A więc po kolei
iPod raczej odpada, jak dla mnie jest przereklamowany, a jakość dźwięku nie jest aż tak bardzo imponująca. Sprawdzałem sam na iPod Touch kumpla i jak dla mnie to raczej gadżet, niż coś co da mi 100% satysfakcję z dźwięku. Nano również jest raczej średni, więc skreślam go z listy

. Dalej idąc - iPod Classic 160GB - wybór oólnie byłby dość trafiony, gdyby nie 2 ale: po 1 - HDD w środku, jak wiadomo odtwarzacze są dość często narażone na wstrząsy, a dysk jest dużo bardziej wrażliwy i łatwiejszy do zniszczenia niż pamięć flash, zwiększa się tym samym awaryjność playerka. Ale to jeszcze bym przeżył, bo nie wykluczam player'ów z HDD. Ale największym problemem są obsługiwane formaty, aby Classic obsłużył format FLAC trzeba się troszkę nagimnastykować.
Tutaj dokładnie opisano jak to zrobić - dla chętnych

. Jeżeli w ogóle chodzi o iPod'y to chyba najlepszym wyborem byłaby "szufelka". iPod'y więc odpadają i proszę mi ich nie proponować.
Jeżeli chodzi o Cowona, ten byłby już lepszy. Problemem jest niemożność odtwarzania formatu FLAC. Ten iAudio na pewno jest godny uwagi, więc się nad nim jeszcze zastanowię.
Dla przypomnienia - nie są mi potrzebne żadne centra multimedialne, player może w ogóle nie odtwarzać filmów, zależy mi przede wszystkim na jakości dźwięku.
Miło by było jakbyś podał ilość kasy na odtwarzacz.
Myślę, że będzie to kwota około 800zł, z możliwością niezbyt dużych wachań w górę.
Czekam na dalsze propozycje.
