[zabawa] w najdłuższy RYMOWANY WIERSZ świata!

Pogaduchy na każdy temat. Siadaj, gadaj i opowiadaj! ;)
W tym dziale nie są zliczane posty!

<<

Tom

Awatar użytkownika

Topic author

Profesor Świata

Posty: 820

Rejestracja: 19 gru 2005, 16:36

Post autor: Tom » 6 mar 2010, 20:36

[zabawa] w najdłuższy RYMOWANY WIERSZ świata!

Bardzo prosta (a może trudna?) zabawa. Chodzi o to, że dopisujemy klika słów (najlepiej 4), które się rymują do słów poprzednika aż powstanie pokaźny wiersz :)
Proszę o zachowanie kultury podczas dopisywania kolejnych wersów :!:
Prosiłbym o kopiowanie wierszu z poprzedniego posta i na końcu dopisywanie swojej linijki :)
Więc zacznę:

Budzę się rano...


Tutaj miała być jakaś mądra sentencja, ale Tom'owi się nie chciało...
<<

Ignac

Awatar użytkownika

Wysoko zaawansowany

Posty: 316

Rejestracja: 15 lip 2008, 23:13

Lokalizacja: Biała Podlaska

Post autor: Ignac » 6 mar 2010, 20:50

[Zabawa]Najdłuższy rymowany wiersz świata!

Budzę się rano i znowu to samo...
<<

mad_prince

Awatar użytkownika

Moderator

Posty: 2162

Rejestracja: 23 lip 2005, 16:11

Lokalizacja: Częstochowa

Post autor: mad_prince » 6 mar 2010, 21:00

Re: [Zabawa]Najdłuższy rymowany wiersz świata!

Budzę się rano i znowu to samo...
Pies po mordzie mnie liże (tak, wiem, miał być rym do słów poprzednika, ale wiersz, którego każda linijka kończy się tak samo raczej nie jest za ciekawy ani zbyt długi (bo ile wyrazów kończy się na "mo"?) Proponuję zrobić przeplatany lub okalający (czy jak to się tam nazywa). A jak Wam nie pasuje, to olejcie tego posta :))

Kod: Zaznacz cały

<a> Co właściwie znaczy słowo Ubuntu?
<b> W starym afrykańskim narzeczu: "nie umiem zainstalować Debiana"
"ignorancja częściej jest przyczyną pewności siebie niż wiedza" - Darwin
<<

Robertinho

Awatar użytkownika

Mega Prof. Świata

Posty: 1226

Rejestracja: 12 gru 2006, 21:37

Skype: bercik.93

Lokalizacja: Radostowice

Post autor: Robertinho » 6 mar 2010, 21:05

Re: [Zabawa]Najdłuższy rymowany wiersz świata!

Budzę się rano i znowu to samo...
Pies po mordzie mnie liże
Obraz niewyraźny jak fotograficzne klisze
<<

Ignac

Awatar użytkownika

Wysoko zaawansowany

Posty: 316

Rejestracja: 15 lip 2008, 23:13

Lokalizacja: Biała Podlaska

Post autor: Ignac » 6 mar 2010, 22:08

Re: [Zabawa]Najdłuższy rymowany wiersz świata!

Budzę się rano i znowu to samo...
Pies po mordzie mnie liże
Obraz niewyraźny jak fotograficzne klisze
Podnoszę się z łóżka
<<

bartek2903

Awatar użytkownika

Profesor

Posty: 651

Rejestracja: 20 lut 2007, 16:25

Post autor: bartek2903 » 6 mar 2010, 22:19

Re: [Zabawa]Najdłuższy rymowany wiersz świata!

Budzę się rano i znowu to samo...
Pies po mordzie mnie liże
Obraz niewyraźny jak fotograficzne klisze
Podnoszę się z łóżka
Na podłodze kolegów widze
<<

SWAT

Awatar użytkownika

Profesor

Posty: 685

Rejestracja: 1 cze 2006, 13:33

Skype: krystian_44

Lokalizacja: Pustkowia

Post autor: SWAT » 6 mar 2010, 22:22

Re: [Zabawa]Najdłuższy rymowany wiersz świata!

