Proponuje zmienić nazwę i troszkę formułę tego tematu na np. Filmy polecane/niepolecane. Jeśli chodzi o ambitne filmy to jak widzimy dla każdego jest coś innego ambitne. Myślę, ze lepiej by było jak każdy mógłby przedstawić film, który poleca, bo jego zdaniem jest dobry lub kompletny kicz, którego oglądać nie poleca.
Odp: Naprawdę dobre i ambitne filmy.
: 10 maja 2011, 16:40
autor: Ant
Ostatnim dobrym i ambitnym filmem jaki widziałem był film anime pt. Paprika. Film opowiada o urządzeniu pozwalającym kontrolować sny i je oglądać na komputerze, ale jak to w filmach bywa, coś poszło nie tak.
W filmie można usłyszeć też niesamowitą ścieżkę dźwiękową przy niezwykle kolorowym obrazie (ja akurat oglądałem film w HD), a wszystkie te sny niesamowicie się ze sobą mieszają i nie zawsze są powiązane jeden z drugim.
Tu wam zamieszczam trailer do filmu:
Polecam go obejżeć, na koniec dodam że te 150 minut filmu to naprawdę mało na takie arcydzieło, to trzeba samemu zobaczyć, nie sądzę bym widział jakiś lepszy film anime, a nie jeden już w życiu widziałem.
Odp: Naprawdę dobre i ambitne filmy.
: 20 maja 2011, 09:05
autor: Aq
Kod Nieśmiertelności
Całkiem przyzwoita sensacja sci-fi z iście typowym plastikowym hollywoodzkim zakończeniem. Ciekawy pomysł, dobre wykonanie, chwile trzymające w napięciu, ale do Incepcji (jak to piszą reklamodawcy) mu daleko. Film z bardzo dużym potencjałem jednak nie do końca wykorzystanym gdzie w szczególności brakowało mi flashbac’ków rodem z pierwszej części Mission Impossible.
Odp: Naprawdę dobre i ambitne filmy.
: 9 cze 2011, 12:50
autor: Aq
X-Men: Pierwsza Klasa
Trzy pierwsze części X-men zapoczątkowane w 2000r. były różne, dobre momenty przeplatały się z gorszymi, bardzo dobre odcinki z tymi słabszymi. Ale ogólnie seria nie była taka zła, można powiedzieć śmiało, że była po prostu dobra. Gorzej już to wygląda, gdy wspomina się o filmie X-Men Origins: Wolverine, ja osobiście uważam, że film był do bani. Uśredniając wszystkie dotychczasowe filmy z serii x-men wychodzi, że całość nie wygląda tak źle postanowiłem wybrać się na najnowsza odsłonie serii i … się nie zawiodłem. Film jest rewelacyjny, o czym opowiada każdy wie, ale sposób wykonania, dobór aktorów, skomponowana muzyka stawia go na samym szczycie serii, nawet przy świetnym X-men 2. Po pierwsze zrezygnowano z dużej ilości efektów specjalnych, film stawia raczej na klasyczne sensacyjno-kryminalne rozwiązania oczywiście dodając do tego kilka fajnych sztuczek komputerowych. Jednak jest to raczej styl Jamesa Bonda, niż ogólnej rozpierduchy z serii XXX. Obok ciekawych scen akcji mamy bardzo dobrze wykonane sceny dramatyczne, naprawdę chwytające za serce, co przy tego rodzaju filmie wywołało u mnie szok. Wspominając wyżej aktorów, podkreślę jeszcze raz, dobrani są rewelacyjnie a Michael Fassbender wcielający się w rolę Erika Lehnsherra jak dla mnie gra oskarowo. Oczywiście główna fabuła, czyli konflikt pomiędzy Ruskimi A USA jest trochę śmieszny, ale to nie o to w tym chodzi. Liczą się bohaterowie i ich geneza.
