[opinia] Gry rosyjskie w Polsce
Ant pisze:POLSCY WYDAWCY TO DYSKRYMINACI RASOWI I NIE WYDAJĄ RUSKICH GIER!!!
Ile to super gier wyszło już od 1C Company:
- A.I.M. Racing,
- Death Track: Resurrection,
- Expedition Trophy,
- Paragraph 78,
- UAZ Racing 4x4,
- UAZ Racing 4x4 2,
- Oniblade,
- 4X4 Racing 2: Hummer,
- Motor Run "Black sea",
- Perimeter,
- Cryostasis: Sleep of Reason...
I poza 1C Company:
- InCrazyBall,
- Things on Wheels,
- Blob,
- Sprint Cars: Road to Knoxville,
- Goodyear Racing,
- The Ro(c)k Con Artist (druga nazwa: Rock of Pariahs),
- GunBound,
- Switchball,
- X Motor Racing,
- Trials 2 Second Edition,
- Sledgehammer,
- Mountain Bike Adrenaline,
- Wild Water Adrenaline,
- Pure,
- Arca Sim Racing 08,
- Turismo Carretera,
- Motorm4x,
- SCORE International Baja 1000...
I naprawdę wiele wiele innych gier które mogłyby być w pierwszej dziesiątce, kupiłbym te gry nawet za 100zł, a w Polsce nie są wydawane tylko dlatego że są rosyjskiej lub mniej znanej firmy produkcji.
Headlight na 100% też nie zostanie wydany w Polsce bo jest ruskiej produkcji
Pozwoliłem sobie zachować ten offtopic z tematu Crysis, bo mnie zaintrygował i chciałbym zabrać głos w poruszonej przez Ant'a kwestii.
Otóż:
Polscy dystrybutorzy nie są dyskryminantami. To, że nie wydaje się u nas wszystkiego jak leci, jest raczej przejawem rozsądku. A to, że w ogóle ruskie gry nie są wydawane? Kup sobie nowy mózg, kolego, oczy też wymień. Skąd bowiem przywędrował do nas Pathologic, Specnaz, Utopia City, Likwidator, czy z lat wcześniejszych jeszcze, ZAR? Ile strategii i RPG od naszych wshodnich, lub południowych sąsiadów pojawiło się na naszym rynku, jak Evil Islands, Tzar? Ba, nawet mamy produkcję bodajże z Niderlandów, DragonFire? Już nawet nie chcę wspominać o tureckim FearZone: Strefa 22.
To prawda, wielu tytułów nie wydano: Akuma: Demon Spawn (daleki Wschód), czy The Tainted (RPA) posiadam tylko dzięki piratom z warszawskiego Stadionu (hehe, tłoczone bootlegi, a nie jakieś CDR!). Nie mam co marzyć o oryginalnych wersjach Dynasty Warriors 4 Hyper, Dynasty Warriors 5 Special, Samurai Warriors 2, Warriors Orochi na PC...
Wydawcy polscy chodzą po grząskim gruncie. Muszą przede wszystkim wydawać gry, na których zarobią - przy rozpowszechnionym u nas ponad miarę piractwie nie mogą pozwolić sobie na ryzyko, że jakaś gra nie-wiadomo-skąd będzie im tylko ozdabiała półki sklepowe.
Jeżeli, drogi Ant, uważasz, że jest na rynku polskim miejsce na jeszcze jednego wydawcę gier komputerowych, udaj się do lokalnego urzędu pracy, rozpocznij działalność gospodarczą (jest dostępna nawet pożyczka na ten cel!) i wydawaj na naszym rynku tytuły, których uważasz, że brakuje. Droga wolna. Sam chętnie bym tak zrobił, ale nie chce mi się jakoś ryzykować, że zamiast zarobić, wpadnę w długi.
ED: Post Ant'a poddałem następującym zmianom:
- Gry wypunktowałem dla zwiększenia stopnia czytelności postu,
- Poprawiłem nazwę naszej Ojczyzny tak, by była pisana z DUŻEJ litery.