Budzę się rano i znowu to samo...
Pies po mordzie mnie liże
Obraz niewyraźny jak fotograficzne klisze
Podnoszę się z łóżka
Na podłodze kolegów widze
W głowie mi rój szerszeni grasuje
Po prostu być, iść tam gdzie masz iść.
Po prostu być, urzeczywistniać sny.
Po prostu być, żyć tak jak chcesz żyć.
Po prostu być, po prostu być.
<<

Robertinho

Awatar użytkownika

Mega Prof. Świata

Posty: 1226

Rejestracja: 12 gru 2006, 21:37

Skype: bercik.93

Lokalizacja: Radostowice

Post autor: Robertinho » 6 mar 2010, 22:30

Re: [Zabawa]Najdłuższy rymowany wiersz świata!

Budzę się rano i znowu to samo...
Pies po mordzie mnie liże
Obraz niewyraźny jak fotograficzne klisze
Podnoszę się z łóżka
Na podłodze kolegów widze
W głowie mi rój szerszeni grasuje
Widzę szklankę wody i na nią poluję


(zepsuliście temat, czemu zawsze imprezy i pijaństwo?)
<<

Fisher

Awatar użytkownika

Ekspert

Posty: 502

Rejestracja: 20 paź 2008, 16:26

Post autor: Fisher » 7 mar 2010, 00:11

Re: [Zabawa]Najdłuższy rymowany wiersz świata!

Budzę się rano i znowu to samo...
Pies po mordzie mnie liże
Obraz niewyraźny jak fotograficzne klisze
Podnoszę się z łóżka
Na podłodze kolegów widze
W głowie mi rój szerszeni grasuje
Widzę szklankę wody i na nią poluję
Gdzieś w pokoju telefon dzwoni
<<

Robertinho

Awatar użytkownika

Mega Prof. Świata

Posty: 1226

Rejestracja: 12 gru 2006, 21:37

Skype: bercik.93

Lokalizacja: Radostowice

Post autor: Robertinho » 7 mar 2010, 01:19

Re: [Zabawa]Najdłuższy rymowany wiersz świata!

Budzę się rano i znowu to samo...
Pies po mordzie mnie liże
Obraz niewyraźny jak fotograficzne klisze
Podnoszę się z łóżka
Na podłodze kolegów widze
W głowie mi rój szerszeni grasuje
Widzę szklankę wody i na nią poluję
Gdzieś w pokoju telefon dzwoni
Szukam nieszczęsnego potrącając szklankę Coli
<<

SWAT

Awatar użytkownika

Profesor

Posty: 685

Rejestracja: 1 cze 2006, 13:33

Skype: krystian_44

Lokalizacja: Pustkowia

Post autor: SWAT » 7 mar 2010, 10:33

Re: [Zabawa]Najdłuższy rymowany wiersz świata!

Budzę się rano i znowu to samo...
Pies po mordzie mnie liże
Obraz niewyraźny jak fotograficzne klisze
Podnoszę się z łóżka
Na podłodze kolegów widze
W głowie mi rój szerszeni grasuje
Widzę szklankę wody i na nią poluję
Gdzieś w pokoju telefon dzwoni
Szukam nieszczęsnego potrącając szklankę Coli
Cola się na kumpla wylewa a ten się na mnie rzuca
Po prostu być, iść tam gdzie masz iść.
Po prostu być, urzeczywistniać sny.
Po prostu być, żyć tak jak chcesz żyć.
Po prostu być, po prostu być.
<<

Yogi

Średnio zaawansowany

Posty: 55

Rejestracja: 3 gru 2006, 23:07

Post autor: Yogi » 7 mar 2010, 12:02

Re: [Zabawa]Najdłuższy rymowany wiersz świata!