No cóż, oglądając tak ten film i już teraz po seansie mam wrażenie, że powinien nosić on inny tytuł, mianowicie X-Men Geneza, bo właśnie to był początek powstania X-Men, a pierwsza klasa, hm, to raczej powinno się odnosić do filmu, który może w przyszłości powstanie, czyli części przed już istniejącym filmem X-Men z 2000r., tylko opowiadającym o tym jak do szkoły Xaviera przybywają Storm, Cyclops, Jean Grey itd.
Zdecydowanie polecam.
Odp: Naprawdę dobre i ambitne filmy.
: 4 lip 2011, 13:00
autor: Aq
Drzwi
Bardzo przyzwoity thriller produkcji niemieckiej z elementami powiedzmy Sci-fi. Kino europejskie pozbawione często nader kipiącej sztuczności filmu amerykańskiego. Dobrze opowiedziana zaskakująca i tajemnicza historia z jak dla mnie nowatorskim i świeżym pomysłem. Osobiście nie oglądałem jeszcze podobnego filmu i może dlatego wydał mi się tak ciekawy.
Odp: Naprawdę dobre i ambitne filmy.
: 31 sie 2011, 03:49
autor: SWAT
Kill the Irishman
Obejrzał nie tak dawno temu, spodobał mi się. Opowiada o Irlandczyku, chcącym co nieco zarobić. I tak od przejęcia związku zawodowego, wspina się po szczeblach organizacji przestępczych, aż po kres swych dni, które z racji zawodu, następują szybko.
Polecam.
Odp: Naprawdę dobre i ambitne filmy.
: 31 sie 2011, 11:36
autor: Maciek
A teraz przestroga:
Gniot pt. "Sucker punch"
Oceny na filmwebie obecnie na poziomie 6,4 (!), a film zasługuje na max 3 tylko dlatego że:
miał tylko na przyzwoitym poziomie efekty specjalne i przyzwoitą muzykę (chociaż nie we wszystkich scenach).
Sceny "tańca" głównej bohaterki to była dla mnie taka żenada, że nie mogłem się doczekać końca filmu przez nie. Oglądałem tylko dlatego do końca, żeby z czystym sumieniem wystawić mu soczyste 3 na filmwebie, bo nie oceniam filmów których nie obejrzałem do końca I to mój pierwszy film z tak niską oceną, mam nadzieję że nie obejrzę gorszego. Fabuła żenująco prostacka (a sądziłem że w avatarze jest banalna), morały i przesłania są nawet jakieś, ale tak banalne że... nawet niektórzy wystawiają temu gniotowi za nie 10/10. (wtf?!) A niektórzy za same efekty dają filmowi 10/10 argumentując że w tym filmie niczego innego nie oczekiwali - żart czy co? (wtf?!).
Po obejrzeniu go miałem dziwne wrażenie że zebrała się grupa animatorów, grafików i najpierw nakręcili efekty specjalne, sceny walki itp. a później dopiero zastanawiali się jak z tego czegoś zrobić jakiś film z jakąkolwiek fabułą. Jak by fabuła była tylko dodatkiem do animacji komputerowych.
Już lepiej obejrzeć "gotowe na wszystko", 3x wyższy poziom niż Sucker punch. Lub sam plakat tego filmu, też reprezentuje wyższy poziom niż film.
"Sucker..." - o to chodzi że jesteś "frajerem" oglądając ten film? Taki zamierzony tytuł?
Jeżeli kogoś tym wpisem zniechęciłem do obejrzenia tego filmu i wybrania jakiegokolwiek innego z tego tematu dobrze ocenianego to jego szczęście. Jeżeli natomiast ktoś poczuł się zachęcony do obejrzenia gniotu Sucker Punch to szczerze współczuję! ;P
Odp: Naprawdę dobre i ambitne filmy.
