Strona 1 z 1

Młody lub pijany kierowca to nie jest wizerunek drogowego zabójcy!

: 21 sie 2009, 16:51
autor: Maciek
Wypowiedź warszawskiego lekarza zajmującego się leczeniem ofiar wypadków drogowych.
Po pierwsze: media, policja i politycy kształtują całkowicie nieprawdziwy obraz tego co się na polskich drogach dzieje. [...] Tysiące ludzi ginie zabitych przez drogowych morderców. To się zgadza.[...] Wszystkie media, policja i politycy kreują następujący obraz największego zagrożenia na polskich drogach: Wg nich jest to młodzieniec lat 20-25, który będąc pod wpływem alkoholu lub amfetaminy, a najlepiej jedno i drugie, pędzi przez środek miasta 200 km na godzinę stuningowaną beemką z ciemnymi szybami[...] W lecie pierwszeństwo obejmuje motocyklista, szybkość wzrasta do 250 km/h, a nawet niektóre serwisy bez żenady mówią o 300 km/h. [...] Z moich dwudziestoletnich obserwacji, popartych zresztą prowadzonymi przeze mnie statystykami, wynika prosta odpowiedź: [...] Chodzi o to, że w Polsce zdecydowana większość ludzi na drodze ginie w zupełnie innych okolicznościach niż wynika to z obrazu kreowanego przez media, policję i polityków. [...] A wiecie Państwo kto jest, też w moich statystykach, absolutnym numerem jeden jeśli chodzi o liczbę ofiar? Jest to pani lat 30-40, trzeźwa, w dobrym, służbowym samochodzie, przejeżdżająca pieszego na pasach. To się zdarza CODZIENNIE, i to kilka - kilkanaście razy dziennie.[...] Głównymi przyczynami wypadków w Polsce nie są szybkość, brawura, alkohol, dziurawe drogi, kiepskie samochody. Głównymi przyczynami są: bezmyślność, skrajna głupota, (cenzura), (cenzura), idiotyzm i durnota kierujących samochodami osobowymi.
Całość do przeczytania tutaj:

Kod: Zaznacz cały

http://wyborcza.pl/1,100503,6828746,Morderca_jest_kim_innym_niz_to_opisuja_media.html
Co o tym sądzicie, jaka jest wasza opinia na ten temat?

Re: Młody lub pijany kierowca to nie jest wizerunek drogowego zabójcy!

: 21 sie 2009, 20:32
autor: bartek2903
Ja sie zgodze z tym lekarzem. Ogladajac chociazby taki program jak tvn turbo mozna wywnioskowac ze najczesciej placą mandaty osoby po 30 roku zycia przewaznie kolo 40. Wynika to z tego że tacy kierowcy czują sie na drodze bardzo pewnie i jeżdząc tymi samymi drogami wydaje im sie ze nic im sie nie może przytrafic. Tacy starzy rutyniarze. A tymczasem rutyna zabija. Duzo młodych ludzi jezdzi ostroznie i rzadziej przekracza predkosc poniewaz czuje sie niepewnie na drodze. A co do motocyklistów to jak powszechnie wiadomo po częsci winni sa kierowcy samochodow i wydaje mi sie ze to komentarza nie potrzebuje

Re: Młody lub pijany kierowca to nie jest wizerunek drogowego zabójcy!

: 21 sie 2009, 22:16
autor: Ant
A ja też mam swoje zdanie:
Większość wypadków jest spodowana szpanerstwem młodzieży lat 17-2X. Co tylko zauważę w necie lub w TV że jest jakiś wypadek, to zawsze jest tam jakaś tuningowana fura, a dawno już nie wiedziałem żeby wypadek zrobił jakiś samochód z 20 wieku, już zdarza się że osobówka, ale nie stety widać, iż większość wypadków zawiera nowe, upgrade'owane auta. :mur: <--- Tak się to kończy.
Po co komu jakiś nowy wóz, czarny, przyciemniane szyby, brak tłumika (chol*** mnie denerwuje jak w nocy jeżdżą), papieros za oknem i wyprzedzanie na piątym. I po co? Aby na drzewie wylądować lub w czyimś zderzaku?
Ostatnio także było w wiadomościach, jak jakiś ##### wypowiadał się że aż 70% wypadków jest spowodowanych przez zły stan techniczny samochodu z 10lat - więcej.
Ale czy zauważył że owy "stary" wóz znajduje się w rowie z butelkami po piwie? Pod ciężarówką której kierowca zasną? Czy też w czimś sklepie bo mąkę brał?
NIE
I właśnie, 70% wypadków jest przez szpanerstwo źle wychowanych ludzi, dopadła ich KARMA i mają, ale żeby zwalać winę na stare samochody?
Przesada!
Nie piszę tak przez to że lubię samochody, ale w rzeczywistości tak jest, co jakis wypadek to młodzik za kólkiem z nowym wózkiem i dziewczyną (no nie stety ale już w bagażniku lub za maską).
I zawsze łysi, drechowi, szlugarzei rapkanciaparze.
Normalnie z nimi więcej bałaganu niż z kościołem. :kwasny:

Re: Młody lub pijany kierowca to nie jest wizerunek drogowego zabójcy!

