.::Forum.Portal24h.pl::.

Miałem Siemensa cx65, pewnego dnia wypadł mi on z kieszeni i przeleżał deszczową noc na dworzu.

Teraz niewiem co z nim zrobić...

Gdy go włączam słychać muzyczke powitalną a ekran świeci.

W ekranie jest woda...

Czy dać go do naprawy czy lepiej kupić sobie nowy fon??

Prosze o pomoc...

Hym..może oddaj do naprawy i spytaj sie na oko ile bedzie kosztowac jesli bedzie tania to napraw a jak drogo to zbieraj na nowy telefon

idz i zobacz ile będą chcieli za naprawę. Jak więcej niż 50 % ceny tel. odpuść sobie i kup new kome.

A może połóż ręcznik na kaloryferze i telefon na nim a po wyschnięciu powinien chodzić. A na wyświetlaczu jak oprócz białego nic nie ma (nie wyświetla podaj pin.....) to raczej oddaj. Ja tak zamoczyłem siemensa C60, wpadł mi do morza na wakacjach i go nie znalazłem ale potem jak za godzinę przyszedłem na plaże to pływał przy brzegu i jak go włączałem to był biały ekran i muzyczka i dałem do naprawy ale nie ładuje i dałem sobie z nim spokój i kupiłem inny telefon.

Ja kiedys wypralem Simensa A50 rozkrecilem go na czesci pierwsze, przelezal cala noc w suchym, cieplym miejscu (nie tam gdzie myslicie swintuchy jedne ) i na drugi dzien dzialal normlanie