: 1 wrz 2011, 13:31
autor: DDragon
Maciek tak się składa że oglądałem ten film i według mnie film jest dobry. nie ma typowej fabuły, sam po zwiastunach spodziewałem się czegoś innego.
ale do rzeczy - fabuła - ten film jest moim zdaniem zakręcony podobnie do filmów Donie Darko" i "Efekt motyla". nie można tutaj patrzeć na akcję rozwijającą się w danym momencie bo tak to można by wyszukać tutaj 5 albo i 6 różnych filmów w jednym. dla mnie film bardzo dobry, nie można myśleć o nim jako o typowym filmie - był sobie główny bohater i wszystko zrobił sam.
dla mnie - film godny polecenia i według mnie zasłużenie dostał 6.5 na filmweb
Odp: Naprawdę dobre i ambitne filmy.
: 1 wrz 2011, 18:11
autor: cliffofstockyards
Aq pisze:Całkiem przyzwoita sensacja sci-fi z iście typowym plastikowym hollywoodzkim zakończeniem...
Ja również mogę polecić ten film, ale nie rozumiem co było takiego tandetnego w zakończeniu. Kod nieśmiertelności według mnie nie jest bardzo dobrym filmem, ale warto go obejrzeć choćby ze względu na ciekawą fabułę oraz grę aktorską Jake'a Gyllenhall'a.
Odp: Naprawdę dobre i ambitne filmy.
: 1 wrz 2011, 18:49
autor: Maciek
DDragon, mi też komputerowe sceny walki bardzo się podobały Stanowiły one jakąś 4/5 części filmu, na których zasypiałem i czułem zażenowanie że coś takiego oglądam. Motyw jak panienka ma misia zawieszonego na giwerze, z której rozwala tysiące zombie (Niemców?) był świetny, albo ten jak panienka w obcisłych jeansach wali żołnierza gołą pięścią po hełmie i go zabija też zapamiętałem bardzo dobrze, albo ta cukierkowatość głównej bohaterki i jej doklejone rzęsy (ma prawie tak długie rzęsy jak ja! ). Dlatego ten film u mnie ma 3 a nie 2, takich momentów nie zapomnę
Komu podobała się Incepcja powinien spodobać się Kod nieśmiertelności, oba filmy prezentują podobny poziom. Lekko się je ogląda i nie wymagają dużego myślenia, ot taki odstresowywacz na wieczór. Obydwa obejrzałem w kinie. Co ciekawe i tak większośc ludzi po obejrzeniu Incepcji nie ma pojęcia czy główny bohater w końcowej scenie jest nadal we śnie czy w rzeczywistości, a przecież to takie oczywiste... ;P
Odp: Naprawdę dobre i ambitne filmy.
: 1 wrz 2011, 18:57
autor: DDragon
Maciek pisze:DDragon, mi też komputerowe sceny walki bardzo się podobały Stanowiły one jakąś 4/5 części filmu
ale ja właśnie część walk przewinąłem, bardziej oglądałem te sceny mówione. tak na uboczu
Odp: Naprawdę dobre i ambitne filmy.
: 1 wrz 2011, 19:12
autor: cliffofstockyards
Mogę polecić także animację Zaplątani / Tangled, ciężko było mi się zdecydować ponieważ współczesne animacje Disney'a trzymają dość niski poziom, ale zachęciła mnie wysoka ocena na filmwebie i nie zawiodłem się - dawno nie oglądałem tak dobrej animacji. Co do Sucker punch - miałem się zdecydować ale bez obrazy plakat i większość filmu wygląda jak wstęp do wysokobudżetowego filmu pornograficznego, więc pomyślałem że to taki chwyt. Chyba się jednak zdecyduje, obejrzę film i porównam wasze opinie do mojej.
Odp: Naprawdę dobre i ambitne filmy.
: 1 wrz 2011, 19:54
autor: Maciek
cliffofstockyards pisze:wygląda jak wstęp do wysokobudżetowego filmu pornograficznego
Urodą panienek tam występujących też można byc zawiedzionym
cliffofstockyards pisze:Chyba się jednak zdecyduje, obejrzę film i porównam wasze opinie do mojej.
Szkoda czasu, lepiej obejrzyj dowolny film na TVP1 które oni ostatnia puszczają jako wieczorne hity, prezentują ciut wyższy poziom (na ocenę 4).
