Czarny dzień Roberta Kubicy

O wszystkich dyscyplinach sportowych oraz o tym, co szczególnie kręci facetów - o Motoryzacji!

<<

Maciek

Awatar użytkownika

Topic author

Administrator

Posty: 3526

Rejestracja: 5 lut 2005, 12:49

Post autor: Maciek » 6 lut 2011, 23:31

Czarny dzień Roberta Kubicy

To również czarny dzień dla wszystkich polskich miłośników F1.

Obrazek

Robert Kubica wziął udział w rajdzie w swojej Skodzie S2000, przecholował i spowodował groźny wypadek. Pilotowi się nic poważnego nie stało, ale Robert doznał wielokrotnych złamań. Nie wygląda to wesło, gdyż np. jego dłoń jak wynika z doniesień jest częściowo zmiażdżona. W przyszłym sezonie F1 już go prawdopodobnie nie zobaczymy na torze.
Dłoń, częściowo zmiażdżona, została unaczyniona, a złamania, między innymi nogi zostały nastawione - takie informacje napłynęły ze szpitala w Pietra Ligure, gdzie po siedmiu godzinach zakończyła się operacja kierowcy Formuły 1 Roberta Kubicy.

Dopiero za kilka dni będzie wiadomo, czy dłoń będzie władna i odzyska pełną sprawność. Jak podała włoska agencja prasowa ANSA - operację przeprowadziły dwa zespoły chirurgów.

Kod: Zaznacz cały

http://f1.wp.pl/kat,48594,title,Operacja-Kubicy-zakonczona-sukcesem,wid,13107027,wiadomosc.html?ticaid=1bbc8
Szybkiego powrotu do pełni zdrowia! :ok:


Quidquid latine dictum sit, altum videtur
Obrazek
Gdy nie masz argumentów w dyskusji, napisz: "o gustach się nie dyskutuje"
<<

Tom

Awatar użytkownika

Profesor Świata

Posty: 820

Rejestracja: 19 gru 2005, 16:36

Post autor: Tom » 9 lut 2011, 16:03

Odp: Czarny dzień Roberta Kubicy

Widziałem zdjęcia z rozbitego samochody Kubicy. Na prawdę on jak i jego pilot mieli wielkie szczęście, kilka centymetrów w jedną ze stron i wypadek byłby śmiertelny, jeżeli ktoś chce obejrzeć zdjęcia znajdziecie je na wykopie.

Z tego co wiem na szczęście nie straci dłoni i znając Roberta pewnie zobaczymy go jeszcze w F1, pytanie tylko kiedy.
Tutaj miała być jakaś mądra sentencja, ale Tom'owi się nie chciało...
<<

Fisher

Awatar użytkownika

Ekspert

Posty: 502

Rejestracja: 20 paź 2008, 16:26

Post autor: Fisher » 9 lut 2011, 16:31

Odp: Czarny dzień Roberta Kubicy

Najważniejsze jest to, że nie będzie miał amputacji. Jeżeli rękę ma sprawną to jest szansa, że może powrócić do F1. Oby wrócił, bo szkoda, jeśliby musiał zrezygnować z marzenia.
<<

bartek2903

Awatar użytkownika

Profesor

Posty: 651

Rejestracja: 20 lut 2007, 16:25

Post autor: bartek2903 » 10 lut 2011, 01:42

Odp: Czarny dzień Roberta Kubicy

On z marzenia a my z przyjemnosic i emocji jakie zawsze towarzysza podczas wyscigow z Robertem, ja nie wyobrazam sobie f1 bez niego i licze na jego powrot nawet jeszcze w tym sezonie!!!
<<

Tom

Awatar użytkownika

Profesor Świata

Posty: 820

Rejestracja: 19 gru 2005, 16:36

Post autor: Tom » 10 lut 2011, 14:44

Odp: Czarny dzień Roberta Kubicy

Zespoły Formuły 1 wykonały - przynajmniej dla mnie - miły gest, zamieściły na swoich bolidach życzenia dla Roberta o treści: "Szybkiego powrotu do zdrowia Robert". Jeszcze większym zaskoczeniem jest, że jest to napisane po Polsku! :)

Tutaj właśnie ujawnia się czym jest ten sport. Walka na torze, poza nim pełen szacunek dla kolegów z innych teamów.
Tutaj miała być jakaś mądra sentencja, ale Tom'owi się nie chciało...
<<

mad_prince

Awatar użytkownika

Moderator

Posty: 2162

Rejestracja: 23 lip 2005, 16:11

Lokalizacja: Częstochowa

Post autor: mad_prince » 10 lut 2011, 15:22

Odp: Czarny dzień Roberta Kubicy

Obrazek

no i ogólny szał teraz na Kubicę. A ja szczerze powiem, że jakoś mi to obojętne, czy obcy mi człowiek wyzdrowieje czy nie. Oczywiście żal mi go z powodu jego cierpień (sam mam teraz potłuczony bark i ręką nie mogę ruszać, nawet skarpetek założyć, więc jak on musi cierpieć) i cieszę się, że przeżył, ale co czyni go lepszym od tych wszystkich ofiar wypadków na drogach? Że ten wypadek miał w pracy, a nie w drodze do niej?

