Maciek pisze:Ja jestem z kolei za wprowadzeniem OBOWIĄZKU głosowania pod karą grzywny, tak jest w kilku krajach europejskich. To wg mnie zdecydowanie poprawiło by sytuację w sejmie. może w koncu bylyby 2 partie, góra 3 po wyborach. Tak jak to jest w najstarszej demokracji - USA.
Zaiste pomysł, Mendog z prpg nazwał by to mentalnością uwolską, ja tylko zwrócę uwagę na pewien fakt. Kaczyńscy faszyści, a jeśli w "słusznej sprawie" to i wolność (cenzura)...
Wybory wygra PiS. Wszelakie znaki na niebie i ziemi na to wskazują. Kaczyński jest zbyt cwany, Tusk zbyt (cenzura), aby wynik odmienić. Ja zaś "cieszę się" że głosować nie mogę, albowiem w obecnej sytuacji nie miałbym na kogo, a mimo, iż gadki o utracie możliwości decydowania o losie kraju i inne traktuje niezbyt poważnie, to wyborów zwyczajnie olać bym nie chciał.
Patrząc na program, albo lepiej to, co przedstawia się jako program najbliżej mi do LPR. Ale... Giertych jest równie jak wiarygodny jak Kaczyński "z tymi panami nie będziem", zawiszowe oszołomstwo jest zwyczajnie nie do zniesienia. Odpada.
PO - partia największych populistów i maniaków. Jak to? Są maniakami na punkcie PiSu, skrajnie nieodpowiedzalnymi populistami, którzy to, żeby tylko pisowi (cenzura) wyskrobali z naszych kieszeni kasę na becikowe... "Odpowiedzialność? A co to jest w ogóle?"
PiS - co by nie powiedzieć ludzie z jajami, którzy wiedzą, jak się robi politykę. Ale socjalistyczny program + socjalistyczna retoryka + bratanie się z postkomunistyczym ochłapem...
Reszta jest milczeniem.
Wybaczcie kiepską jakość intelektualną tego posta, ale jakoś weny brak.