Akcesoria dla graczy

Gotowe rozwiązania/porady, którymi chcielibyście się podzielić z innymi :ok: W tym dziale nie zadajemy pytań.

<<

kratos31

Awatar użytkownika

Topic author

TOP Technik

Posty: 458

Rejestracja: 14 lis 2007, 20:36

Lokalizacja: Opole

Post autor: kratos31 » 1 wrz 2008, 16:34

Akcesoria dla graczy

Do komfortowej gry potrzebny ci nie tylko w miarę szybki komputer, wyposażony przede wszystkim w dobrą kartę graficzną. Niezbędne są także odpowiednie akcesoria!
Obrazek
A tych na rynku nie brakuje. Myszy, klawiatury, pady, kierownice, słuchawki czy głośniki – od koloru do wyboru! Dlatego opisujemy te produkty, które cieszą się uznaniem graczy, pamiętając jednocześnie, że nie każdy miłośnik cyfrowej rozrywki dysponuje portfelem wypchanym pieniędzmi.
Mysz strzela celnie
Obrazek
Microsoft Intellimouse Explorer 3.0
Najtaniej w sieci: 101 zł
Prawda jest taka, że na myszkach oszczędzać nie wolno. Oczywiście pomijam tu wyjątki – miłośnicy piłki nożnej czy samochodówek nie potrzebują dobrej myszy, lecz pada i/lub kierownicy. Niemniej w zdecydowanej większości gier myszka odgrywa rolę pierwszorzędną. Dlatego jeśli chcesz grać komfortowo, wybierz produkt Microsoftu. Ma 5 przycisków, świetnie leży w dłoni i znakomicie nadaje się do strzelania do twoich wirtualnych rywali.
Obrazek
Razer Lachesis
Najtaniej w sieci: 186 zł
Najpierw chciałem polecić Logitecha G5, jednak byłaby to już druga mysz dla praworęcznych, dlatego zdecydowałem się na uniwersalny twór Razera. Lachesis to bez wątpienia doskonała mysz dla fanów FPS-ów i RTS-ów. Mysz wykorzystuje technologię laserową trzeciej już generacji, oferuje rozdzielczość pracy 4000 dpi oraz częstotliwość raportowania 1 ms. Ma nawet 32 KB wbudowanej pamięci, abyś mógł skonfigurować ustawienia sprzętu dla poszczególnych gier. A będziesz miał co ustawiać, gdyż wyposażono ją w aż 9 programowalnych przycisków. Mała uwaga: osobom praworęcznym polecam jednak G5. Wyniki testów i moje subiektywne wrażenia z używania myszy Logitecha są nieznacznie lepsze.
Klawiatura przeskoczy przepaść
Obrazek
Logitech UltraX Premium
Najtaniej w sieci: 60 zł
Przyznam już teraz, że w niniejszym artykule będziemy polecać sporo produktów Logitecha i Creative’a. Wybrane przez nas sprzęty znalazły się tutaj wyłącznie dlatego, że zdołały uzbierać od graczy mnóstwo pozytywnych komentarzy.