: 21 sie 2009, 22:52
autor: bartek2903
to zawsze jest tam jakaś tuningowana fura, a dawno już nie wiedziałem żeby wypadek zrobił jakiś samochód z 20 wieku
No widzisz a ja z kolei widze w telewizji(podam tu przylkad kolejnego programu na tvn turbo "wypadek przypadek" samochody seryjne typu audi, renault, peugeot i to wcale nie tryskające mocą. Samochody którymi ludzie dojrzali juz i ich zdaniem doswiadczeni, codziennie "spieszą sie do pracy" lub "do domu". I tu mozna stwierdzic ze tak naprawde co czlowiek to teoria na ten temat i chyba wszyscy sa winni tak dużego wskaznika wypadków w naszym "wspaniałym kraju" łacznie z pieszymi!

Re: Młody lub pijany kierowca to nie jest wizerunek drogowego zabójcy!

: 22 sie 2009, 00:32
autor: DDragon
Maciek ty masz dryg do takich tematów ;) zaraz tu będzie trzecia wojna światowa o kierowców - zabójców XD
ale tak na serio
Ant pisze:Większość wypadków jest spowodowana szpanerstwem młodzieży lat 17-2X
masz świętą rację!! pokazują w faktach że mody pijany kierowca spowodował wypadek w "ten łikend" (to nie pomyłka XD) i tam są 2 ofiary śmiertelne tylko dla czego później też dodają że w ciągu "tego łikendu" zginęło łącznie 10/17 czy ileś tam osób i na pewno to wszystko przez Młodych Gniewnych?? nie sądzę żeby to tak "pięknie" wyglądało! mówisz że zawsze po jakimś tiuningu to małolat się rozbija a ja ci powiem że znaczniej częściej to zwykłe samochody biorą udział w wypadkach. na dodatek czy stać cię aby na 18 kupić sobie autko i je dać pod tiuning, jakikolwiek?? zazwyczaj Polacy tiuningujący auto dbają o nie bardziej niż o zwykłego szrota pierwszego lepszego bo tiuning to sprawą tanią nie jest. a tych małolatów co to tiuningami się wożą to w Polsce niewielu jest gdyż to bogaci rodzice rozpieszczają dziecko co skutkuje właśnie takimi obrazami "ale jak to możliwe przecież on taki spokojny był i w ogóle!"
ANT nie mówię że jestem jakiś specjalnie stary ale 5 lat różnicy to tak mało z drugiej strony nie jest. poczytaj sobie normalne statystyki bo w "Faktach" pokazują co im się podoba.

Temat brzmi
"Młody lub pijany kierowca to nie jest wizerunek drogowego zabójcy!"
według mnie to "zmowa" mediów bo lepiej jest zganić na młodych, niedoświadczonych niż na starszych, doświadczonych ludzi z rodziną najczęściej bo tak po prostu będzie lepiej(ładniej?) :/ ja się tak nie bawię!!!

Re: Młody lub pijany kierowca to nie jest wizerunek drogowego zabójcy!

: 22 sie 2009, 08:46
autor: mad_prince
Była teraz taka akcja, w telewizji co chwilę mówili, że na drodze giną 3 osoby zabite przez młodego kierowcę dziennie. A wtedy mi się przypomniało, jak gdzieś czytałem/mówili, że codziennie na drogach polskich ginie około 26 osób. Młodzi lubią jeździć dynamicznie, przyśpieszać hamować, co nie znaczy że szybko i niebezpiecznie. Wystarczy, że młodziak zapiszczy oponami na światłach i już "o, pirat". A to, że potem jedzie sobie spokojnie 60, a pani, która malując sobie usta na światłach przyspała, spowodowała korek, a potem żeby nadgonić rozmawiając przez telefon lub trzymając w ręku szminkę przywaliła w pieszego, to już nikt nie widzi.

Re: Młody lub pijany kierowca to nie jest wizerunek drogowego zabójcy!

: 22 sie 2009, 12:51
autor: bartek2903
Tak mad_prince, zgadzam sie z toba w 100%

Odp.: Młody lub pijany kierowca to nie jest wizerunek drogowego zabójc

: 22 sie 2009, 14:11
autor: szalmar
I potem przez takie gadanie, chca dopuszczac do zdawania prawa jazdy od 21 roku zycia ... ja sie na to nie godzę :)

Re: Młody lub pijany kierowca to nie jest wizerunek drogowego zabójcy!

