.::Forum.Portal24h.pl::.

Witam.
Mam zamiar kupić sobie xboxa 360.
Chciałem zorientować się nieco w temacie ROD(tzw. 3 diody śmierci)
Polega to na tym że jak przegrzejemy konsolę, to dookoła guzika power będą świecić się(a właściwie mrugać) 3 diodki, przy załączaniu.
Na necie jest sposób który rzekomo działa a mianowicie załączenie konsoli i owinięcie jej ręcznikami na 20 minut...
(tutaj jest to pokazane)
I chciałem się was spytać czy ktoś już to robił, i czy pomogło.
No i co to w ogóle daje(tzn. Co się dzieje że po owinięciu konsoli zaczyna ona normalnie działać... w końcu ROD to "kara" za przegrzanie, a po owinięciu konsolka zagrzeje się jeszcze bardziej...)
Pozdrawiam...

Nowe wersje Xbox-a chyba wykonane są już w 65nm procesie technologicznym (premium HDMI, Elite, i chyba Arcade) i podobno już się tak nie przegrzewają.
A żeby zapobiec przegrzewaniu się konsoli to chyba lepiej kupić dodatkowy wiatraczek do niej, na przykład coś takiego:

Mikołaj - nie chodziło mi o to jak temu zapobiec, tylko, czy jakoś się to objawia(1, 2 i wkońcu 3 diody) czy tak nagle - gram se gram - bum wyskakuje ROD?
No i o co chodzi z tymi ręcznikami - co one powodują że konsola zaczyna działać...
W komentarzach do tego filmu co podałem w pierwszym poście jest napisane że w konsoli od przegrzania odspawa się jeden element i konsola się odblokowywuje ale jakoś trudno mi w to uwierzyć...

grzecho, owinięcie ręcznikami (chyba zwilżonymi) schładza konsolę, ale tylko owijasz ją jak jest wyłączona! Gdy jest włączona to nie polecam, bo mogą zgasnąć RoD, ale wszystko inne też.

A objawia się to tak, że gdy się przegrzeje, to zawiesza się i wywalają się 3 diodki koloru czerwonego .

bartekmp pisze:grzecho, owinięcie ręcznikami (chyba zwilżonymi) schładza konsolę, ale tylko owijasz ją jak jest wyłączona! Gdy jest włączona to nie polecam, bo mogą zgasnąć RoD, ale wszystko inne też.

A objawia się to tak, że gdy się przegrzeje, to zawiesza się i wywalają się 3 diodki koloru czerwonego .

1.
Obejrzyj filmik z pierwszego postu
2.
Nie o to mi chodziło... skąd mam wiedzieć że już czas wyłączać konsole??
Albo czy jest jakiś "pasek nagrzania"?

grzecho, wystarczy dotknąć obudowy - jeśli będzie o wiele za ciepła niż powinna to czas wyłączyć ją.

1. Sposób z ręcznikami nie działa. Został zresztą wyśmiany na pewnym forum o konsoli Xbox 360.

2. ROD niekoniecznie jest spowodowany przegrzaniem konsoli. Niektórzy obchodzą się z konsolą jak z jajkiem, a i tak oddają ją do serwisu z powodu ROD.

3. Może być np. tak, że grasz wieczorem, rano wstajesz a tu 3 czerwone lampeczki na dzień dobry. Może być tak, że grasz, robisz sobie przerwę na obiad, włączasz, a tu ROD.

4. Wiatraczki i inne cuda nie pomagają.

5. Mimo wszystko zachęcam do kupna.

PIKI, masz +, jak narazie jedyna konkretna odpowiedź...
Ale jak to możliwe że na filmikach z youtube sposób z ręcznikami działa?

Najprawdopodobniej ten sposób nie działa. Po prosu sama sie schładza konsola. Możesz sprawdzić to na komputerze, włącz go, zamknij obudowe i zakryj wszystkie dziury i całą obudowe ręcznikami. co najmniej 20-30 stopni więcej będzie miał cały sprzęt, nie zdziwie sie jak sie zjara np. proc albo grafa.

Z ROD jest różnie jak pisali koledzy. nigdy nie jesteś w stanie znać dnia, ani godziny kiedy to ROD wyskoczy oraz czy sie samo naprawi czy do serwisu trza oddać. Z tego co mi wiadomo to teraz xpudła są inaczej tworzone, tak że bardzo <font color=red><b>rz</b></font>adko sie pojawia ROD, a niektórzy <font color=red><b>w ogóle</b></font> nie maja tego problemu już

Obecnie nie ma sposobu na zapobiegnięcie występowania ROD. Awaryjność konsoli Microsoftu jest niestety stosunkowo wysoka i może to zmienić tylko sam Microsoft. Obecnie najlepszą technologią jest Falcon. Na szczęście dzisiaj już trudno znaleźć konsolę bez Falcona. Za jakiś czas ma wejść Jasper, czy coś takiego. Zobaczymy, jak to będzie.

Co do tych ręczników, jak wyobrażasz sobie ostudzenie przegrzanej konsoli owijając ją ręcznikami? Może jeszcze wymyślą, by wrzucać konsole do lodówki / zamrażarki albo wystawić za okno na parę godzin?