Budzę się rano i znowu to samo...
Pies po mordzie mnie liże
Obraz niewyraźny jak fotograficzne klisze
Podnoszę się z łóżka
Na podłodze kolegów widze
W głowie mi rój szerszeni grasuje
Widzę szklankę wody i na nią poluję
Gdzieś w pokoju telefon dzwoni
Szukam nieszczęsnego potrącając szklankę Coli
Cola się na kumpla wylewa a ten się na mnie rzuca
I mówi: "zatłukę tego buca"
<<

bartek2903

Awatar użytkownika

Profesor

Posty: 651

Rejestracja: 20 lut 2007, 16:25

Post autor: bartek2903 » 7 mar 2010, 14:55

Re: [zabawa] w najdłuższy RYMOWANY WIERSZ świata!

Budzę się rano i znowu to samo...
Pies po mordzie mnie liże
Obraz niewyraźny jak fotograficzne klisze
Podnoszę się z łóżka
Na podłodze kolegów widze
W głowie mi rój szerszeni grasuje
Widzę szklankę wody i na nią poluję
Gdzieś w pokoju telefon dzwoni
Szukam nieszczęsnego potrącając szklankę Coli
Cola się na kumpla wylewa a ten się na mnie rzuca
I mówi: "zatłukę tego buca"
W ruch pięść idzie
<<

SWAT

Awatar użytkownika

Profesor

Posty: 685

Rejestracja: 1 cze 2006, 13:33

Skype: krystian_44

Lokalizacja: Pustkowia

Post autor: SWAT » 7 mar 2010, 15:37

Re: [zabawa] w najdłuższy RYMOWANY WIERSZ świata!

Budzę się rano i znowu to samo...
Pies po mordzie mnie liże
Obraz niewyraźny jak fotograficzne klisze
Podnoszę się z łóżka
Na podłodze kolegów widze
W głowie mi rój szerszeni grasuje
Widzę szklankę wody i na nią poluję
Gdzieś w pokoju telefon dzwoni
Szukam nieszczęsnego potrącając szklankę Coli
Cola się na kumpla wylewa a ten się na mnie rzuca
I mówi: "zatłukę tego buca"
W ruch pięść idzie
Krew jak ze szlaufu się leje
Po prostu być, iść tam gdzie masz iść.
Po prostu być, urzeczywistniać sny.
Po prostu być, żyć tak jak chcesz żyć.
Po prostu być, po prostu być.
<<

bartek2903

Awatar użytkownika

Profesor

Posty: 651

Rejestracja: 20 lut 2007, 16:25

Post autor: bartek2903 » 7 mar 2010, 18:31

Re: [zabawa] w najdłuższy RYMOWANY WIERSZ świata!

Budzę się rano i znowu to samo...
Pies po mordzie mnie liże
Obraz niewyraźny jak fotograficzne klisze
Podnoszę się z łóżka
Na podłodze kolegów widze
W głowie mi rój szerszeni grasuje
Widzę szklankę wody i na nią poluję
Gdzieś w pokoju telefon dzwoni
Szukam nieszczęsnego potrącając szklankę Coli
Cola się na kumpla wylewa a ten się na mnie rzuca
I mówi: "zatłukę tego buca"
W ruch pięść idzie
Krew jak ze szlaufu się leje
Pies pod stołem kuleje
<<

szalmar

Post autor: szalmar » 9 mar 2010, 01:14

Re: [zabawa] w najdłuższy RYMOWANY WIERSZ świata!

Budzę się rano i znowu to samo...
Pies po mordzie mnie liże
Obraz niewyraźny jak fotograficzne klisze
Podnoszę się z łóżka
Na podłodze kolegów widze
W głowie mi rój szerszeni grasuje
Widzę szklankę wody i na nią poluję
Gdzieś w pokoju telefon dzwoni
Szukam nieszczęsnego potrącając szklankę Coli
Cola się na kumpla wylewa a ten się na mnie rzuca
I mówi: "zatłukę tego buca"
W ruch pięść idzie
Krew jak ze szlaufu się leje
Pies pod stołem kuleje
I budze się ze snu dziwnego

(koniec chlania itp >.<)
<<

bartek2903

Awatar użytkownika

Profesor

Posty: 651

Rejestracja: 20 lut 2007, 16:25

Post autor: bartek2903 » 9 mar 2010, 16:54

Re: [zabawa] w najdłuższy RYMOWANY WIERSZ świata!

