Strona 1 z 3

[Ankieta/Dyskusja] Legalizacja Marihuany.

: 7 paź 2008, 20:04
autor: globus
Witam. Chciałbym zrobic rozeznanie. Jak wiadomo nasz rząd juz dawno rozpoczał rozmowy na temat legalizacji marichuany. Ja osobiscie nie pale ale kiedys sie zdarzało ze zabakałem. Osobiscie jestem i za i przeciw. Jestem za poniewaz dziura budzetowa może by sie załatała a jestem przeciw poniewaz ludzie w kraju zaczna byc wariatami jak bedą plalic trawke. I tak wszyscy mówia ze kto palic chce pali teraz i bedzie palił ale ja mysle ze jakby stało sie to na legalu to zaraz by sie wszyscy rzucili. Co o tym myslicie ? Czy Waszym zdaniem powinna byc wprowadzona legalizacja?

I tak dla smiechu jakiego to mamy "mądrego" Prezydenta :rotfl:

Kod: Zaznacz cały

http://pl.youtube.com/watch?v=kO4FCSkSgtM

Re: [Ankieta/Dyskusja] Legalizacja Marihuany.

: 7 paź 2008, 21:26
autor: Capon
Chociaż nie palę(kiedyś tam mi się zdarzało), jestem za, nie ze względu na pieniądze naszego rządu, ale na to że Marihuana nie jest szkodliwa dla osób normalnych i zdrowych.
Tylko jakiś 1% populacji ludzkiej dostaje po marihuanie dostaje schizofrenii.

Re: [Ankieta/Dyskusja] Legalizacja Marihuany.

: 7 paź 2008, 21:46
autor: globus
Capon, Tak fakt nie jest szkodliwa tak jak np. papierosy bo nie zawiera nikotyny ale własnie psychologowie mówią ze trawa powoduje zaburzenia psychiczne. Ja nie pale bo kiedys zapaliłem lufke czystą i tak odleciałem ze nie wiedzialem co sie dzieje po prostu szedlem po ulicy i byłem gdzies w różnych miejscach na ziemi. Albo prawie mnie auto przejechało bo ja w ogóle nie kontaktowałem. Byc może z tego wlasnie powodu nie ma legalizacji bo zaraz by zaczeli jezdzic autem po marysce i by byly wypadki bo człowiek który zapalił nie kontaktuje.

Re: [Ankieta/Dyskusja] Legalizacja Marihuany.

: 7 paź 2008, 22:21
autor: DDragon
ja jestem przeciw. legalizacja maryśki?? pomyślmy... papierosy są legalne od 18 roku życia a ja często widzę jak jacyś niewyrostki z drugiej klasy podstawówki potajemnie niby, palą, dla czego?? ponieważ sprzedawcy chcą zarabiać i mają gdzieś wywieszone w ich sklepach plakietki że "przed 18 nie". a jakby tak zrobić a maryką to byłoby podobnie. może nie aż tak jak z papierosami ale... już nie raz widziałem że i na uczciwych sprzedawców znalazły się sposoby np. "dzieciarnia" uzbierała trochę więcej kasy i jakiemuś pijaczynie za flaszkę parę wagonów kazała kupić. więc całym sercem i umysłem jestem na nie!! gdzieś to już przerabiają, nie?? (Amsterdam?? czy jakąś tak do prawdy nie wiem dokładnie gdzie) i nie wypada to najlepiej a o tym nie jest głośno bo władze starają się to tuszować. może i byłoby to dobre dla odpowiedzialnych ludzi jednak jak nie raz się przekonałem w Polsce ta grupa ludzi nie jest zbyt liczna niestety.

Re: [Ankieta/Dyskusja] Legalizacja Marihuany.

: 7 paź 2008, 23:57
autor: Śledziks
Ja szczerze mówiąc nie mam zdania. Z jednej strony niby wszystko jest dla ludzi. Trawą ciężej jest się uzależnić od innych narkotyków i nie jest aż tak szkodliwa dla zdrowia jak choćby papierosy czy alkohol. Ale z drugiej strony znając życie to zaraz (cenzura) by zaczęli to kupować i jarać bez opamiętania i właśnie by było tak jak było z globusem by odlecieli i by się pozabijali.

