[Temat ogólny] S.T.A.L.K.E.R Clear Sky
Fabuła gry zbytnio się nie zmienia, znowu trafiamy do skażonej Zony, gdzie radioaktywność sięga zenitu. Lecz w nowej produkcji, Zona jest bardziej "dzika", niebezpieczna i straszniejsza.
Naszym zadaniem będzie przeżyć w str.efie i pozbyć się kilku ważnych osobowości z innych frakcji. Jednym słowem zostaniemy rzuceni w wojnę pomiędzy różnymi oddziałami, a to po której stronie się opowiemy zależy tylko od nas. Twórcy mówią o 3 do 5 frakcjach do których możemy się przyłączyć (bandyci,najemnicy,monolit,powinność,wolność), niewiadomo które frakcje twórcy z gry mogą wykluczyć. Jeżeli chodzi o frakcje to mamy bardziej swobodny wybór, możemy bowiem przyłączyć się do jednej i po kilku chwilach ją opuścić, wtedy automatycznie stajemy się wrogiem tej pierwszej. Tak samo jest w przypadku bandytów, są to wrogowie całej Zony, przyłączenie się do nich oznacza tylko jedno...
Pierwszym elementem, który w prequelu poszedł pod młotek, jest świat. Zona przejdzie dość duże zmiany. Ujrzymy nowe lokacje, które początkowo miały znaleźć się już w Cieniu Czarnobyla, a jest to czerwony las, podziemia pyrpeci i kilka innych. Clear Sky oferuje nam o 50 % większą powierzchnię strefy, gdzie dużą ilość obejmują już znane nam lokacje, całkiem zmienione, bo przecież pomiędzy wydarzeniami z pierwszej części, a z drugiej to kilka lat.
Elementem o którym musze wspomnieć jest silnik graficzny. X-ray sprawdził się znakomicie i świat Czarnobyla wyglądał genialnie. Teraz developerzy poszli o krok dalej. Clear Sky stanie na nowej wersji silnika, oznaczonym numerkiem 1.5. Pierwszą zasadniczą różnicą jest fakt, że X-ray 1.5 korzysta w pełni z bibliotek DirectX 10, co daje znakomite i bardzo realistyczne efekty wizualne. Modele postaci będą teraz wiernie odwzorowane, ich ruchy, mimika twarzy jak i gest będą tak płynne, że aż do złudzenia podobne do normalnych ludzkich ruchów. Ale to nie wszystko, zona będzie żyć własnym życiem, liście spadające z drzew, strugi deszczu płynące po ulicach, pioruny oświetlające ponure niebo. Każdy z tych czynników wpłynie na realistykę rozgrywki. Dla mnie bomba, nic więcej nie potrzebuje! Mówi się nawet coś takiego, że ludzie nie będą porównywali gier pod względem grafiki do Crysisa ale właśnie do Clear Sky.
Bardzo wkurzającym elementem w Stalkerze było to że nie można było naprawić własnego ekwipunku ani poruszać się po świecie gry pojazdami, teraz to się zmieni:) Zona będzie żyła własnym życiem, ludzie będą musieli odpoczywać np wartownicy co jakiś czas będą musieli się zmieniać aby jeden z nich odpoczął.
Dla mnie Cień Czarnobyla był dobrą grą, czy preqel przeciągnie ocenę z dobrej na celującą, tego jeszcze nie wiemy, możemy się o tym przekonać 29 sierpnia.
Zapraszam do dyskusji na temat gry.
PS. MatchleS masz racje większość tekstu wrzuciłem z paru recencji ale część dorzuciłem:P