.::Forum.Portal24h.pl::.

Założyłem ten temat z nadzieją, że znajdą się tu naprawdę dobre tytuły, których jeszcze nie widziałem. Oczywiście pojęcie "dobry film" jest względne, ale spróbujmy szczęścia. Nie chciałbym jednak, żeby znalazły się tu tytuły z cyklu: "Rambo", "Obcy", "Borat" itp.

Znacie jakieś dobre i ambitne filmy? Nie muszą być to nowości.

Ja ze swojej strony polecam:
Requiem dla snu - arcydzieło, które trzeba zrozumieć Siedem dusz - poruszy każdego American Beauty - początkowo zapowiada się na nieudaną komedię, ale później zaskakuje i zmusza do przemyśleń nad sensem życia

Nie rozumiem, co masz do filmu Rambo. Szczególnie do jego pierwszej części, która osobiście dla mnie jest bardzo dobrym filmem. Może po prostu nie zrozumiałeś przekazu
i klepiesz to samo, co większość, że jest to film o strzelaniu i zabijaniu. Proponuje zagłębić się troszeczkę bardziej w samą fabułę części pierwszej, do tego przeczytać książkę a wiele ci wyjaśni i może uznasz, że jednak jest to film posiadający jakikolwiek przekaz. Poczytaj też może jeszcze, o ASD – zaburzenia psychiczne ostrego stresu i PTSD - objawy zespołu stresu pourazowego.
Odnośnie film „Obcy” jest to klasyka, jakich mało, nowatorski pomysł, jednak może w tej chwili, co dla niektórych film zbyt stary z kiczowatymi efektami specjalnymi itd., i dlatego wydaje się mało ambitny. Odsyła tak samo jak powyżej do „Obcy – 8 pasażer Nostromo”, jak by tak pomyśleć to jednak coś w nim jest.

Od siebie przedstawię film „Wieczna miłość”

Ode mnie Forrest Gump Wzruszający komedio-dramat. A co do Obcego - również bardzo dobry film(y), ale tak jak Aq powiedział, trzeba uważnie przyjrzeć się pierwszej części i oglądać film(y) z sentymentem, bo to klasyka sprzed kilkunastu lat a nie super-nowoczesna produkcja z mnóstwem super-realistycznymi efektami specjalnymi...

Aq pisze:Nie rozumiem, co masz do filmu Rambo. Szczególnie do jego pierwszej części, która osobiście dla mnie jest bardzo dobrym filmem. Może po prostu nie zrozumiałeś przekazu
i klepiesz to samo, co większość, że jest to film o strzelaniu i zabijaniu.

Hmm... wiesz pierwszą część Rambo oglądałem w wieku może 12 lat. I wtedy nie bylem zdolny do zrozumienia przekazu filmu. Byłem pod ogromnym wrażeniem filmu ale raczej z powodu strzelaniny i trupów. Oglądałem jednak ostatnią część Rambo i to do niej nawiązywałem. A tam jednak nie znalazłem żadnego ukrytego sensu takiego jak np. w "Requiem dla snu" albo "American Beauty". A co do Obcego to po prostu film, który ma przyciągnąć do kin. Jest robiony tylko pod tym względem. I spełnia swoje zadanie doskonale, sam byłem na ostatniej części.

Co do "Forrest Gump" to faktycznie może być dobry film. I mimo wielu okazji nie oglądałem do jeszcze. Ale na pewno obejrzę.

Polecam filmy z Al Pacino: "Scarface" , "Anioły w Ameryce" - świetny, "Ojciec chrzestny".
Oglądał ktoś najnowszy film z nim - "Zawodowcy"?

Mat pisze:I spełnia swoje zadanie doskonale, sam byłem na ostatniej części.

4 część powstała prawie 20 lat po premierze pierwszej, jak to zwykle bywa, nie jest tak dobra jak jedynka i jak sam zauważyłeś, nastawiona była na dużą oglądalność a nie jakiekolwiek przesłanie.

Mat pisze:Oglądałem jednak ostatnią część Rambo i to do niej nawiązywałem.

To już również nie ten Rambo, co wcześniej. Czwórka to sama rzeź i masakra bez jakiejś szczególnie porywającej fabuły... Ostatnio naprawdę ciężko trafić na dobry (ambitny) film...

I jeszcze jedna pozycja ode mnie: Szara Strefa. Film o więźniach w Oświęcimiu (na faktach, ale nie dokumentalny).

Ja bym polecił wywiad z wampirem, osobiście uważam, że to bardzo dobry film (książka z resztą też). Z kina europejskiego (które uważam za zdecydowanie bardziej ambitne od hamerykańskiego) to "goodbye Lenin", "upadek" i "porządek musi być"

Polecam wam film "Chłopcy z ferajny" gangsterski film w którym jeden z członków miał dołączyć do mafii włoskiej.Naprawdę ten film jeste jednym z najlepszych , a szczególności dla mnie.