Re: [Ankieta/Dyskusja] Legalizacja Marihuany.

: 8 paź 2008, 00:47
autor: Kamillos
Na NIE!! Marycha to istny SYF jest :/
Poczytaj w MADRYCH ksiazkach o tym.....
Narkotyk jak kazdy inny... ehh

Re: [Ankieta/Dyskusja] Legalizacja Marihuany.

: 8 paź 2008, 02:20
autor: Maciek
globus pisze:Jak wiadomo nasz rząd juz dawno rozpoczał rozmowy na temat legalizacji marichuany.
Tak? Można prosić o podanie źródła tych Twoich wymysłów?

Re: [Ankieta/Dyskusja] Legalizacja Marihuany.

: 8 paź 2008, 08:50
autor: Tom
Heh.....
Jestem na nie. Najara sie taki Pr0 El0 kozak i poleci do szkoly i będe rowalał ławki :zakrecony:

Re: [Ankieta/Dyskusja] Legalizacja Marihuany.

: 8 paź 2008, 16:15
autor: globus
Maciek, Koledzy juz dawno o tym mówili i ogólnie ludzie mówili.

Re: [Ankieta/Dyskusja] Legalizacja Marihuany.

: 8 paź 2008, 17:30
autor: bemberg
Tom pisze:Heh.....
Jestem na nie. Najara sie taki Pr0 El0 kozak i poleci do szkoly i będe rowalał ławki :zakrecony:
Geez... Jeżeli posiadasz marichuanę wyzwalająca tyle energii, to proszę napisz na PW :p Ale wcześnij dorośnij i odzywaj się w temacie, o którym masz trochę pojęcie.
Rozwalać ławki? Całkiem możliwe, tylko że jeszcze trzeba by było dodać do tego LSD i większe ilości alkoholu. Pytasz się czemu? (choć pewnie przyjdzie taki wiek, że zrozumiesz :p ) Temu, że człowiek po marihuanie jest pokojowy nastawiony do życia, boji się ludzi i całego świata. Czy Bob Marley nagrywał agresywną muzykę?

(małpa)
globus
Wow, słyszałem kiedyś, że ktoś miał małe halucynacje, ale żeby aż tak? Chociaż swoją drogą, też kiedyś prawie wpadłem "po tym" pod samochód, ale to tylko dlatego że sobie podskakiwałem i śpiewałem co doprowadziło do tego, że nie usłyszałem samochodu :p
Paląc po raz 5 czy 10 nie odczuwasz czegoś szczególnego niż ogólnej euforii i chęci do ciągłego śmiechu :D
Co do prowadzenia samochodu... Można, bez większych problemów. I nie ma większych wypadków, bo z reguły zjarany kierowca bardzo uważa jak jedzie, chyba że się zdekoncentruje :p Tak czy inaczej zauważyłem że po spożyciu ludzie jeżdżą wolniej :)

@DDragon
Przerabiają w Amsterdamie i turystyka kwitnie. Any question?

Teraz trochę ode mnie. Macie dość marne pojęcia o czym piszecie, bo wszyscy wymieniliście jakieś mity nie wypisując największego zagrożenia. A mianowicie, człowiek który pali dzień w dzień traci jakąkolwiek motywację do czegokolwiek (oprócz oczywiście palenia :P ) Jest to szczegołnie niebezpieczne dla młodzieży, bo mają po prostu wszystko w... dupie. Rozumiem małe jaranie raz na weekend, w odpowiednich ilościach, ludzie którzy z tym przesadzają mają problem, ogromny problem.

Na koniec moje zdanie co do legalizacji. Jesytem na NIE! Ale z drugiej strony jestem na TAK za posiadaniem mniejszych ilości (kiedyś było tak w Polsce, dopóki nie zaostrzono przepisów).

