.::Forum.Portal24h.pl::.

Witam. Mój znajomy ma już leciwy komputer, a mianowicie: Athlon 1,8Ghz, 512MB RAM i Radeona 9600 128MB. Jak wnioskujecie z nazwy tematu, chce go trochę zmodernizowac jak najniższym kosztem (w przyszłym roku planuje kupić nową maszynę). Myślę że dołożenie RAMu do 1GB i wymiana karty graficznej na jakąś jednostkę z 256MB powinna dać widoczny wzrost wydajności. Macie jeszcze jakieś sugestie? Co do tematu, to głównie chodzi mi o poradę odnośnie modelu karty graficznej.

RAM do 1GB ? Powinno tam pisać RAMu + 1GB (1024 + 512 = 1536, ładniej wygląda ?). A co do grafiki to wypadało by to jakoś ubrać w konkretny przedział cenowy i do tego jakieś standardy (PCIs, AGP etc.. ). Na starcie odradzam kupowanie kolejnego radka, tym bardziej w tej samej serii pseudo kart.

Karta na AGP. Najlepiej używana, przedział cenowy trudno mi podać, tak żeby karta wydajnością nie przewyższała reszty komputera. A z RAMem to można i tak, ale na razie jest 2x256MB RAM i nie wiem czy to zagra w ten sposób... Wprawdzie jest jeszcze 1 wolny slot, ale myślałem żeby te 2 wyjąć i sprzedać a włożyć 1GB w całości.

Nie widzę sensu i możliwości modernizacji takiego komputera, gdyż wydajność karty graficznej jest dobrana do wydajności CPU (no może CPU jest ciut za słaby w porównaniu do tego radka). Więc wymiana GPU musi wiązać się też z wymianą CPU, a to jest wtedy nieopłacalne, gdyż lepiej kupić nowy komputer (bez sensu gdy mamy mocne GPU, a słaby CPU lub odwrotnie). Można jedynie dokupić 1GB RAMu ale i to nie da wzrostu wydajności jaki oczekujemy. Więc cała zabawa nie ma sensu...

Mój komputer przed modernizacją miał niemal taką samą konfigurację (Sempron 1.75 GHz, RAM 512 MB i Radeon 9550 128 MB), lecz dorzuciłem 512 RAMu i rzeczywiście różnica była widoczna (poszedł mi Wiedźmin ). Jednak jeśli w przyszłym roku twój znajomy chce kupić nowego kompa, to myślę że nie warto. Lepiej niech poczeka i kupi tego nowego, bo ogromnej różnicy raczej nie będzie.

Dzięki za rady. Nie sądziłem że ten Radeon jest aż tak wydajny albo odwrotnie, że ten Athlon tak słaby Czy prędkość pamięci ma duże znaczenie? Płyta obsługuje do 400MHz, z tym że te sa właśnie najdroższe

Ja dawniej miałem podobny problem. Mój sprzęt to był Athlon 1800+ 1,55Ghz ; 512 ramu ; GF 2 32Mb i zmieniłem kartę na radka 9550 i dorzuciłem 1 gb ramu. Teraz Spokojnie pykam sobie w CoD'a MW (co prawda na niskich detalach) ale ta modernizacja kosztowała mnie niecałe 150 zł, więc było warto. Prędkośćpamięci nie ma raczej większego znaczenia ale jeżeli te pamięci co masz czyli chyba 400MHz to dokup w jednej kości 1024Mb (też koniecznie 400MHz) i będzie ok. Im więcej ram tym lepiej. Teraz mam 1,5 Gb i śmiga wszysko co tylko proc udźwignie jak należy bez przycinek zamułów itp.
Ram DDR 400MHz kosztuje ok:
256Mb -->30zł
512Mb -->50zł
1024 -->100 zł
Na grafe pod agp polecam tobie GF 7300 (albo 7600 jak znajdziesz, ale bardo wątpie bo pod agp było ich bardzo mało) i będzie ok. Pamiętaj tylko, że seria GF xxxx LE była do d**y ponieważ miała dużo mniejszą wydajność. Wieć jeśli masz jeszcze z jakieś 400zł to kup ram grafe i ewentualnie chłodzenie na proc i go podkręć. Więcej z tego sprzętu nie wyciągniesz. Sam się już o tym przekonałem, ale z tym trzeba żyć

400zł to kwota która znacznie przekracza wartość całego komputera, więc nie warto.

Niestety zgodzę się z Maćkiem, lecz niekiedy nasz portfel nie pozwala na większy wydatek

Zamontowanie 2x512MB RAM 400MHz znacznie poprawiło komfort użytkowania komputera. Znajomy zadowolony, więcej nic wymieniał nie będzie, w przyszłym roku planuje zakup nowego komputera. Dzięki za pomoc.

Witam mam taki problem kupiłem 1 rok temu komputer hp550 bez systemu nie posiada on żadnej naklejki windowsa.
chciałem w tym komputerze zainstalować windowsa xp ale mój sprzęt odmawia instalacji poprzez wyświetleniu niebieskiego ekranu z informacja o niemożliwej dalszej instalacji, słyszałem o aktualizacji biosa poprzez instalacje dodatkowych sterowników do biosa próbowałem w tym kierunku i nic się nie działo I tu moje pytanie co mogę zrobić i w jaki sposób żeby na moim laptopie zainstalować xp by on działał.

Numer błędu, który jest widoczny na niebieskim ekranie smierci windowsa.

Ja bym sobie dał z tym spokój, przesiedział na złomie jeszcze rok i za rok kupił lepszego.