Aq pisze:Całkiem przyzwoita sensacja sci-fi z iście typowym plastikowym hollywoodzkim zakończeniem...
ale nie rozumiem co było takiego tandetnego w zakończeniu
Chociażby to, że w tych filmach zawsze się wszystko udaje, lub zakończenie musi być poprawne politycznie. Dlaczego nie zrobili końcówki z wielki BOOOM!!!
Odp: Naprawdę dobre i ambitne filmy.
: 14 paź 2011, 13:06
autor: haiden
Ja bardzo lubię filmy, które są nieprzewidywalne i mnie zaskakują np. Die Welle, Fight Club, Next. Uwielbiam oglądać produkcje z Vinem Diselem. Bardzo mi się podobały filmy S. Spielberga: Jurassic Park I,II, ET, Lista Schindlera
Odp: Naprawdę dobre i ambitne filmy.
: 14 paź 2011, 17:57
autor: rudy
duże braki są w liście filmów które polecacie, oj duże. w sumie wasze wybory krążą wokół filmów z "efektami" - "avatar" i jemu podobne. a czy ktoś widział?
podzielił bym na opierające się o rzeczywistość [bez efektów]: - Dead Man's Shoes [2004]
- Amores perros [2000],
- Cop Land [1997],
- Gran Torino [2008],
- Mystic River [2003],
- Full metal jacket [1987],
- Cidade de Deus [Miasto Boga] [2002],
- Tropa de Elite [Elitarni] [2007],
- Crash [2004]
i z użyciem wyobraźni [z efektami] - Donnie Darko [2001],
- The Crow [1994],
- Pi [1998],
- Ink [2009],
- District 9 [2009],
- The Adjustment Bureau [2011],
- Taken [2008],
- Jabłka Adama [Adams æbler] [2005],
- Valhalla Rising [2008],
- Lola rennt [Biegnij Lola, biegnij][1998],
- Gattaca [1997],
animacje: - 9 [2009],
- Up [2009],
- Chasseurs de dragons [Łowcy smoków] [2008],
- Igor [2008],
z polskich:
- Zmruż Oczy,
- Dług,
jak przypomnę inne to dopiszę.
Odp: Naprawdę dobre i ambitne filmy.
: 14 paź 2011, 18:33
autor: rudy
i przypomniałem jeszcze kilka [jak gotowałem kasza mannę ;]: - Zakładnik [Collateral 2004],
- Dzień próby [Training Day 2001],
- Godzina zemsty [Payback 1999], lekki
- Teoria spisku [Conspiracy Theory 1997], lekki
- Imię róży [The Name Of The Rose 1986],
- Zostawić Las Vegas [Leaving Las Vegas 1995],
- Dzikość serca [Wild at Heart 1990],
- Pan życia i śmierci [Lord of War 2005],
mieszanina filmów lekkich z takimi, które mają to coś co zostaje w pamięci na dłużej [przynajmniej mi].
Odp: Naprawdę dobre i ambitne filmy.
: 16 paź 2011, 13:46
autor: Maciek
Ostatnio zawitałem w kinie na film "1920 Bitwa Warszawska 3D". No i niestety chyba niemałe pieniądze lepiej zainwestować w coś lepszego. Efekty 3D owszem były i nawet często ciekawie zrealizowane, same ujęcia też ciekawe, muzyka OK, no ale główna fabuła tego filmu to banalny wątek miłosny, a nie historia jakiegoś etapu w dziejach polski czy tytułowa bitwa warszawska. Do tego bardzo słaba rola głównej bohaterki (ta amatorka się chyba Urbańska nazywa). Genialnie śmieszna (żałosna) scena jak owa pani strzela z karabinu stękając przy tym co nie miara, albo scena jak dowiaduje się że jej ukochany rzekomo ginie w bitwie - idealnie nadaje się to na HIT do jakiejś sceny kabaretowej. Ogólnie gdyby nie ta słaba aktorka, która występuje w wielu scenach i psuje odbiór filmu to sam film by zasługiwał u mnie na oczko wyżej, a tak to taki średniak nie wart niemałej dopłaty w kinie do efektu 3D.