Re: [Ankieta/Dyskusja] Legalizacja Marihuany.

: 8 paź 2008, 22:23
autor: Yogi
Jestem na NIE. Dlaczego? A bo to nie zdrowe (syfi płuca gorzej niż papierosy), istnieje również problem alkoholu, po co nam kolejny ? Dużo ludzi jeździ na ''gazie''. Wyobrażacie sobie kierowce po alkoholu + marichuana ? Bo ja wolałbym tego nie widzieć. Jest dobrze. Nie trzeba kolejnych problemów. Ktoś wyżej napisał, że załata się dziura budżetowa... niby w jaki sposób? Zaraz trzeba będzie funduszy na odszkodowania, odwyki itp. Tak więc moim zdaniem to tylko powiększy dziurę budżetową.
//Do bemberg:
Wiesz co to uzależnienie ? Od takich ilości się zaczyna. Fakt, niektórzy mogą to kontrolować, ale uwierz mi, są to małe odsetki.

Re: [Ankieta/Dyskusja] Legalizacja Marihuany.

: 8 paź 2008, 23:05
autor: bemberg
Czy Wujek Rysiek pijący co weekend po tygodniu ciężkim pracy piwo, pewnego dnia zacznie pić wódkę i będzie uzależniony? "Wszystko jest dla ludzi" ale w rozsądnych ilościach.

Re: [Ankieta/Dyskusja] Legalizacja Marihuany.

: 8 paź 2008, 23:08
autor: Aq
NIE. A dlaczego, no właśnie dla czego? Z prostej przyczyny, Polska jest za mało rozwiniętym krajem, jeśli chodzi o kulturę i zbyt biednym na taką dogodność. Sam nie jestem jakimś tam fanem „Marysi”. Jeśli chodzi o kulturę, w naszym kraju dopiero rozpoczyna się kultura picia alkoholu co wcześniej było po prostu zwykłym pijaństwem. Jeśli chodzi o marihuanę, to nie wyobrażam sobie, że w naszym kraju, w którym najniższa płaca wynosi 1200zł dozwolone było palenie tego typu specyfiku. Mamy już masę ćpunów, których nie stać na narkotyki nawet miękkie, ale żeby je zdobyć posuną się nawet do zabójstwa. Ja to widzę w czarnych barwach, w barwach ludzi, którzy sobie chcą zapalić a nie mają na to pieniędzy. Same rozboje, gwałty i łupieże.

Re: [Ankieta/Dyskusja] Legalizacja Marihuany.

: 8 paź 2008, 23:16
autor: minas
Yogi, jeśli na moich oczach weżmiesz 4-5 buchów i do tego wypijesz jedno albo dwa piwa i będziesz wstanie wsiąść za kółko to jesteś jakimś superbohaterem, bo nie widziałem (a troche doświadczenia w tych sprawach mam) jeszcze takiego, który po paleniu i piciu wsiada i jedzie. Po takim czymś to leży głową w sedesie albo kima. Więc to wg mnie nie jest żadnym argumentem.

Ja jestem za. Na pewno poprawiło by to sytuację naszego państwa - było już o turystyce w amsterdamie. Warto dodać, że w takim Amsterdamie nie wolno sprzedawać w większych ilościach tej używki jednej osobie. To jest tak jak z aborcją - jest zabroniona a i tak sie da ją wykonać. Tyle że jak by była zlegalizowana - byłaby wykonywana w porządnej klinice bez brudu i syfu tak jak się to wykonuje teraz u nas. Tak samo z marihuaną - palono by ją czystą, bez żadnych chemicznych dodatków, co było by na pewno zdrowsze dla ludzi i nie wpływało tak na zachowanie. No i zarabiało by na tym państwo a nie jacyś (cenzura).ni dilerzy :/

Re: [Ankieta/Dyskusja] Legalizacja Marihuany.