Kod: Zaznacz cały

<a> Co właściwie znaczy słowo Ubuntu?
<b> W starym afrykańskim narzeczu: "nie umiem zainstalować Debiana"
"ignorancja częściej jest przyczyną pewności siebie niż wiedza" - Darwin
<<

Ignac

Awatar użytkownika

Wysoko zaawansowany

Posty: 316

Rejestracja: 15 lip 2008, 23:13

Lokalizacja: Biała Podlaska

Post autor: Ignac » 10 lut 2011, 18:18

Odp: Czarny dzień Roberta Kubicy

Tom pisze:Tutaj właśnie ujawnia się czym jest ten sport. Walka na torze, poza nim pełen szacunek dla kolegów z innych teamów.
Zgadza się, w tej kwestii warto jeszcze wspomnieć, że w szpitalu Roberta odwiedził Fernando Alonso, również bardzo miły gest z jego strony.
mad_prince pisze:ale co czyni go lepszym od tych wszystkich ofiar wypadków na drogach?
Robert jest jedynym Polakiem w F1, do tego świetnie sobie radzącym, dlatego bardzo dużo osób gorąco mu kibicuje. I co masz na myśli mówiąc 'lepszym', tzn. w jakim sensie 'lepszym'?
<<

mad_prince

Awatar użytkownika

Moderator

Posty: 2162

Rejestracja: 23 lip 2005, 16:11

Lokalizacja: Częstochowa

Post autor: mad_prince » 10 lut 2011, 19:08

Odp: Czarny dzień Roberta Kubicy

no na przykład wystarczy popatrzeć na demotywatory, gdzie Kubica przedstawiany jest jako jakiś bohater, twardziel który od razu wróci na tor, choć jeszcze nikt nie jest w stanie powiedzieć, czy będzie w pełni sprawny. Dlaczego nikt tak nie przejmuje się ludźmi, którzy giną w wypadkach samochodowych, tym, że dzieci tracą w nich rodziców, a rodzice dzieci. Albo postrzelonym na służbie policjantem (no, chyba że w jakichś heroicznych okolicznościach), albo jakimś budowlańcem przygniecionym przez pustaki, cegły itd. Przecież oni też mieli takie wypadki w pracy. Rozumiem, że Kubica jest jedynym Polakiem i dumą Polski, bo radzi sobie dobrze, ale mówienie o jakimś jego heroizmie jest śmieszne. Co innego jeśli rzeczywiście wydobrzeje i jak najszybciej wróci do formuły, gdzie będzie osiągał doskonałe wyniki, a najlepiej rozpoczął serię zwycięstw (czego jemu, sobie i wszystkim życzę), wtedy rzeczywiście będzie można go nazwać wielkim człowiekiem o silnej psychice. Ale dopiero wtedy.

Kod: Zaznacz cały

<a> Co właściwie znaczy słowo Ubuntu?
<b> W starym afrykańskim narzeczu: "nie umiem zainstalować Debiana"
"ignorancja częściej jest przyczyną pewności siebie niż wiedza" - Darwin
<<

Maciek

Awatar użytkownika

Topic author

Administrator

Posty: 3526

Rejestracja: 5 lut 2005, 12:49

Post autor: Maciek » 10 lut 2011, 21:06

Odp: Czarny dzień Roberta Kubicy

mad_prince pisze:Dlaczego nikt tak nie przejmuje się ludźmi, którzy giną w wypadkach samochodowych, tym, że dzieci tracą w nich rodziców, a rodzice dzieci.
Źle akurat na to patrzysz. Demotywatory nie są odzwierciedleniem żadnym tego co dzieje się na świecie, lub nastrojów internautów, społeczeństwa. Dlaczego? Bo demoty na główną wybiera jedna (kilka?) osób. To admin demotów wybiera jak bardzie śmieszny demot trafi na główną, czy z jakimi błędami ortograficznymi, jak bardzo poważny, jaki temat będzie poruszał. Jeżeli ktoś wybiera z tysięcy demotów tylko te kilka dziennie na główną to nie odzwierciedla to całości tematów demotów, są to tylko właściwie odzwierciedlenie jego gustu lub tematu o którym zdjęcie mu się dzisiaj spodobalo w democie.

Jeżeli chcesz obiektywniej spojrzeć na to co interesuje interneutów musialbyś przeglądac poczekalnię demotów, co ze względu na ilość wrzucanych tam demotów co sekundę, jest wg mnie niemożliwe.

I tak popieram to że sławnymi osobami, sławnymi katastrofami rząd i media zajmują się bardziej niż tymi którzy na co dzień doświadczaja jakiejś tragedii. A przecież jedni i drudzy pod tym względem niczym się nie różnią. Tragedia to tragedia.
Quidquid latine dictum sit, altum videtur
Obrazek
Gdy nie masz argumentów w dyskusji, napisz: "o gustach się nie dyskutuje"
<<

pytontygrysi

Nowy

Posty: 1

Rejestracja: 13 lut 2011, 14:01

Post autor: pytontygrysi » 13 lut 2011, 14:08

Odp: Czarny dzień Roberta Kubicy

Tak wo gule to cud że żyje normalnego człowieka by ju<font color=red><b>ż</b></font> nie uratowali !!! :zalamany:
<<

Fisher

Awatar użytkownika

Ekspert

Posty: 502

Rejestracja: 20 paź 2008, 16:26

Post autor: Fisher » 13 lut 2011, 14:22

Odp: Czarny dzień Roberta Kubicy

Cuda nie istnieją. Robert to normalny człowiek.
Podobno jakiś słynny polski jasnowidz przepowiedział, że Robert wróci na tor w ciągu 3 miesięcy. Gdzieś ten artykuł przeczytałem. Jak znajdę to tu wkleję.

Kod: Zaznacz cały

http://www.fakt.pl/Znany-jasnowidz-Kubica-wroci-na-tor-za-,artykuly,95745,1.html
Wiadomo jak to Fakt i wiadomo, że przepowiednie nie zawsze się spełniają, ale byłoby fajnie znów usłyszeć o Kubicy i to tak szybko.