.::Forum.Portal24h.pl::.

Witam !

Jako że zdania są podzielone i wiele osób ma problemy jaki odtwarzacz wybrać(w tym ja też bo znudził mi się już Jet Audio) zrobiłem tę ankietę aby wszystko w końcu stało się jasne

Zapraszam do głosowania i Pozdrawiam!

PS: jak coś pominąłem to proszę napisać nazwę odtwarzacza na PW

Capon, brakuje mi nieodłącznych towarzyszów niedoli na Ubuntu, tzn. AmaroK, Exaile, Rythmbox.

Nie mam na co zagłosować, bo żaden z nich nie działa na Ubuntu natywnie, a nie będę głosować na "inny", bo poczuję się dyskryminowany . Prosiłbym o dodanie chociaż jednego z nich.

osobiście używam VLC media player, dlatego że lubie wyświetlać AMV jako tapetę, korzystam też z winampa, pod Linu<font color=red><b>ks</b></font>em nawet na gnome korzystam z amaroka

Ja używam głównie AmaroKa i Exaile, zdarza się i Totem albo Rythmbox. To oczywiście na Ubuntu. Na Windowsie korzystam z Winampa, który mimo że pamięciożerny, łączy w sobie cechy odtwarzacza wideo i audio, przez co jest dla mnie niezastąpiony.

ja używam AIMPA . Nie będę pisał , że zachwycił mnie lepszą jakością dźwięku , bo dla mnie to i tak nie odczuwalne na logitechach i zintegrowanej dźwiękówce . Bardzo mi się podoba to , że zawsze mogę go mieć włączonego jak gram (np. w CoD4) , a i tak nie zamuli , bo pobiera mało zasobów . Jego wygląd , gdy jest zminimalizowany też jest fajny .

Używałem dotychczas większość wymienionych w ankiecie programów, jednak już około pół roku siedzę na 'Xion'. Dźwięk ma bardzo dobry, chociaż jego największą zaletą jest to, że obciąża zaledwie 6MB pamięci więc mogę spokojnie słuchać muzyki podczas grania w CSa. Ponadto jest bardzo łatwy w obsłudze i operuje nim się z paska tray.
Jak by ktoś chciał wypróbować:

WinAmp.. Male wymagania dobra jakosc dzwieku kompatybilnosc ze wszystkimi formatami dzwieku (wymagane kodeki ) I ogolnie.. jest na rynku juz od wielu wielu lat jest bardzo stabilny

Kamillos pisze:jest na rynku juz od wielu wielu lat jest bardzo stabilny

to samo można powiedzieć o Windows Media Player ponieważ od zawsze microsoft go daje do Windowsa

Kamillos pisze:Male wymagania dobra jakosc dzwieku kompatybilnosc ze wszystkimi formatami dzwieku (wymagane kodeki )

dobra jakość dźwięku jest w każdym programie służącym do słuchania muzyki, a różnica między dobra a bardzo dobra jest dość spora. Co do tych kodeków to w porządnych programach jest już to wszczepione(np. JetAudio) i nic nie trzeba targać z neta i doinstalowywać.

ja używam Audacious'a pod Ubuntu, gdyż najbardziej przypomina (a właściwie niczym się nie rózni od) windampa, jak sie nie mylę, to nawet używa winampowych skórek Pod windą używam WinAmpa. Oba programy maja jak dla mnie najlepiej rozmieszczone klawisze sterowania i funkcje. Fakt, winamp pożera system i lepiej stosować Aimpa, którego również polecam do muzyki, jednak Winamp jest bardziej multimedialny. AIMP nie odtwarza teledysków, co jest dla mnie wielką wadą. Amoraka używałem jak miałem KDE (co nie trwało zbyt długo ), więc powiem tylko, ze przypadł mi do gustu, nie umotywuje jednak swojego zdania, gdyż za krótko z nim pracowałem i nie pamiętam, co wartego jest wyszczególnienia:). Rythmbox mi nie leży z powodu dość prozaicznego: zajmuje kupę miejsca na pulpicie a z Exailem nie miałem jeszcze do czynienia, więc zaraz się za niego zabiorę

Z jetAudio i f2k dawno temu miałem do czynienia, już nie pamiętam ich zalet i wad, ale miejsca u mnie za długo nie zagrzały

Jeśli chodzi o oglądanie Teledysków to w szczególności polecam JetAudio(są tacy co na co dzień z tego filmy oglądają), ponieważ odpala wszystkie, absolutnie wszystkie formaty multimedialne(łącznie z 3gp i mp4).

do muzyki używam AIMP'a. przez 5 pierwszych lat przygody z komputerami używałem jednak Winamp'a jednak od roku, gdy pierwszy raz zainstalowałem AIMP to już z niego nie zrezygnuję. jakość dźwięków dobra, włącza się o wiele szybciej od Winamp'a (chyba na każdym komputerze obojętnie jakiej konfiguracji sprzętowej) i potrzebuje mniej zasobów niż Winamp. ponieważ potrzebuje programu do muzyki a nie kombajnu jakim jest Winamp to AIMP mnie zadowala w 100%

DDragon pisze:kombajnu jakim jest Winamp

Jeżeli dla Ciebie Winamp jest kombajnem to nie wiesz co to program do muzyki...

Moja historia odtwarzaczy muzyki pod Windows:
Winamp>Foobar> i obecnie AIMP

Trudno wymienić wszystkie zalety AIMPA, więc w skrócie:
- mozliwosc duzego dostosowania pod siebie
- szybkosc dzialania
- wygląd

Capon, jeżeli dla Ciebie Winamp to nie kombajn to nie wiesz co to jest kombajn

Winamp:
- odtwarza muzyke
- odtwarza filmy
- odtwarza stacje radiowe
- "organizuje" multimedia
- zgrywa muzyke z plyt
- nagrywa muzyke na płyty
- podaje kawę (mieli to wprowadzić - nie wiem czy już to jest)
... na pewno cos pominełem
z ww. punktów jasno wynika że tak Capon, Winamp to nie "kombajn" to ultra krowiasty kombajn a jeszcze seria 2.x Winampa była taka "lekka"

Maciek, ale teraz większość programów do muzyki ma takie opcje

AIMP na przykład nie ma ;p i za to go cenię ;p .

AIMP nie jest "jak większość" programów do muzyki. Jak coś jest do wszystkiego to jest do niczego.
AIMP to tylko doskonały program do odtwarzania muzyki, tylko

Maciek pisze:AIMP to tylko doskonały program do odtwarzania muzyki, tylko

i właśnie za to się na niego przerzuciłem podczas uruchamiania nie ładują się setki innych pluginów do filmów, stacji radiowych itp... itd... szybki, ładny (i nawet podobny dość bardzo w interfejsie do winampa) nie wymagający i tylko i wyłącznie do muzyki

DDragon pisze:podczas uruchamiania nie ładują się setki innych pluginów do filmów, stacji radiowych itp... itd...

no mi JetAudio się odpala na zasadzie, że klikam i jest jakoś wcale nie odczuwam żeby się cokolwiek ładowało ;]

Capon pisze:no mi JetAudio się odpala na zasadzie, że klikam i jest jakoś wcale nie odczuwam żeby się cokolwiek ładowało ;]

a odtwarzasz w nim filmy no właśnie dla tego nie odczuwasz

Capon pisze:jakoś wcale nie odczuwam żeby się cokolwiek ładowało ;]

Zaciekawiło mnie to bardzo, więć zapytam - a jakich odczuć nie odczuwasz?