[problem] głośna praca wiatraka w zasilaczu
Skręciłem kompa. Zasilacz byl seryjnie w obudowie. jakis no-name. Modecom czy coś takiego.
Komputer dostalem wiec nie jestem w stanie okreslic co może byc nie tak.
Zdaje się, ze to zasilacz.
odpalilem kompa na Xubuntu, aby sprawdzic czy wszystko dziala przed sprzedarza. wyszedlem, zjadlem obiad, bylo wszystko ok, wrocilem, wiatrak od zasilacza wyje i kreci sie powoli, przysipesza = zaczyna mocniej wyc, wtedy zwalnia.
Wszystko w srodku cieple, zasilacz halasuje, ale komp chodzi normalnie i ine resetuje sie ani nie zawiesza.
Czy to wina tylko wiatraka ? prosze o szybkie reply bo na kompa mam juz klienta.
Komputer dostalem wiec nie jestem w stanie okreslic co może byc nie tak.
Zdaje się, ze to zasilacz.
odpalilem kompa na Xubuntu, aby sprawdzic czy wszystko dziala przed sprzedarza. wyszedlem, zjadlem obiad, bylo wszystko ok, wrocilem, wiatrak od zasilacza wyje i kreci sie powoli, przysipesza = zaczyna mocniej wyc, wtedy zwalnia.
Wszystko w srodku cieple, zasilacz halasuje, ale komp chodzi normalnie i ine resetuje sie ani nie zawiesza.
Czy to wina tylko wiatraka ? prosze o szybkie reply bo na kompa mam juz klienta.
Ostatnio zmieniony 25 cze 2009, 00:09 przez Maciek, łącznie zmieniany 1 raz.
Powód: doprecyzowanie tytułu tematu
Powód: doprecyzowanie tytułu tematu
![:]](./images/smilies/splash.gif "Kwadratowy"){kind=small}