Budzę się rano i znowu to samo...
Pies po mordzie mnie liże
Obraz niewyraźny jak fotograficzne klisze
Podnoszę się z łóżka
Na podłodze kolegów widze
W głowie mi rój szerszeni grasuje
Widzę szklankę wody i na nią poluję
Gdzieś w pokoju telefon dzwoni
Szukam nieszczęsnego potrącając szklankę Coli
Cola się na kumpla wylewa a ten się na mnie rzuca
I mówi: "zatłukę tego buca"
W ruch pięść idzie
Krew jak ze szlaufu się leje
Pies pod stołem kuleje
I budze się ze snu dziwnego
Wstając w lustrze się przeglądam
<<

Tom

Awatar użytkownika

Topic author

Profesor Świata

Posty: 820

Rejestracja: 19 gru 2005, 16:36

Post autor: Tom » 9 mar 2010, 17:23

Re: [zabawa] w najdłuższy RYMOWANY WIERSZ świata!

Budzę się rano i znowu to samo...
Pies po mordzie mnie liże
Obraz niewyraźny jak fotograficzne klisze
Podnoszę się z łóżka
Na podłodze kolegów widze
W głowie mi rój szerszeni grasuje
Widzę szklankę wody i na nią poluję
Gdzieś w pokoju telefon dzwoni
Szukam nieszczęsnego potrącając szklankę Coli
Cola się na kumpla wylewa a ten się na mnie rzuca
I mówi: "zatłukę tego buca"
W ruch pięść idzie
Krew jak ze szlaufu się leje
Pies pod stołem kuleje
I budze się ze snu dziwnego
Wstając w lustrze się przeglądam
Twarz swą znów oglądam
Tutaj miała być jakaś mądra sentencja, ale Tom'owi się nie chciało...
<<

Djagun

Awatar użytkownika

Początkujący

Posty: 33

Rejestracja: 14 lis 2009, 10:36

Post autor: Djagun » 9 mar 2010, 18:55

Re: [zabawa] w najdłuższy RYMOWANY WIERSZ świata!

Budzę się rano i znowu to samo...
Pies po mordzie mnie liże
Obraz niewyraźny jak fotograficzne klisze
Podnoszę się z łóżka
Na podłodze kolegów widze
W głowie mi rój szerszeni grasuje
Widzę szklankę wody i na nią poluję
Gdzieś w pokoju telefon dzwoni
Szukam nieszczęsnego potrącając szklankę Coli
Cola się na kumpla wylewa a ten się na mnie rzuca
I mówi: "zatłukę tego buca"
W ruch pięść idzie
Krew jak ze szlaufu się leje
Pies pod stołem kuleje
I budze się ze snu dziwnego
Wstając w lustrze się przeglądam
Twarz swą znów oglądam
widokowi nie dowierzając
Nawet głupiec od czasu, do czasu ma racje ^^
<<

SWAT

Awatar użytkownika

Profesor

Posty: 685

Rejestracja: 1 cze 2006, 13:33

Skype: krystian_44

Lokalizacja: Pustkowia

Post autor: SWAT » 9 mar 2010, 19:31

Re: [zabawa] w najdłuższy RYMOWANY WIERSZ świata!

Budzę się rano i znowu to samo...
Pies po mordzie mnie liże
Obraz niewyraźny jak fotograficzne klisze
Podnoszę się z łóżka
Na podłodze kolegów widze
W głowie mi rój szerszeni grasuje
Widzę szklankę wody i na nią poluję
Gdzieś w pokoju telefon dzwoni
Szukam nieszczęsnego potrącając szklankę Coli
Cola się na kumpla wylewa a ten się na mnie rzuca
I mówi: "zatłukę tego buca"
W ruch pięść idzie
Krew jak ze szlaufu się leje
Pies pod stołem kuleje
I budze się ze snu dziwnego
Wstając w lustrze się przeglądam
Twarz swą znów oglądam
widokowi nie dowierzając
Stwierdzam że mam coś większego
Po prostu być, iść tam gdzie masz iść.
Po prostu być, urzeczywistniać sny.
Po prostu być, żyć tak jak chcesz żyć.
Po prostu być, po prostu być.