.::Forum.Portal24h.pl::.

Ostatnio testowałem oglądanie filmów na telewizorze (nie moim) z pendrive'a. Nie pamiętam co to był za model, jakiś 37-calowy LG LED. Zawiodłem się. Wiem że telewizor nie może się równać z komputerem gdzie mamy masę bibliotek kodeków i odtwarzaczy ale nie spodziewałem się że nie będę mógł wybrać ścieżki dźwiękowej. Najpierw otworzyłem kopię filmu DVD 1:1. Nie miałem kontroli nad menu filmu (miejsce startu filmu, wyboru języku napisów i ścieżki dźwiękowej, wyboru scen). Potem spróbowałem ze zwykłym HD-Ripem. Film domyślnie uruchomił się ze ścieżką dźwiękową z lektorem. Po wejściu w ustawienia odtw. filmu zmieniłem opcję wyboru ścieżki dźwiękowej z "1" na "2". Zamiast usłyszeć oryginalną ścieżkę bez lektora nie usłyszałem niczego. Po tej próbie stwierdziłem że nie ma się co bawić w filmy na pendrive. Zostaje notebook z HDMI...
A wy jak oceniacie możliwość odtwarzania filmu w telewizorze z nośników USB? Może u was nie było takich problemów? Z czego zauważyłem to Divx HD jest już standardem w nowych telewizorach.

Xbox podłączony pod ten sam router co laptop. Na laptopie uruchomiony darmowy program "PS3 Media Server" (lub inny z tej kategorii) i mogę oglądać (dowolne filmy), słuchać (muzykę w dowolnym formacie) i przeglądać (zdjęcia) wszystko co mam na laptopie. Prosto łatwo i przyjemnie, czyli tak jak powinno być.

bardzo ważny jest model telewizora i firma - kolega ma LG jakiegoś w miarę nowszego i żadnego problemu z filmami z pendrive nie ma - może do wyboru do koloru ustawić każdy aspekt łącznie ze ścieżką dźwiękową jak i wysokością napisów. co do filmu DVD to żaden telewizor nie ma wpływu na ustawienia tylko i wyłącznie odtwarzacz i jego ustawienia gdyż filmy DVD są specyficznym formatem i obsługa interaktywnego menu płyty odbywa się właśnie przez odtwarzacz a nie telewizor. a i jeszcze coś co do odtwarzania filmów samych - wspomniany przeze mnie telewizor odtwarza każdy format testowany przeze mnie łącznie z RMVB, x264, MKV i różne inne.