: 8 paź 2008, 23:38
autor: globus
Ktoś wyżej napisał, że załata się dziura budżetowa... niby w jaki sposób?
To ja napisałem. Zobacz z każdej paczki fajek lub butelki alkocholu dla naszego Państwa firmy które produkują takie wyroby oddają jakiś tam procent. Jezeli marycha byłaby legalna to byłaby pewnie droga bo wszyscy wiedza ze ten kto lubi to zapłaci za nią duże pieniądze. I Wtedy procent dla naszego Państwa były całkiem niezły a sprzedawało by sie to jak woda w trakcie suszy. Ale doszły by wydatki na leczenie uzależnionych i tych co są chorzy psychicznie także to nie wiadomo do końca ale pewnie jakiś tam zysk by był.

Re: [Ankieta/Dyskusja] Legalizacja Marihuany.

: 9 paź 2008, 00:07
autor: Capon
Yogi pisze:syfi płuca gorzej niż papierosy
A na jakiej podstawie opowiadasz takie bajki ?
Jak się nie znasz, to się lepiej nie odzywaj.
Płuca oczywiście obkopca, ale w bardzo małym stopniu, a na pewno mniej niż papierosy, ponieważ papieros nie składa się z samego czystego tytoniu(poczytaj sobie skład na paczce), Marihuana to naturalnie wyhodowany krzaczek(chyba że ktoś bawi się w jakieś chemiki).

Re: [Ankieta/Dyskusja] Legalizacja Marihuany.

: 9 paź 2008, 00:33
autor: Maciek
globus pisze:Koledzy juz dawno o tym mówili i ogólnie ludzie mówili.
A juz rozumiem czyli rząd nigdy nie miał zamiaru legalizować... po prostu sobie wymyśliłes to :P

Koledzy mówili że ich koledzy mówili - a to dobre! :rotfl:

Re: [Ankieta/Dyskusja] Legalizacja Marihuany.

: 9 paź 2008, 09:03
autor: minas

Kod: Zaznacz cały

Marihuana to naturalnie wyhodowany krzaczek

Kod: Zaznacz cały

poczytaj sobie skład na paczce
Papierosy to wiadomo - na każdej paczce jest napisany skład, ale chłopak widocznie nie masz pojęcia o marihuanie. To co jarają dzisiaj ludzie w Polsce ma bardzo dużo w sobie chemi. Przykład to eter, który niektórzy dodają do drzewka gdy rośnie. Potem dodają jeszcze inne substancje chemiczne aby np wzmocnić działanie albo żeby <font color=red><b>po prostu</b></font> było więcej tego w działce.

Re: [Ankieta/Dyskusja] Legalizacja Marihuany.

: 9 paź 2008, 14:16
autor: bemberg
[quote="minas"]Yogi, jeśli na moich oczach weżmiesz 4-5 buchów i do tego wypijesz jedno albo dwa piwa i będziesz wstanie wsiąść za kółko to jesteś jakimś superbohaterem, bo nie widziałem (a troche doświadczenia w tych sprawach mam) jeszcze takiego, który po paleniu i piciu wsiada i jedzie. Po takim czymś to leży głową w sedesie albo kima. Więc to wg mnie nie jest żadnym argumentem.

Ja wezmę i pojadę :) Jeżeli tak uważasz to słabe masz doświadczenie, znam ludzi którzy bez problemu mogą pić wódkę, jarać i jeszcze wracają po tym do domu. Albo Ty jakiś delikatny, albo jakieś supermocne piwa pijesz? Marichuana to najsłabszy narkotyk jaki istnieje, po nim na prawdę nie jesteś w innym świecie. Możesz normalnie żyć, pracować, prowadzić samochód. Owszem, można przedawkować marihuane, wystarczy "jedynie" wypalić kilogram :p Co nie jest możliwe... 4 buchy + 2 piwa=kibel? Nigdy w życiu.

Re: [Ankieta/Dyskusja] Legalizacja Marihuany.

: 9 paź 2008, 15:04
autor: minas
a może ty palisz słabe ziółko ? :) można na ten temat dyskutować do woli ale nie o tym temat ;]