej nie dotarło) o faktach jakie odkrywają teraz naukowcy. O przeszłości ich religii i tak dalej. Powoli zaczyna się robić Islam i ślepa wiara w boga, bez żadnej wiedzy o tym w co tak naprawdę wierzymy. Być może to tylko moje spostrzeżenia ale wydaje mi się że wielu nie chce jasno na to spojrzeć. Nie staram się nikogo przekonywać do jakieś wiary, czy odwrócić od innej bo wiem że to i tak bez sensu, ale chciałbym aby chociaż garstka ludzi miała pojęcie w co wierzy. Bo jakoś historii swojego kraju, języka, rodziny się uczymy wiary ... uczymy się tego co chcą aby do nas dotarło co jest moim zdaniem ogromnym błędem. Jest to swego rodzaju pewne ograniczenie którzy ludzie dobrowolnie akceptują.
<<

88bonzo

Awatar użytkownika

Zaawansowany

Posty: 165

Rejestracja: 3 lip 2006, 09:18

Lokalizacja: Otherland

Post autor: 88bonzo » 22 kwie 2008, 06:53

Re: Rozmowa na temat wiary, Kościoła, Boga

welll1, sądzę iż na próżno będziesz poszukiwał dowodów. Jak już wcześniej pisałem: największym dowodem na istnienie Boga jest to, że tego dowodu nie ma. Nie czcze Boga za to że stworzył świat albo dokonał innych zdumiewających rzeczy, tylko pokładam w nim nadzieję. Jest dla mnie podporą, bytem niematerialnym, którego nikt w żaden sposób nie może zniszczyć.
Zamyka zmęczone oczy świat. W oczach tych ostatni ogień zgasł, jego sucha twarz pomarszczona ...coraz mniej radosna ... coraz mniej zielona.
<<

maciek120

Post autor: maciek120 » 22 kwie 2008, 20:23

Re: Rozmowa na temat wiary, Kościoła, Boga

A te Wszystkie zwidy np sw. Faustyny albo ci ludzie którym jezus sie ukazywał mysle ze to prawda. Ale nie umiem zrozumiec tego: Bóg,Syn Boży,Duch siwety to jedna osoba.Pamietacie jak JEzus zdenerwował sie na apostołów jak mu powiedzieli "Panie kiedy przedstawisz nam swojego ojca". Nie wstydze sie pwedziec że chodze co niedziele do koscioła i modlę sie.A jak jakies buraki tego nie rozumieją to niech sie tu nie odzywają.
<<

88bonzo

Awatar użytkownika

Zaawansowany

Posty: 165

Rejestracja: 3 lip 2006, 09:18

Lokalizacja: Otherland

Post autor: 88bonzo » 22 kwie 2008, 22:12

Re: Rozmowa na temat wiary, Kościoła, Boga

maciek120 pisze:ciach
Wymagasz od innych zrozumienia i kultury a sam nie za bardzo potrafisz okazać te cechy. Co do tych zwidów ... trochę złe określenie, chyba że sam nie wiesz co za bardzo piszesz. Prędzej objawienia -.- Jak Ty to napisałeś "zwidy" - są raczej czymś nierzeczywistym, natomiast objawienie jest to nagłe ukazanie się czegoś w sposób realny. Czaisz różnicę? Po przeczytaniu Twojego postu wywnioskowałem, iż sugerowałeś że Św. Faustyna miała jakieś chore omamy albo jazdy po czym piszesz, że jesteś osobą wierzącą i praktykującą ...
Zamyka zmęczone oczy świat. W oczach tych ostatni ogień zgasł, jego sucha twarz pomarszczona ...coraz mniej radosna ... coraz mniej zielona.
<<

Delacroix

Awatar użytkownika

Profesor Świata

Posty: 903

Rejestracja: 25 wrz 2005, 21:39

Skype: bruno.glening

Lokalizacja: Tu i tam...

