Re: PC vs Xbox 360 vs PS3 - wielki pojedynek!
: 23 sty 2011, 21:03
Kłamstwo?
Nie wypisuj bzdur jeżeli nie masz rozeznania w cenach. OK?
A propo: właśnie kupiłem sobie nową grę Metro 2033 za 59zł (po przeczytaniu książek Metro 2033 i 2034 nie mogłem się powstrzymać), wcześniej nową grę Bioshock 2 (rewelacyjna jak Bioshock 1!) za 60zł na Xboxa 360, jeszcze wcześniej zestaw Pure i Lego Batman całość za jedyne 15zł (nie wiedziałem że rozwalanie klocków Lego daje tyle frajdy ). Poleżą pewnie trochę zanim znajdę czas na ich przejście.
- chcę wygodnie grać (tu już sam stwierdziłeś że nie znajdę niczego innego lepszego niż konsola)
- chcę wybrać najtańszą końcowa ofertę (tu podawałeś jakieś bzdurne wyliczenia z kosmosu, więc czekam na konkretne, co za ile i na ile czasu)
mad_prince pisze:miałem już nie pisać, ale kłamstwa nie zniesę.
2. Proszę podać, w którym poście napisałem, że komputer jest tańszym rozwiązaniem?
mad_prince pisze:(co i tak będzie tańsze od zakupu konsoli konsoli)
Porównywalne? Tu napisałeś że PC górą:mad_prince pisze:Nigdy nie twierdziłem, że udział gier konsolowych w rynku jest mniejszy od gier PC, oprócz rynku Niemieckiego, gdzie rynki te są porównywalne
welll1, widze że wchodzisz na temat kwestii piractwa.mad_prince pisze:Spójrzmy na Niemcy, 34% konsole kontra 43% na PC (box+download+mmo) no i w sumie z sieci społecznych też można doliczyć, bo do ich odwiedzin służy właśnie PC, czyli 49% na PC, jakby nie patrzeć, większość. [...]ale pewnie też większość dotyczy PC górą
Zgadza się.Otóż sprzedaż gier na PC jest nikła w porównaniu z tymi konsolowymi.
Nie kupisz GTA IV w wersji na PC, to znaczy że nie chcesz aby pojawiła się następna część tej gry na PC. Dlatego coraz więcej exclusivów jest na konsole, bo zyski ze sprzedaży pewniejsze, większe i łatwiej jest napisać grę na jedną konfigurację sprzętową. I później płaczą dzieci - a dlaczego ta gra nie wyjdzie na PC, dlaczego, dlaczego mamusiu?!Chcąc zagrać w GTA IV na X czy PS3 muszę takową grę zakupić, chcąc zagrać na PC mogę kupić
Kto Cię zmusza do kupna danej gry? Przecież doskonale wiadomo niemal wszystko o danej grze przed jej zakupem. Jest przeważnie demo gry do pobrania (np. z naszego wspaniałego portalu ), masa darmowych recenzji w necie do poczytania i wideo recenzji do obejrzenia, które opisują niemal każdy aspekt gry. Więc czemu kupujesz gry które Cię nie satysfakcjonują, mimo tego że wiesz jeszcze przed zakupem gry, iż dana gra jest krótka i mimo tego ją kupujesz? Kto na Ciebie wywołuje taka presję, że kupujesz coś w ciemno? Wytłumaczysz mi to jakoś sensownie?Ssanie to kradzież ale pobieranie opłat za 3h(bo multi brak, a kampania tyle trwa) gry w gniota porównałbym również do kradzieży.
Tylko że producenta danej gry KOMPLETNIE nie interesuje ile gier pobrało się z torrentów, tylko ile się sprzedało. Chyba że uważasz że gry wydawane są w innym celu niż w celu zarobku na nich? Może wydawcy gier to instytucje charytatywne?Rynku konsol z grami na PC porównywać nie można i są to tylko i wyłącznie puste dane. Rzeczywistość jest zupełnie inna.
dokup telewizor za 3000 zł bo tylko z Full HD ma to sens
Nie wypisuj bzdur jeżeli nie masz rozeznania w cenach. OK?
Drogo? A umiesz poprzeć te słowo "drogo" konkretnymi wyliczeniami cenowymi? Wg tego co pisałem już wielokrotnie o uniwersalnym zestawie komputerowym tańszym od konsolowego zestawu, który starczyłby na dłużej grania i prac biurowych niż konsole? Kolejny raz się pytam o konkretne wyliczenia, może tym razem otrzymam odpowiedź od tym razem od Ciebie?Wymagania nie istnieją, instalować nic nie musisz, prosto szybko i przyjemnie tyle, że drogo.
A ja głupi kupuje gry za 50zł. Mógłbym brać z Ciebie przykład i brać gry za 200zł. No ale cóż TY wielce bogaty, ja biedny.plus każda gra 200 zł.
A propo: właśnie kupiłem sobie nową grę Metro 2033 za 59zł (po przeczytaniu książek Metro 2033 i 2034 nie mogłem się powstrzymać), wcześniej nową grę Bioshock 2 (rewelacyjna jak Bioshock 1!) za 60zł na Xboxa 360, jeszcze wcześniej zestaw Pure i Lego Batman całość za jedyne 15zł (nie wiedziałem że rozwalanie klocków Lego daje tyle frajdy ). Poleżą pewnie trochę zanim znajdę czas na ich przejście.
A mógłbym konkretne wyliczenia prosić, zamiast tych bzdur?Wynik samego sprzętu oscyluje w granicach 4000 zł z kilkoma grami na start.
Wymagania mam takie:Tak więc wszystko zależy od portfela, człowieka i jego podejścia oraz wymagań.
- chcę wygodnie grać (tu już sam stwierdziłeś że nie znajdę niczego innego lepszego niż konsola)
- chcę wybrać najtańszą końcowa ofertę (tu podawałeś jakieś bzdurne wyliczenia z kosmosu, więc czekam na konkretne, co za ile i na ile czasu)