.::Forum.Portal24h.pl::.

Kolejna ankieta, kolejne pytania...
Tym razem chciałbym zapytać o najlepszą Waszym zdaniem grę z elementami skradania. Oczywiście w ankiecie podałem trzy najpopularniejsze serie (Hitman, Splinter Cell oraz Thief), a także wspaniałą (moim zdaniem), tanią (30zł.) skradankę - Kameleon.
Ja zagłosowałem ozywiście na HITMAN'a - grałem we wszystkie części i bardzo mi się spodobała. Niezła grafika, niskie wymagania sprzętowe, ciekawa fabuła i oczywiście wspaniałe misje. Drugą (moja ulubiona) i trzecią część przeszedłem bez oddawania strzału, więc jak widać tej serii poświęcam dużo czasu. Polecam wszystkim, którym znudził się już Sam Fisher, bo gra jest naprawdę wyjątkowa. Czekam na komentarze oraz głosy w ankiecie.

Seria Thief, bo skradanki z shotgunami, pistoletami, itp. mnie nie kręcą. Wolę coś klasycznego, dlatego zagłosowałem na Thiefa.

Zagłosowałem na Splinter Cella bo uważam, że jest najlepszy wszystkie częśći są super i pod względem graficznym jak i fabularnym, ale najlepszą częścią był Chaos Theory.
Świetna fabuła, grafika, fizyka. No i nowe możliwości. WCIĄGA!!!

Thief - może i fajny, ale nuda nudaa nudaa!!!!
Hitman - do tej gry trzeba mieć cierpliwość wolę coś w stylu akcji i trzymającej adrenaliny czyli SC. Ja przy tej grze zasypiam.
Kameleona - nie grałem

Ja miałem okazję grać w Splinter Cella i Hitmana..
Przeszedłem więcej części Hitmana wraz z najnowszą częścią która bardzo mi się spodobała.
Hitman bardziej mi przypadł do gustu niż Splinter.. być może przez swój specyficzny klimat i możliwości jakie były w grze.
Ach te bycie mordercą bez litości..
Chyba sobie zagram w niego ponownie..

Filip92 pisze:do tej gry trzeba mieć cierpliwość

Tylko jeśli chcesz mieć rangę cichego zabójcy. W serii jest niewiele misji, podczas których rozwalanie wszystkiego Minigun'em kończy misję - jak wiadomo, w każdej misji jest jakiś cel i można go załatwić łatwiej (karabiny itp.), albo jak właśnie jest ktoś cierpliwy trudniej (dolać truciznę do mleczka lub udusić poduszką podczas snu). Cierpliwość w serii Hitman zależy od sposobu przechodzenia misji.

moim skromnym zdaniem najlepszy jest Manhunt tam się cały czas skradasz i bardziej pociąga mnie chowanie w cieniu niż przebieranki {hitman} chociaż gry postawione do ankiety też szanuje bo są fajne

Osobiście bardzo lubię i Splinter celle i Hitmana przez co było mi się ciężko zdecydować na kogo oddać głos. Po chwili zastanowienia wybrałem jednak Hitmana, ponieważ bardziej targał moimi emocjami niż SC. Grając w Hitmana starałem się wykonywać wszystkie misje jako "cichy zabójca" co dodawało grze trudności i satysfakcji gdy już się wykonało daną misję. Natomiast w Splinter cell`u schemat był taki sam. Chowałem się w cieniu i załatwiałem wszystkich po drodze aby osiągnąć cele misji.

Splinter Cell do trójeczki był genialny, czwórka lekko poniżej normy ale grać też się da. Za nimi Hitman reszta daleko w tyle.

Oczywiscie seria Splinter Cell'a ....pierwszy raz odpalajac jedyneczke Splinta.....hmmm szczeka mi opadla .. jaki przelom w gierkach...he i rzucanie sobie puszkami ..a serio - ciekawa fabula,grywalnosc,grafa i oczywiscie idealnie dobrany glos dla Sama Fisherka.Najlepsza czescia jak dla mnie byla Pandora Tomorrow..hmm ten unik SWAT szkoda ze nie kontynuowali tego w nastepnych czesciach ...Hitman'a tez stawiam wysoko lecz nie wyzej od Splinta ...gierka jest ciekawa...ale jak dla mnie troszke za "sztywna"..może dla tego ze 47emka chodzi w gajerku ... w reszte nie gralem...nie mialem przekonania ...

Ja miałem okazję grać w Splinter Cella i Hitmana..

I powiem, że bardziej wciągnął mnie Hitman. Ta gra to <font color=red><b>po prostu</b></font> klasyk i bardzo mi się podobała-Polecam.

Trudno jednoznacznie stwierdzić, wielu uważa że najlepszą skradanką jest splinter cell, nie jest to do końca prawdą, bo jeżeli spojrzy się na ilość możliwych sposobów przejścia misji w hitmanie to splinter cell ląduje na drugim miejscu, ale seria hitman jest też nieco mniej popularna od splintera. W hitmanie też nie zawsze kryjemy się w cieniu i wykonujemy po cichu każdą robotę (do czego przyzwyczaja splinter cell).
Ja nie mam ulubionego tytułu grywam i w splintera i w hitmana

Zdecydowanie Thief nie ma tam czegoś takiego że wyskakujemy z za rogu i strzelamy gdzie popadnie z miniguna Pozdro

Głosowalem na Splinter Cella oczywiscie gdyz to jest prawdziwy przyklad jak sie powinno robic skradanki! Hitman to takze super gra ale raczej innego typu troche. Tam nie ma typowego skradania tylko przebieranie za wroga.