: 22 sie 2009, 14:15
autor: mad_prince
szalmar pisze:I potem przez takie gadanie, chca dopuszczac do zdawania prawa jazdy od 21 roku zycia
no właśnie, tak jak na motory miało być (a może jest? świeża sprawa) od 24. A ja się pytam, co za różnica ile człowiek ma lat? przecież tu chodzi o doświadczenie. czy 20-laet z prawkiem od dwóch lat jeździ gorzej od 40-latka z prawem jazdy od miesiąca? nie sądzę.
"młodzi kierowcy powodują dużo wypadków" no pewnie, ale tylko dlatego, że nie mają doświadczenia, podnoszenie wieku nic przecież nie da.

Re: Młody lub pijany kierowca to nie jest wizerunek drogowego zabójcy!

: 22 sie 2009, 14:32
autor: Ant
mad_prince pisze:Młodzi lubią jeździć dynamicznie, przyśpieszać hamować, co nie znaczy że szybko i niebezpiecznie. Wystarczy, że młodziak zapiszczy oponami na światłach i już "o, pirat".
Hahaha... Jakieś 2 dni temu czekaliśmy z kolegami na skrzyżowaniu na światło by przejść, słyszymy nagle pisk opon a tu dziadek w VW startuje.
Więc racja, liczy się nie wiek, a doświadczenie.
Ale czy łysi blokersi się nie rozbijają?

Re: Młody lub pijany kierowca to nie jest wizerunek drogowego zabójcy!

: 22 sie 2009, 15:10
autor: DDragon
Ant pisze:Ale czy łysi blokersi się nie rozbijają?
może i tak ale równie dobrze można zapytać czy gwiazdy filmowe się nie rozbijają, czy policjanci się ni rozbijają O_o politycy... itd itp.

Re: Młody lub pijany kierowca to nie jest wizerunek drogowego zabójcy!

: 22 sie 2009, 15:50
autor: bartek2903
No jak na motor bedzie od 24 to ja chyba samobojstwo popelnie

Re: Młody lub pijany kierowca to nie jest wizerunek drogowego zabójcy!

: 22 sie 2009, 16:19
autor: lama272
Starzy wyjadacze czy młodzi kierowcy każdy może spowodować wypadek.Nie ma większego znaczenia wiek kierowcy.Ile razy się spotykałem,że kierowca,który ma rok prawo jazdy jeździ 2 razy lepiej niż stary 20-letni kierowca. Wypadek może zostać spowodowany przez chwilowy brak koncentracji czy po prostu ludzką głupotę,zła analizę.
Młody lubi popiszczeć,poszaleć przy grupie ludzi.Pokazać jaki to on nie jest ale co jak co trochę obsrany też jest bo najczęściej młody nie posiada własnego samochodu tylko pożycza od rodziców i wie,że musi trochę o niego dbać i zachowuje ostrożność.Boi się trochę bo zepsuć samochód na którego w życiu nie zarobił to nie ciekawa sprawa...
Ja niedawno zdałem prawko i jak biorę samochód ojca to trochę mam stracha i nie jeżdżę pod publikę czy szaleńczo.
Dodatkowo stary kierowca prędzej wejdzie pijany do samochodu niż młody.Przecież wie,że jest doświadczony,stary wyjadacz to i po pijaku da radę dojechać i najczęściej kończy się to kraksą.
Znam pełno świeżych kierowców i każdy boi się wypić browarka a potem jeździć więc w tych sprawach młodzi są ostrożniejsi :)
Co jak co ale prawo do spowodowania wypadku ma każdy niezależnie od wieku czy płci a najczęstszym powodem jest beznadziejny stan polskich dróg :)

Odp.: Młody lub pijany kierowca to nie jest wizerunek drogowego zabójc

: 22 sie 2009, 16:27
autor: Stafford
No motocykliści to idioci - tak powie satatystyczny Kowalski.

Ale tu sprawa wygląda bardzo podobnie jak ze wspomnianym wcześniej przez DDragon'a tuningiem. Jak sobie jakiś bogaty dzieciak zrobi prawko, a od ojca dostanie Hayabuse i będzie szalał, to da mediom kolejny powód do zbesztania całego motocyklowego świata. Ale jeśli młody chłopak będzie zapieprzał przez 3 lata z rzędu całe wakacje na budowie, żeby uzbierać choćby na używaną CBRkę to uwierzcie mi, że będzie ją szanował i uważał na drodze.

A motocykliści, jak to motocykliści. Podniosą wiek na prawko kat. A do 24 lat i nic to nie da. Dlaczego? Jak ktoś naprawdę kocha motocykle, to i tak będzie jeździł. Prawda jest taka, że wrazie czego i tak ucieknie na ścigaczu przed niebieskim polonezem, czy srebrną Kia. Dlatego ja osobiście byłbym za prawkiem na A od lat 21, czy nawet 18, ale za to z dużą liczbą testów psychologicznych.