[problem] Nie wykrywa dysku twardego
Jakieś dwa dni temu coś stało się z moim komputerem. Po prostu po włączeniu komputera jeszcze przed pojawieniem się ekranu ładowania Windows XP ekran robił się czarny i nic. Podejrzewałem jakiegoś wirusa lub coś, więc postanowiłem, że oczyszczę całkowicie dysk twardy. Ponieważ nie mogłem włączyć komputera, poszedłem do kolegi aby zrzucić u niego kilka ważnych plików z mojego dysku. U niego dysk wykryło normalnie, zrzuciłem te pliki i było wszystko lux. Wróciłem do domu i podłączyłem "twardziela" tak jak zwykle. Włączam kompa, dysk wydaje z siebie charakterystyczne miarowe "pykanie" i wyświetla się taki komunikat:
Czyli wykrywa tylko napęd. Dodam, że wszystko podłączyłem tak jak zawsze, czyli taśmę tak samo, kabel też. Dysk to Seagate Barracuda 7200.7 o pojemności 120GB. Nie znam się za bardzo więc proszę o pomoc.