Post autor: Delacroix » 25 kwie 2008, 09:02

Re: Rozmowa na temat wiary, Kościoła, Boga

Oczywiście, że Trójca Święta jest bzdurą... nie ma na nią dowodu biblijnego, a jest nawet dowód PRZECIW Trójcy: kiedy Jezus jasno mówi, że o godzinie końca wie tylko Ojciec - nie zaś Syn...

Jest jeszcze więcej dowodów, ale to na dłuższą rozprawkę i osobny temat.
Moderatorzy są jak hemoroidy. Przez większość czasu siedzą w ukryciu, ale jak już wylezą, to jest tylko płacz i zgrzytanie zębów.
<<

Adamo

Awatar użytkownika

Ekspert

Posty: 418

Rejestracja: 31 lip 2005, 19:43

Skype: adamo1991

Lokalizacja: Ostrów Wlkp / Poznań

Post autor: Adamo » 25 kwie 2008, 13:23

Re: Rozmowa na temat wiary, Kościoła, Boga

Ant pisze:to w naszego boga nieuwierzę
(Pogrubienie moje) Już uwierzyłeś :)

[Nie żebym cuś mówił, ale EWIDENTNIE widać, ze ant musi się jeszcze duuuużo nauczyć w kwestii dobrego wychowania i poszanowania innego człowieka i chyba każdy się ze mną zgodzi :)]
Ostatnio zmieniony 25 kwie 2008, 13:25 przez Adamo, łącznie zmieniany 1 raz.
<<

Yakoob

Awatar użytkownika

Zaawansowany

Posty: 184

Rejestracja: 16 lis 2005, 14:19

Post autor: Yakoob » 27 kwie 2008, 09:24

Re: Rozmowa na temat wiary, Kościoła, Boga

Wiecie, jak dla mnie, i pewnie większości ludzi, temat religii, to bardzo osobliwa sprawa. Wiara, to sprawa osobista, nie przekładajcie tego, na swój światopogląd. Widziałem tutaj, zbuntowane osobliwości, które mowią, że nie wierzą w Boga i tyle, nie wiem, może to przejaw buntu okresu młodzieńczego?
Delacroix pisze:Oczywiście, że Trójca Święta jest bzdurą... nie ma na nią dowodu biblijnego
maciek120 pisze:Ale nie umiem zrozumiec tego: Bóg,Syn Boży,Duch siwety to jedna osoba
88bonzo pisze:największym dowodem na istnienie Boga jest to, że tego dowodu nie ma
Czy w kwestiach wiary w Boga, potrzebujecie DOWODU? Jeśli tak, to sprawdźcie sobie, co oznacza słowo Wiara. Przecież o to tu chodzi, jeśli mielibyście dowód, to nie wierzylibyście, bo nie byłoby już w co wierzyć, a to, że istnieje trójca świeta, jest jedną z podstawowych kwestii wiary chrześcijańskiej.
Po kiego ciula dajecie charakterystyke swoich komputerów w opisie?!
<<

Papik

Post autor: Papik » 27 kwie 2008, 13:47

Re: Rozmowa na temat wiary, Kościoła, Boga

Yakoob pisze:sprawdźcie sobie, co oznacza słowo Wiara
Wiara jest terminem wieloznacznym. W powszechnym użyciu ma znaczenie zbliżone do zaufania, przekonania albo subiektywnego odczucia pewności. Może dotyczyć relacji międzyludzkich, natury świata (filozofia, religie) czy zasad etycznych.

Obiektem wiary może być osoba, stan rzeczy albo propozycja (np. religijne credo). Ogólnie polega na przyjęciu istnienia lub nie istnienia czegoś bez żadnego dowodu, ale zwykle na podstawie jakiś przesłanek. Właśnie zaakceptowanie tego co uznajemy za dowód jest istotnym kryterium nazwania czegoś wiarą.
Yakoob zgadzam się z tobą. Myślę, że gdybyśmy nie wieżyli to ludzie wpadali by w kompleksy typu po co żyć jak i tak umrę. A my jako ludzie wierzący czekamy na dostanie się do świata zamrłych czyli do nieba.
Ostatnio zmieniony 27 kwie 2008, 13:47 przez Papik, łącznie zmieniany 1 raz.