Jak widać dobry film to pojęcie względne i każdy pisze filmy jakie mu się spodobały, ale mi się wydaję że Tobie chodziło o inny rodzaj filmu. Coś w rodzaju Requiem dla snu może być film Zostań Albo Tożsamość Są to filmy które zmuszają do myślenia, są trudne w odbiorze, ale naprawdę świetne tylko trzeba myśleć jak się je ogląda.

Dokładnie Śledziks o takie filmy mi chodziło. Ale założyłem ten temat nie tylko po to, żeby znaleźć filmy dla siebie, ale po to, żeby każdy mógł znaleźć tu coś dla siebie.

Ja już znalazłem: Zostań, Tożsamość, Chłopcy z ferajny, goodbye Lenin, porządek musi być - te mnie szczególnie zainteresowały. Tylko, że niektóre są dość stare i trudno dostępne.
Kilka z nich jest już w drodze.

Dla mnie sztuką jest znaleźć w filmie np. Rambo głębszy sens.

Dzisiaj obejrzałem, ciekawe czy komuś to wyda się ambitne. lub coś co widziałem.

"Zdarzenie" widziałem. nawet ciekawe chociaż tylko na jeden raz i zostawia się "dla potomnych" i mówi że "ichdzisiejsze filmy są robiona na podstawie tego tylko że.. lepiej"
a nawiązując do "Obcy 1" to jak go oglądałem pierwszy raz (daaaawno temu) to to był pierwszy film na którym się porządnie przestraszyłem. ale nie żałuję że go obejrzałem.

Dajcie sobie spokój już z roztrząsaniem nad rambo i obcym, bo ile ludzi, tyle gustów. Piszcie po prostu, które filmy wg Was kwalifikują się jako ambitne. Ja na przykład na jakieś głębsze przekazy uwagai raczej nie zwracam. Dla mnie najważniejsza jest gra aktorów, reżyseria i scenerie, chodzi o to, żeby film wypadł naturalnie, a jego oglądanie nie sprawiło bólu.
Dorzuciłbym jeszcze od siebie "Draculę" z keanu reevsem, "Frankenstein Merry Shelley" z DeNiro - niby horrory, jednak nie są to typowe przerażacze, naprawdę dobre kino; "Pachnidło" - film na podstawie znanej książki, również bardzo dobry wg mnie. Ostatnio oglądałem "Shinobi", film o walce o spokój, poświęcając nawet miłość. Jeśli nie przeszkadzająć Ci japończyki latający 50m nad ziemią i potrafiący się teleportować, możesz obejrzeć Akcja dzieje się w XVIIw. w Japoni za shogunatu Ieyasu Tokugawy.

"Boże skrawki" - bardzo ambitny film jak dla mnie. Świetne scenerie i dobra gra aktorska bardzo młodziutkich aktorów oglądałem chyba z 5 razy


dopiero teraz zauważyłem że to polski film

Przypomniał mi się teraz film, amatorski, Polski, "Że życie ma sens". Opowiada o losie narkomanów i dilerów. Polecam!

Właśnie dzisiaj był w telewizji bardzo ambitny i dobry film, słyszałem już o nim wcześniej dużo ale dopiero dzisiaj się skusiłem na obejrzenie i mówię z ręką na sercu nie żałuje ani sekundy.

Tajemnica Brokeback Mountain

hmmm, film może i dobry, ale tematyka mi nie spasowała. Dwóch obmacujących się facetów to nie dla mnie. Ale jeśli komuś to nie przeszkadza, to owszem, czemu nie

Przypomniał mi się K-pax o facecie, który twierdzi, że jest kosmitą. Podobał mi się. Poleciłbym jeszcze "wodny świat". Ludzie też zachwycają sie "Bodyguardem" - nie wiem, nie oglądałem, nie jestem fanem Łitnej.

Tajemnica Brokeback Mountain - dodam tylko że film dostał oscara. Niestety też chciałem obejrzeć, jednak zdążyłem na sam koniec. Bodyguard to romansidło dla kobiet..

Tajemnica Brokeback Mountain - ten film nie zdobył oskara miał tylko nominację.

Oczywiście "Ojciec Chrzestny" za rolę Marlona Brando jako Vita Corleone i Al'a Pacino za Mickey'a Corleone.

Następnie mogę polecić film zrobiony w 10 odcinkach "Band of Brothers" (Kompania Braci). Jeden z lepszych filmów co widziałem, świetnie oddaje realia wojny.

Mogę również polecić "Patriota" z Melem Gibsonem (piękny film z doskonałą rolą samego Gibsona i Heatha Ledgera) oraz pierwsze 3 części "Die Hard" (w czwartej Willis sprawia wrażenie niezniszczalnego"

No i moje "namber łany": Skazani na Shawshank i Zielona Mila

Apropos Obcego to plansuje się gdzieś w środku a "Rambo" (oprócz 1 czesci) na szarym koncu....