.::Forum.Portal24h.pl::.

Witam.
Chciałbym zakupić coś co umiliłoby mi czas po powrocie ze szkoły. Szybko obiad nauka i spać, żeby rano zdążyć na pociąg
Ma grać po prostu przyjemnie. Nie będę na tym robił imprezy.
Zastanawiam się nad Geniusami 2000X.
Dobry wybór?
Cena? Do ok200zł.
Słucham rocka (ostatnio coś) + Vocal Trance.

Ja aktualnie mam Logitech x230:
Myślę, że dobry wybór w stosunku jakość/cena. Grają ładnie i przyjemnie.

Tak grają ładnie i przyjemnie, mam takie. Niestety męczą swoim czasami dudniącym basem.
A z separacją instrumentów X230 w rocku radzi sobie średnio-dobrze.
@EDIT
Mój post jest numerem 48000 ;D

Iudex pisze:Niestety męczą swoim czasami dudniącym basem.

Który, nie wiem czy wiesz, zawsze można zminimalizować pokrętłem z tyłu.

Tak, tylko jest możliwe słuchanie muzyki z bassem bez dudnienia. Tutaj muszę z niego zrezygnować na korzyść braku zmęczenia basssem.

Robertinho mu chodzi o to, żeby bass był głęboki, ale nie dudnił. To jest jak najbardziej wykonalne, potrzebny tylko porządny sprzęt.

Czytam opinię, że te geniusy potrafią zagrać jak monitory studyjne jeśli je dobrze ustawimy(wstrzymajcie się z komentarzami, że komuś słoń nadepnął na ucho). Nie wierzę w to raczej ;p
Geniusy 2000X na youtube grają całkiem porządnie (ale to tylko tanie cyfrówki ). Nie chodzi o to, żeby łupać tym basem. Chodzi o to, żeby był przyjemny dla ucha
Lecz nie zapominajmy o reszcie.

200 zł to możesz tylko kupić jakiś porządny zestaw 2.1 niestety. I one zazwyczaj niestety właśnie dudnią zamiast grać głęboki bas Jakbys troche podciągnął finanse, to może kupiłbys sobie jakies ładne Tonsilowskie kolumny, jeśli masz jakis wzmacniacz Lub nawet sam zrobił ja w cenie ok 150zł złożyłem subwoofer aktywny oparty na GDN20/50/1 (100W)

Wiesz z tą jakością dźwięku to bez przesady
No z kasą ciężko. (potem powinno być lepiej )
Chodzi o to, żeby sobie cicho posłuchać muzyki i tyle. Nic więcej.
Posiadam odtwarzacz Sansa Clip, który gra rewelacyjnie. Wiem co to dobry dźwięk. Słucham przede wszystkim vocal trance, a tam bas wcale nie jest najważniejszy, choć zależy mi aby nie dudnił. Czasem dojdzie do tego symfoniczna muzyka i 2.1 kompletnie wysiadają.
Geniusy zbierają pochlebne opinie i kosztują ok 200zł. Ktoś słyszał głośniki tej firmy?
Rozważałem Creativy T3100, ale dźwięk, który się z nich wydobywa jest tragiczny. W filmach króluje subwoofer, ale to tylko w nocy, bo w dzień pięknie charczy, niczym dzik w lesie oddalony 1km stąd.
Będę ich używał do takiej muzyki: