oficjalny Android 4.1.2 dla Samsunga Galaxy S II - opinie
Skoro mam już dość długi okres użytkowania aktualizacji do Android 4.1.2 w Samsung Galaxy S II i9100 za mną, czyli od 14 stycznia warto by napisać parę słów nt. tego ROMu. Samsung wypuścił aktualizację oficjalną dla rejonu Hiszpanii i Chin, zainstalowaną mam tą pierwszą. Jest to jedyny topowy model telefonu z 2011 roku (obok referencyjnego googla), który dostał aktualizację. Więc nie warto kupować Nexusa z gorszymi podzespołami skoro jest wspierany aktualizacjami przez podobny okres czasu jak topowe modele Samsunga, za to Samsungowi należy się duży plus. A inni producenci jak HTC, LG, SE - wstydźcie się! A taka Motorola niech gnije w szambie za żenujące wsparcie...
Krótko i zwięźle dla nie lubiących czytać: rom jest dopracowany i warto aktualizować!
Rom oczywiście posiada język POLSKI. Aktualizacji z 4.0.4 dokonałem Odinem. Po pierwszy uruchomieniu przywitał bogaty w nowości interfejs nowego androida Jelly Bean. Od razu wyłączyłem niepotrzebne mi aplikacje aplikacje. Rom wyraźnie zużywa więcej RAMu. Bateria trzyma podobnie jak w ROMie 4.0.4, jeżeli masz z nią to nie wiń za to ROMu, tylko śmieci z poprzedniego romu i wghranych dodatkowych aplikacji. Generalnie ROM obfituje w masę nowości, jest dopracowany, stabilny i warto go polecać do wgrywania (jak każdy poprzedni oficjalny który używałem). Wnosi powiew świeżości do telefonu który miał premierę w 2011 roku.
Błache bugi, które dostrzegłem to:
- brak przewijania tapety pomiędzy przechodzeniem na inne pulpity
- pogorszony dotyk podczas ładowania ładowarką (oryginalną)
(wina braku czystej aktualizacji czy ROMu 4.1.2?)
Krótko i zwięźle dla nie lubiących czytać: rom jest dopracowany i warto aktualizować!
Rom oczywiście posiada język POLSKI. Aktualizacji z 4.0.4 dokonałem Odinem. Po pierwszy uruchomieniu przywitał bogaty w nowości interfejs nowego androida Jelly Bean. Od razu wyłączyłem niepotrzebne mi aplikacje aplikacje. Rom wyraźnie zużywa więcej RAMu. Bateria trzyma podobnie jak w ROMie 4.0.4, jeżeli masz z nią to nie wiń za to ROMu, tylko śmieci z poprzedniego romu i wghranych dodatkowych aplikacji. Generalnie ROM obfituje w masę nowości, jest dopracowany, stabilny i warto go polecać do wgrywania (jak każdy poprzedni oficjalny który używałem). Wnosi powiew świeżości do telefonu który miał premierę w 2011 roku.
Błache bugi, które dostrzegłem to:
- brak przewijania tapety pomiędzy przechodzeniem na inne pulpity
- pogorszony dotyk podczas ładowania ładowarką (oryginalną)
(wina braku czystej aktualizacji czy ROMu 4.1.2?)