Problem z Grand Theft Auto: The Ballad of Gay Tony
I tak oto moje kierowanie poczynaniami Luisa Lopeza zostało brutalnie przerwane. Z pierwszym dodatkiem problemow nie bylo żadnych, z tym niestety jest całkiem odwrotnie. Na próżno zachwycałem się płynnościa i poprawioną optymalizacją. Dostałem misję od kolesia o imieniu Yusuf (misja ma fikuśną nazwe "Sexy Time"). Rozpoczynam misję, kieruję się we wskazane miejsce i nagle płynność drastycznie spada (nawet do 2 klatek na sekundę). Czego próbowałem:
Ponowne uruchomienie gry
Zmniejszenie rozdziałki, detali itp.
Instalacja patcha.
Zabawa z opcjami niezwiązanymi z grafiką (znalezione na zagranicznym forum).
Zmniejszenie ustawień graficznych do kompletnego minimum.
Oczywiście żaden z tych zabiegów ani trochę nie zmienił działania gry.
Gra jest oryginalna.
Intel Core 2 Quad 2,4 GHz
4 GB RAM DDR2
GeForce 8800GT 512 MB
Vista 32-bit
Ponowne uruchomienie gry
Zmniejszenie rozdziałki, detali itp.
Instalacja patcha.
Zabawa z opcjami niezwiązanymi z grafiką (znalezione na zagranicznym forum).
Zmniejszenie ustawień graficznych do kompletnego minimum.
Oczywiście żaden z tych zabiegów ani trochę nie zmienił działania gry.
Gra jest oryginalna.
Intel Core 2 Quad 2,4 GHz
4 GB RAM DDR2
GeForce 8800GT 512 MB
Vista 32-bit