Klawiatura ta, choć nie ma ergonomicznego kształtu i brakuje jej dodatkowych przycisków dla graczy, to jednak cieszy się popularnością. Zwłaszcza u osób, które lubią grać w nocy. Klawisze mają niski profil, przez co nie hałasują zanadto, a sam produkt oferuje naprawdę ogromną wygodę pracy. Jeśli więc nie potrzebujesz żadnych dodatkowych przycisków albo – olaboga – pokrytych kolorem czerwonym tzw. klawiszy gracza (czyt. [W], [A], [S], [D]), co jest czystym zabiegiem marketingowym (to, że klawisze są innego koloru nie oznacza bowiem, że drzemie w nich jakaś super-ekstra moc, dzięki której twoje wyniki w grze się polepszą – wierzcie nam na słowo, sprawdzaliśmy), możesz śmiało zakupić UltraX Flat.
Obrazek
Logitech G11
Najtaniej w sieci: 178 zł
Aż 18 dodatkowych, programowalnych klawiszy oraz 3 tryby ich używania. Co więcej, dodatkowe klawisze niekoniecznie muszą pełnić funkcje w grach – nie ma żadnych przeciwwskazań, aby skonfigurować je w taki sposób, by pomagały przy pracy. Jeśli liczy się dla ciebie wysoka jakość wykonania, jeszcze wyższy komfort i możliwie najwięcej zapasowych przycisków (bo wiesz doskonale co z nimi zrobić!), G11 będzie dla ciebie odpowiednia. Zwłaszcza że ma nawet podświetlane klawisze o dwóch natężeniach światła: jaskrawym i przyciemnionym. Nie brakuje też dwóch portów USB, dzięki którym do klawiatury będziesz mógł podłączyć… myszkę. Albo inny gadżet.
Pad strzeli gola
Obrazek
Logitech Rumble Pad 2
Najtaniej w sieci: 86 zł
To jeden z najbardziej niezawodnych padów na rynku. Może upaść na podłogę (wiele razy!) i raczej nic mu się nie stanie. (A przecież wiadomo, że w momencie utraty bramki nerwy czasami puszczają i... pad upada na podłogę bynajmniej nie przez przypadek.) Ale jego odporność to nie wszystko. Sprzęt oferuje Vibration Feedback, dzięki czemu będziesz mógł poczuć zderzenia, eksplozje i inne wydarzenia towarzyszące rozgrywce, jak również cechuje go wysoka precyzja sterowania. Producent przekonuje, że za sprawą dwóch bliźniaczych motorów o różnych masach i niezależnych od siebie obrotach, gracz będzie miał problem, by oderwać się od ulubionej gry. Cóż, po testach przeprowadzonych w samochodówce RaceDriver: GRID przyznaję mu rację.
Obrazek
Kontroler Microsoft Xbox 360
Najtaniej w sieci: 120 zł
Według mnie powyższy Rumble Pad 2 powinien wystarczyć nawet wymagającym graczom (ew. mogą się zdecydować na droższą wersję bezprzewodową), jednak jeśli ktoś nie przepada za marką Logitech, może zdecydować się na kontroler z – to nie żart – konsoli do gier Xbox 360. Jest to oryginalny, przewodowy pad, wyposażony w port na zestaw słuchawkowy, dobrej jakości wibracje oraz interfejs USB. Microsoft opracował ten pad dla swojej next-genowej konsoli, więc odpowiednio ergonomiczny kształt i jakość wykonania to nie tylko zalety produktu. To wręcz oczywistość.
Kierownica wejdzie w zakręt
Obrazek
Logitech Formula Force EX
Najtaniej w sieci: 187 zł
Jeśli chodzi o kierownice, oferta producentów jest dość spora. Niestety, dla osób, które za priorytet mają najwyższy realizm – w najlepszych samochodówkach przekłada się on na przyjemność z grania – wybór po raz kolejny ogranicza się do jednej marki. Formula Force EX została wyposażona w specjalną technologię formowania koła kierownicy, dzięki czemu nie ma żadnych spoin ani śrubek. Z tego powodu sprzęt wygląda jak… prawdziwy. Nie brakuje też 12 programowalnych przycisków, pedałów gazu i hamulca oraz siłowego sprzężenia zwrotnego. Bardzo dobry produkt.
Obrazek
Logitech G25
Najtaniej w sieci: 665 zł
Kierownica oferująca kąt obrotu do 900 stopni, którą w dodatku obszyto skórą, jak i wykonano z nierdzewnej stali. Mechanizm sprzężenia zwrotnego napędzany jest dwoma silniczkami, zaś dwa zestawy stalowych łożysk kulkowych dbają o płynność, niezawodność kierowania oraz świetne efekty siłowe. Ze stali nierdzewnej wykonano też pedały gazu, sprzęgła i hamulca – producent chwali się, że są takie same jak w prawdziwym samochodzie. Jest też drążek zmiany biegów (także pokryty skórą) i unikatowy zestaw zaczepów do dywanu. Fan samochodówek powinien kupić właśnie ten produkt, nawet jeśli musiałby nań odkładać pieniądze przez kilka miesięcy. Choć kosztuje dużo, naprawdę warto się zdecydować!
