[gdybanie] "naprawiłem" problem z Panda Antivirus formatując komputer

Gdy szukasz lub masz problem z jakimś programem.

<<

gar95

Awatar użytkownika

Topic author

Początkujący

Posty: 35

Rejestracja: 2 wrz 2007, 12:51

Post autor: gar95 » 28 lis 2009, 22:06

[gdybanie] "naprawiłem" problem z Panda Antivirus formatując komputer

Zaisntalowałem kiedyś Pande Antivirus 2008 i nagle tak spowolniło komputer, że musiałem ją ciągle wyłączac przy starcie systemu co i tak mało dawało... ( zupełnie jakby spaliła się większa ilość RAMU ).
Nic nie szło zrobić, próbowałem wszystkiego np :
- Zablokować dostęp do programu (aby się nie mógł włączyć) programem Folder Secutiry Personal, ale wtedy komputer się nie chciał włączyć wogółe, więc musiałem zrobić tak jak było wcześniej w awaryjnym... Pytałem się kolegów czy któryś miał problem z tym oto antywirusem i mówili, że tylko format pomaga ( mi pomógł ) i teraz chciał bym się dowiedzieć czy to było jedyne wyjście...

Z góry dziękuje za odpowiedzi :ok:
Ostatnio zmieniony 29 lis 2009, 12:49 przez Maciek, łącznie zmieniany 1 raz.
Powód: zmiana nazwy tematu na bardziej odpowiedni :]


<<

Maciek

Awatar użytkownika

Administrator

Posty: 3526

Rejestracja: 5 lut 2005, 12:49

Post autor: Maciek » 28 lis 2009, 22:23

Re: Panda Antivirus

Nie, nie było to jedyne rozwiązanie. W ogóle trzeba zacząć od tego że w ogóle NIE jest to ROZWIĄZANIE. A skończyć trzeba na tym że pytanie o to teraz jest już bez sensu.
Quidquid latine dictum sit, altum videtur
Obrazek
Gdy nie masz argumentów w dyskusji, napisz: "o gustach się nie dyskutuje"