Słuchawki na nocne seanse
Obrazek
Creative Backphones HQ-80
Najtaniej w sieci: 29 zł
Są wygodne (lekka konstrukcja pozwala na wielogodzinne słuchanie), niedrogie oraz oferują zadowalającą jakość dźwięku. Elastyczny pałąk zagłowny z funkcją samoregulacji, miękkie poduszki, szerokie pasmo przenoszenia i liniowa charakterystyka przebiegu od 20 Hz do 20 kHz – wszystko to przekłada się na dobrą jakość słuchawek. Jeśli korzystasz z układu dźwiękowego zintegrowanego na płycie głównej, śmiało możesz zdecydować się na ten produkt.
Obrazek
Creative AURVANA Live!
Najtaniej w sieci: 78 zł
Użytkownicy lepszych kart dźwiękowych (np. Creative X-Fi) potrzebują słuchawek, które będą w stanie wykorzystać dostępne im możliwości. Dlatego warto wybrać droższy model, wyposażony w szereg znakomitych rozwiązań. Należą do nich: doskonale wyprofilowane nauszniki minimalizujące zakłócenia i oferujące precyzyjne odwzorowanie dźwięku, kompozytowe membrany z biocelulozy, zapewniające czyste i szczegółowe soprany oraz głęboki bas, jak również przetworniki o średnicy 40 mm z magnesami neodymowymi, których obecność oznacza neutralną reprodukcję dźwięku. W połączeniu z dobrą kartą dźwiękową – jakość murowana!
Głośniki – huk shotguna!
Obrazek
Creative Inspire T3100 2.1
Najtaniej w sieci: 89 zł
Dobre głośniki 2.1 (2 satelitki po 6 W RMS każda oraz subwoofer 17 W RMS) można kupić już za niespełna 100 zł. Zestaw Inspire T3100 oferuje dwudrożne konstrukcje głośników satelitarnych oraz mocny głośnik niskotonowy, zamknięty w drewnianej obudowie. Warto wspomnieć, że głośniki mają ekranowanie magnetyczne, co pozwala ustawić je blisko monitora, zaś sama jakość brzmienia stoi na zadowalającym, dobrym poziomie. Co ciekawe, satelitki można nawet zamontować na ścianie – gracze przebywający w niewielkich pomieszczeniach z pewnością docenią to udogodnienie.
Obrazek
Creative Inspire T6100 5.1
Najtaniej w sieci: 142 zł
To właściwie niemal te same głośniki co powyżej, tylko że występujące w zestawie 5.1. Piszę niemal, ponieważ oferują jednak wyższą moc (satelitki mają po 8 W RMS, głośnik centralny oferuje 18 W RMS, zaś subwoofer 26 W RMS). Jeśli masz wystarczająco dużo miejsca w pokoju, aby poprawnie rozstawić zestaw 5.1, szybko docenisz jego wartość. Oferuje świetną jakość dźwięku, zwłaszcza gdy weźmiemy pod uwagę niewygórowaną cenę. Miłośnicy gier oraz filmów będą zadowoleni. A gdy chciałbyś wydać więcej na głośniki, polecamy high-endowy zestaw Razer MAKO 2.1. Kosztuje 1200 zł, wygląda niesamowicie, i tak samo brzmi. W dodatku jego całkowita moc to aż 300 W RMS.
Drobne sugestie
Zanim kupisz jakieś akcesoria, odpowiedz sobie na pytanie: w co gram najczęściej? Jeśli są to FPS-y czy RTS-y, dobra myszka okaże się konieczna, ale pad czy kierownica nie będą niezbędne. Nie warto bowiem kierować się impulsem, nabyć dobry sprzęt, a potem patrzeć jak zbiera się na nim kurz, bo wcale nie używasz go tak często, jak początkowo sądziłeś. Dlatego najpierw dokładnie przemyśl, w co chcesz grać, a potem dokonaj odpowiedniego zakupu.
Są również, rzecz jasna, akcesoria jakie powinien mieć każdy szanujący się gracz. Mowa tu przede wszystkim o dobrej karcie dźwiękowej – różnica w jakości dźwięku między układem zintegrowanym a odrębną kartą jest kolosalna! Warto też kupić słuchawki, jeśli nazbyt często słyszymy od członków rodziny (najczęściej są to mamy) słowa "Ścisz to w końcu! Czy musisz tak głośno słuchać?", jak i głośniki, aby dać czadu, kiedy jest się samemu w domu.
Na koniec jeszcze pomocna rada przy zakupach: kupując mysz, klawiaturę, pada lub kierownicę, możesz brać w ciemno produkty Logitecha. Tak samo jest w przypadku firmy Creative, gdy zamierzasz nabyć słuchawki bądź głośniki.

Plus coś dla maniaków Playstation 3 :hyhy:
Kilka miesięcy temu mogliście zapoznać się z testem Edge FX specjalnego myszkopada do PlayStation 2. Sprzęt stworzono z myślą o wielbicielach FPSów, którzy mimo szczerych chęci nie potrafią czerpać przyjemności z operowania zwykłym padem. Produkt firmy Splitfish w akcji prezentował się doskonale, a jedyną jego wadą był moment debiutu na rynku – schyłek świetności PS2.
PlayStation 2 schodzi już ze sceny, ustępując miejsca PLAYSTATION 3, na której znów maniacy wszelakich FPSów będą katować się SIXAXISem lub nowym Dualem. Choć... niekoniecznie, bowiem i tym razem Splitfish wychodzi naprzeciw potrzebie precyzyjnego celowania. Poznajcie FragFX myszkopada XXI wieku zaprojektowanego specjalnie dla PS3.
Na pierwszy rzut oka FragFX niczym nie różni się Edge FX. Nadal mamy do czynienia ze specjalną myszką oraz kontrolerem bardzo przypominającym Nunchuk od Wii. Całość dopełnia podkładka, służąca do wygodnej zabawy podczas siedzenia na kanapie czy fotelu. Funkcjonalność tego zestawu nie różni się niczym od standardowego pada do PS3, ale już komfort gry w Resistance czy Warhawk jest zupełnie inny.
Grucha wyposażona jest w gałkę analogową, krzyżak, SELECT oraz przyciski L1 i L2. Jest tam również pokrętło odpowiadające za czułość, włącznik całej zabawki oraz tzw. Frag button. Myszka natomiast na bocznej ściance ma przyciski geometryczne, a pod lewym i prawym skrywa R1 i R2. Producent umieścił tam także START oraz SWAP. Jeżeli ktoś miał styczność z Edge FX, wie, że wygląda to identycznie, więc rozmieszczenie jest optymalne.
Wykonanie FragFX jest dość dyskusyjne. Kontrolery bardzo dobrze trzymają się dłoni, ale dobór plastiku pozostawia wiele do życzenia. Mimo że wszystko jest czarne i lśniące niczym obudowa PS3, to można odnieść wrażenie, że jest jednak trochę tandetne. Także przyciskom brak stabilności i pewności równej tym z SIXAXISa. Mają pewne luzy, a klawisze myszki nie działają tak samo jak w szczurkach do PC. Na szczęście po oddaniu się zabawie nie zauważa się już tych niedociągnięć.
Dostosowanie FragFX do swojego stylu gry wymaga poświęcenia kilku chwil na odpowiednie ustawienie czułości. Później nie pozostaje nic innego, jak odkrywanie zalet PeCetowego sterowania na PS3. Producent chwali się, że jego kontroler jest kompatybilny z każdą grą z konsoli Sony. Nie miałem okazji tego sprawdzić, ale w razie wystąpienia jakichkolwiek problemów na stronie Splitfish mają pojawiać się uaktualnienia sterowników.
Biblioteka gier na PLAYSTATION 3 nie jeszcze bardzo okazała, ale znajdzie się w tym gronie kilka ciekawych kąsków FPS. Resistance: Fall of Man, Warhawk, Call of Duty 4 czy Clive Barker's Jericho to tylko niektóre z nich. Aby przetestować w akcji FragFX sięgnąłem po Resistance oraz Warhawka, uznając, że pokażą, co potrafi ten sprzęt tak w singlu jak i typowym multiplayerze.
Zawsze byłem zdania, że kupując konsolę, przyjmujemy stawiane przez producenta warunki bawimy się padem. Autorzy sporo pracy wkładają, aby sterowanie analogami było jak najbardziej zbliżone do komfortu działania duetu klawiatury i myszki. Na co dzień nie używam takich zabawek jak FragFX, ale po krótkiej przygodzie z Edge FX jestem przekonany o ich doskonałym działaniu. Po właściwym ustawieniu sprzętu gra przyspiesza i zyskuje mnóstwo na atrakcyjności. Tak właśnie było w przypadku Resistance, którego przejście kolejny raz stało się wspaniałą zabawą. Siłę FragFX najdobitniej widać w celowaniu do poruszających się przeciwników nie ma już mowy o chaotycznym machaniu wskaźnikiem. Bardzo przydatny jest także przycisk Frag, którego w normalnym SIXAXISie nie uświadczymy. Służy on do zmniejszania prędkości poruszania myszką, co bardzo przydaje się przy zabawie snajperką.
O ile można się przyzwyczaić do grania w FPSY na padzie, to po godzince spędzonej z FragFX chce się mieć ten sprzęt na stałe. Zasiadając do Warhawka, nie wiedziałem, że aż takie spustoszenie będę siał na mapie. Przewaga nad padowcami jest bardzo widoczna, choć trzeba oswoić się z troszkę innym układem przycisków. Jeśli spotkacie kogoś niesamowicie wymiatającego w sieci, to pomyślcie o FragFX.
Poza grami naturalnym zastosowaniem FragFX jest przeglądanie stron w sieci. I w tym wypadku komfort jest o wiele większy niż przy używaniu SIXAXISa. Dzięki przyciskowi SWAP bardzo szybko, bez konieczności grzebania w ustawieniach, myszka stanie się lewym analogiem i można już swobodnie buszować po necie.
Cena FragFX nie jest najniższa (289zł), ale sprzęt jest wart tych pieniędzy. Nawet jeśli ktoś kręci nosem na widok takich zabawek, to zapewniam - wystarczy kilkanaście minut, aby docenić mnóstwo zalet myszkopada. Przeszkadza jedynie dość toporne wykonanie i zbyt mała podkładka do gry na kanapie, ale i to można przełknąć.
Egde FX był spóźniony o 2 lata, ale FragFX pojawia się na początku długiej drogi PLAYSTATION 3 i na pewno odniesie sukces. Jeśli lubisz FPSy nie ma lepszej alternatywy dla SIXAXISa.
Obrazek
Obrazek


<<

Carlik

Awatar użytkownika

Wysoko zaawansowany

Posty: 364

Rejestracja: 29 sie 2007, 14:58

Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Post autor: Carlik » 1 wrz 2008, 16:53

Re: Akcesoria dla graczy

super zestawienie , nie powiem . Co do myszek przesadziłeś . Grałem w CoDa na multi zaczynając od pierwszej części i powiem Ci , że na vobisie za 40 zł super miałem skilla i fajnie się celowało :p . Na x718 dla mnie już było bardzo średnio . Grałem oczywiście w meczach ligowych , bo o innych nie mówię . To samo z klawiaturą :D . Mam moją od kiedy zacząłem przygodę z FPSami i nigdy mnie nie zawiodła , super się gra :] . Do innych gier (sportówki , samochodówki) faktycznie jest potrzebny odpowiednio dobry pad i dobra kierownica . Od siebie mogę polecić pada do xbox'a 360 , bo gra się na nim po prostu miodnie :] .
Gigabyte GA-M720-US3,AMD Athlon II 245 2.9 3.534 1.4V,4GB Kingmax 800 811,WD Caviar 3200AAKS,Samsung F1 750GB,PALIT GF9600GT 512MB,X360 Arcade Falcon, PSP2004 5.00 m33-6.